Newsy

Rozwiązanie konfliktu między rodzicem a dzieckiem nie musi oznaczać przegranej jednej ze stron. Pomóc ma w tym metoda Gordona

2014-04-30  |  06:10
Mówi:Elżbieta Kucharska
Funkcja:certyfikowany trener Treningu Skutecznego Rodzica według metody Gordona
  • MP4
  • Rodzinne konflikty należy rozwiązywać tak, aby żadna ze stron nie czuła się przegrana. Służy temu metoda rozwiązywania konfliktów Thomasa Gordona, amerykańskiego psychologa, eksperta od stosunków miedzy rodzicem a dzieckiem. Rodzice i nauczyciele mogą przejść specjalny kurs uczący rozwiązywania konfliktów tą metodą.

     Tradycyjnie rozwiązujemy konflikt w ten sposób, że jedna strona wygrywa, druga przegrywa. Albo rodzic jest zadowolony, bo osiągnął swój cel, a dziecko musiało się dostosować, albo odwrotnie. Czasem rodzic ulega, bo nie ma siły walczyć z dzieckiem, bo chce mieć święty spokój  zauważa Elżbieta Kucharska, certyfikowany trener Treningu Skutecznego Rodzica według metody Gordona.

    W metodzie Gordona najważniejsze jest zdefiniowanie problemu w kategorii potrzeb. W sytuacji konfliktowej zarówno rodzic, jak i dziecko muszą powiedzieć, jakie są ich oczekiwania, co jest dla nich ważne. Dobre rozwiązanie to takie, z którego każda ze stron będzie zadowolona.

    Kiedy dziecko rozrzuca swoje rzeczy, rodzic na różne sposoby może wysłać komunikat do dziecka. Może powiedzieć, kiedy te zabawki leżą na podłodze, boi się, że może się potknąć i zrobić sobie krzywdę. Pokazujemy, jak to zachowanie wpływa na nas tłumaczy Elżbieta Kucharska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Zdaniem trenerki, wysyłanie jasnych komunikatów buduje relacje między rodzicem a dzieckiem. Dzięki temu domowe kłótnie nie odbijają się negatywnie na więzi rodzinnej.

    Rodzice bądź nauczyciele pracujący z dziećmi i młodzieżą mogą skorzystać z oferty kursów psychologicznych bądź sięgnąć po książkę „Wychowanie bez porażek” Thomasa Gordona.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

    Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

    Media

    Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

    W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.