Mówi: | Ryszard Rembiszewski |
Funkcja: | aktor, prezenter telewizyjny |
Ryszard Rembiszewski: Sprawy sądowe dotyczące spadku czy darowizny mogą ciągnąć się latami i budzić niesmak. Prawnik może nam wtedy wiele pomóc
Prezenter uważa, że w sytuacjach, kiedy możemy złamać prawo lub popaść w konflikt z wymiarem sprawiedliwości, najlepiej mieć przy boku doświadczonego prawnika. Dobry adwokat pomoże nam rozwiązać problem i podjąć najwłaściwszą decyzję, a w sytuacji, kiedy nie da się uniknąć procesu sądowego, przedstawi takie argumenty, dzięki którym wyrok może być dla nas dużo korzystniejszy. Aktor przyznaje, że w kluczowych kwestiach od lat radzi się swojej dobrej znajomej, doskonale zorientowanej w meandrach prawa.
Ryszard Rembiszewski wraz z grupą innych znanych osób zdecydował się wesprzeć kampanię „Prawo bez strachu”. W ramach tej akcji czwórka młodych prawników, specjalistów od „frankowiczów”, rozwodów, odszkodowań komunikacyjnych czy błędów medycznych, aby pokonywać bariery związane z wizytą w kancelarii prawnej, udziela porad pro publico bono.
– W wielu sytuacjach, zarówno odszkodowań, rozwodów, jak i testamentów czy darowizn, dobrze jest mieć dobrego prawnika, który nas poprowadzi przez wszystkie meandry prawa. Bo my jako tzw. normalni obywatele często nie wiemy o różnych sytuacjach, o różnych prawach, które nam się np. należą, a my ich nie egzekwujemy. Dlatego dobry prawnik to jest naprawdę cudowna rzecz. Ze swoich doświadczeń wiem, że wszystko zależy od dobrego adwokata – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ryszard Rembiszewski.
Prezenter przyznaje, że fachowa pomoc prawna jest niezbędna w wielu kluczowych sytuacjach. Czasem bowiem jeden nieprzemyślany krok może nas dużo kosztować.
– W przypadku darowizn czy testamentów dużo zależy od notariusza. Notariusz musi nam podpowiedzieć wiele spraw, wiele rzeczy, które powinny być zawarte, czy to w akcie darowizny, czy w akcie notarialnym, aby potem nie było żadnych kłopotów, żeby ani spadkobiercy, ani darczyńcy nie mieli żadnych kłopotów. Bo często jest tak, że coś jest niedopowiedziane i wtedy się zaczyna cała sprawa sądowa – mówi.
Ryszard Rembiszewski wie, że niezwykle delikatną sprawą są również rozwody. Nie zawsze bowiem małżonkom udaje się dojść do porozumienia, zanim trafią na salę sądową. Są przepychanki o podział majątku, opiekę nad dziećmi, alimenty i wiele innych kwestii. Trudno samemu zapanować nad tym wszystkim.
– Tutaj sprawa jest bardzo skomplikowana, bo niestety bardzo często na pierwszy ogień idą emocje i trzeba je schować, trzeba z dystansem podchodzić do wielu rzeczy, bardzo uważać na to, co się mówi i jak się mówi, mieć odpowiedni pogląd na wszystkie sprawy – mówi.
Prezenter zauważa, że łatwo popaść w konflikt z prawem, gdy podpisujemy umowy, których do końca nie przeczytaliśmy. Może bowiem być w nich zawartych wiele kruczków, które tylko narobią nam kłopotów.
– Często podpisujemy umowy dotyczące naszego ubezpieczenia, nie czytając tzw. aneksów, gdzie bardzo często drobnym druczkiem na końcu jest napisane, że w takich i takich sytuacjach, czy przy takim i takim schorzeniu odszkodowanie nam się nie należy. Przy odszkodowaniach sprawa jest też skomplikowana – mówi Ryszard Rembiszewski.
Przyznaje, że ma zaprzyjaźnioną prawniczkę, która wiele razy uratowała go przed popełnieniem błędu.
– Mam znajomą, która w wielu sytuacjach mi podpowiada w sprawach darowizny i co trzeba dokładnie zawrzeć w testamencie. Bo nie wystarczy komuś tylko i wyłącznie powiedzieć, że się go wydziedzicza, to musi być bardzo dokładnie umotywowane. I wtedy już sąd nie ma żadnych kłopotów. A w przeciwnym razie niestety jest tak, że sprawy sądowe bardzo długo się ciągną, są powoływani świadkowie i często są to nieprzyjemne sprawy, budzące ogromny niesmak, bo tam, gdzie chodzi o pieniądze, to niestety, ale jeszcze inne emocje biorą górę – mówi prezenter.
Czytaj także
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-31: Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.