Mówi: | Rafał Zawierucha |
Funkcja: | aktor |
Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.
Rafał Zawierucha z dumą mówi o tym, że kiedy wraz z żoną powitał na świecie swoje pierwsze dziecko, otworzył się niezwykle ważny etap w jego życiu. Córeczka natychmiast skradła jego serce.
– Jestem świeżo upieczonym tatuśkiem i mężuśkiem, który po prostu spełnia teraz swoją rolę 24 godziny na dobę. Bardzo się z tego cieszę, w każdym momencie właściwie chcę wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas. Jest to naprawdę duże wyzwanie, ale nie ma nic bardziej pięknego w życiu i na nic chyba piękniejszego nie da się czekać niż na to, żeby po prostu mieć dzieci – mówi agencji Newseria Lifestyle Rafał Zawierucha.
Aktor pochwalił się, że został ojcem 8 marca, za pośrednictwem Instagrama. W tym roku Dzień Kobiet miał bowiem dla niego szczególny wymiar. Świętował go z żoną Beatą i maleńką córeczką. Jak podkreśla, zawsze marzył o tym, by założyć rodzinę. Zdaje sobie sprawę z tego, że bycie ojcem to wielka odpowiedzialność, ale chce jak najlepiej sprostać temu zadaniu.
– W moim życiu szczęśliwie się tak składa, że jest czas odpoczynku i czas pracy. Bardzo się cieszę z tego, że mogę zabierać też ze sobą familię w podróże i spędzać z nią czas właśnie tam, gdzie akurat mam pracę, plan czy coś związanego z zawodowymi rzeczami – mówi.
Rafał Zawierucha chce zapewnić swojej córce odpowiednie warunki do wzrastania i dojrzewania, a w przyszłości do rozwijania swoich pasji. Przyznaje też, że gdyby kiedyś chciała pójść w jego ślady i zostać aktorką, to mocno trzymałby za nią kciuki.
– Powiedziałbym jej: „Idź za marzeniami”. Nie radzę jej iść w ten świat, ale jeżeli to jest to, co kochasz, to pełnymi skrzydłami – dodaje.
Aktor bierze obecnie udział w nowej kampanii wizerunkowo-produktowej Stopklatki, gdzie pełni rolę nieco przerysowanego prezentera serwisu informacyjnego i przedstawia wydarzenia z filmów. Całość utrzymana jest w żartobliwej konwencji. W zaaranżowanym na te potrzeby studiu programu informacyjnego jako prezenter zapowiada on wydarzenia, które nawiązują nie do obecnej sytuacji w kraju czy na świecie, ale do filmów z wiosennej ramówki kanału. Są wśród nich takie produkcje jak „Mumia”, „Igrzyska śmierci” czy „Mechanik: Prawo zemsty”.
Czytaj także
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-24: Pracownicy deklarują mocne zaangażowanie w swoją pracę. Rzadko czują wsparcie od pracodawców
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.