Mówi: | Martyna Wojciechowska |
Funkcja: | dziennikarka |
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
W dzisiejszym świecie, gdzie przepaść międzypokoleniowa wydaje się coraz większa, relacje między osobami w różnym wieku nabierają nowego znaczenia. W takiej komunikacji bardzo ważne jest jednak to, aby młodzi i starsi potrafili zrozumieć perspektywę drugiego człowieka i byli otwarci na różne punkty widzenia.
– Chyba nigdy wcześniej w historii przepaść między pokoleniami nie była aż tak duża, nigdy aż tak bardzo się nie różniliśmy w naszych doświadczeniach, bo to, że ja kiedyś byłam młodą osobą, to nie znaczy, że wiem, jak dzisiaj jest dorastać – mówi agencji Newseria Lifestyle Martyna Wojciechowska.
Dziennikarka zauważa, że młodym osobom bardzo brakuje obecności dorosłych w ich życiu. Często bowiem ich rodzice są tak zapracowani, zabiegani i zmęczeni codziennymi obowiązkami, że nie mają czasu dla swoich pociech i nawet nie widzą w tym nic złego.
– My dorośli mamy takie poczucie, że przecież to wszystko robimy dla naszych dzieci. I kiedy opowiadamy im o tych naszych staraniach, tym bardziej, nawet podświadomie, oczekujemy od młodego pokolenia jakiegoś zwrotu za to, że wypruliśmy sobie żyły, żeby dać tym dzieciakom wszystko, co najlepsze. Nie zdajemy sobie jednak sprawy z tego, że może one chcą zupełnie czegoś innego, niż my uważamy, że potrzebują. Otóż nasze dzieci najbardziej potrzebują naszej uważności, naszego czasu i tego skupienia – mówi Martyna Wojciechowska.
Dlatego też prezeska Fundacji UNAWEZA i inicjatorka projektu „MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym” apeluje do rodziców, by na chwilę zatrzymali się w codziennym biegu i szczerze porozmawiali ze swoimi pociechami o ich problemach, rozterkach i bolączkach.
– Tak zwane pokolenie Z jest dzisiaj pokoleniem bardzo samotnym, to wiemy z badań i z tego, co do nas mówią. A mówią nam właśnie o tym, że czują się samotni, nieważni, że brakuje im poczucia sprawczości, ale też przeświadczenia, że ich naprawdę słuchamy. I właśnie esencją naszego projektu jest to, żeby dawać młodym głos, a przestać szukać rozwiązań, które my dorośli uważamy za dobre dla nich. Warto po prostu ich samych zapytać, czego od nas potrzebujecie, czego chcecie i jak możemy was wesprzeć – mówi.
Jednym z filarów projektu „MŁODE GŁOWY” będą więc rozmowy międzypokoleniowe, które mają pokazać, że różnica wieku nie jest przeszkodą w budowaniu głębokiej i wartościowej relacji. Zdaniem prezeski Fundacji UNAWEZA będą one również miały niebagatelny wpływ na rozwijanie u dzieci empatii, lepsze zrozumienia świata i poznanie historii.
– Mogę już ogłosić, że niedługo nawet bohaterowie z Powstania Warszawskiego również będą nas wspierać i dzielić się swoimi doświadczeniami, bo ja szukam między tymi wszystkimi pokoleniami podobieństw. A czego każdy z nas jako człowiek potrzebuje? Potrzebuje być kochany, wysłuchany, bezwarunkowo zaakceptowany i potrzebuje czuć się ważny – tłumaczy.
Martyna Wojciechowska zaprasza więc do Fundacji UNAWEZA osoby w różnym wieku i z różnymi życiowymi doświadczeniami. Podzielenie się swoimi spostrzeżeniami i odmienne spojrzenie na dany problem pozwolą bowiem wypracować takie rozwiązania, które młodzież doceni i chętnie z nich skorzysta.
– Z naszych badań i z rozmów wynika, że ponad 80 proc. młodych ludzi ma takie poczucie, że brakuje im sprawczości, że przerastają ich problemy nawet dnia codziennego. I to jest też pokłosie tego, że my jako to starsze pokolenie wszystko wiedzieliśmy lepiej i wyręczaliśmy nasze dzieci w przeróżnych czynnościach, nie dawaliśmy im powoli uczyć się i dochodzić do pewnych rozwiązań, no i dzisiaj tych kompetencji na pewno młodym ludziom brakuje. Ale nam dorosłym brakuje też umiejętności rozmawiania o emocjach i w ogóle nazywania ich po imieniu, bo to, że kiedyś było jakoś, to nie znaczy, że było dobrze – mówi.
Fundacja dziennikarki realizuje program profilaktyczny, z którego korzysta 300 tys. młodych osób w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Poruszane są w nim między innymi takie tematy jak higiena cyfrowa czy pierwsza pomoc psychologiczna.
– To jest całoroczny, darmowy program, z którego szkoły mogą korzystać i już teraz można zapisywać się na kolejną edycję na stronie młodegłowy.pl. Mamy materiały dla nauczycieli, ale też dla rodziców. Bo bycie rodzicem to jest bardzo trudna sprawa, to jest wyzwanie, wiem to z własnego doświadczenia jako mama 16-latki. Miałam taki moment w relacjach z moją córką, kiedy usiadłam naprzeciwko niej i powiedziałam: Wiesz, Mania, wydawało mi się, że robię dla ciebie najlepiej na świecie, ale myliłam się i przepraszam cię za to, że nie zapytałam, czego ty potrzebujesz, tylko zarzuciłam cię moimi złotymi myślami. Ja jako mama nauczyłam się więcej słuchać, pytać, niż mówić, i być bardziej uważną na to, czego potrzebuje moja córka – mówi.
Martyna Wojciechowska podkreśla, że pomysł na założenie Fundacji UNAWEZA zrodził się podczas pracy nad kolejnymi odcinkami programu „Kobieta na krańcu świata”. Nie bez znaczenia były również jej osobiste doświadczenia jako mamy.
– Kiedy jeździłam na te krańce świata, to miałam takie poczucie, że zostawiam tam moje bohaterki, a w sumie tak niewiele można by zrobić, żeby w ich życiu zmienić tak wiele. Unaweza w tłumaczeniu dosłownym z języka suahili znaczy „możesz”, a razem możemy więcej. I pomyślałam, że chcę dawać kobietom skrzydła, nie tylko na krańcach świata, ale też w Polsce. A właściwie zamiast kleić połamane skrzydła, może warto wypuszczać w świat to młode pokolenie już ze skrzydłami, które mogą w pełni rozpostrzeć, i dlatego trzeba zacząć od fundamentów. Zaprosiłam więc do współpracy ekspertów, specjalistów i staramy się zmieniać rzeczywistość dotyczącą zdrowia psychicznego młodych ludzi w Polsce, a wierzę, że nie ma dzisiaj ważniejszego i bardziej palącego problemu – dodaje.
Czytaj także
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-11-19: Qczaj: Nie lubię oglądać horrorów. Ich negatywna energia powoduje u mnie rozedrganie
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Psychologia
Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
Dziennikarka zauważa, że kształtowanie sprawczości u dzieci jest kluczowym aspektem ich rozwoju emocjonalnego, osobistego i społecznego. Jest wdzięczna swoim rodzicom za motywację, ale i wsparcie w tych momentach, kiedy nie wszystko szło po jej myśli. Teraz ona stara się być właśnie taką matką dla swojej nastoletniej córki.
Media
Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.