Mówi: | Agnieszka Dygant |
Funkcja: | aktorka |
Agnieszka Dygant: Rozwijam swój projekt serialowy. Wreszcie będę mogła zagrać w czymś, co wydaje mi się interesujące
Aktorka zapewnia, że ma wiele planów zawodowych, ale dopóki nie zostaną one sfinalizowane, to nie chce o nich mówić, bo z jednej strony obowiązuje ją tajemnica zawodowa, a z drugiej – nie chce zapeszać. Niewykluczone jednak, że za jakiś czas widzowie będą mogli ją zobaczyć nie tylko w ciekawym projekcie filmowym, ale także w autorskim serialu.
Agnieszka Dygant zaznacza, że na razie swojej przyszłości zawodowej nie wiąże z teatralną sceną, tylko z filmem. Co prawda od jakiegoś czasu ma już w rękach intrygujący scenariusz, ale więcej na temat swojej roli powie dopiero wtedy, kiedy ruszą zdjęcia do tej produkcji.
– W tej chwili mam jakieś plany związane z filmem, ale oczywiście dopóki nie będę stała na planie, to nie będę mogła powiedzieć nic wiążącego, bo wiadomo. Z teatrem nie jestem związana od lat, więc w grę wchodzą głównie filmowe rzeczy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Dygant.
Aktorka zdradza też, że postanowiła wykorzystać swój potencjał na nieco innej płaszczyźnie i sprawdzić się w nowej roli. Właśnie trwają prace nad projektem według jej własnego pomysłu, ale jak podkreśla, efektami pochwali się dopiero w tym momencie, kiedy wszystko będzie już dopięte na ostatni guzik.
– Rozwijam swój projekt serialowy, więc mam nadzieję, że za jakiś czas będziecie mogli go zobaczyć, a ja – że wreszcie będę mogła zagrać w czymś, co wydaje mi się interesujące – mówi.
Agnieszka Dygant po mistrzowsku potrafi zagrać kompletnie odmienne role. Wielokrotnie udowodniła już, że z powodzeniem wciela się zarówno w postać komiczną, jak i w silną, zdecydowaną kobietę. Zapowiada też, że jeśli nie przyjdą odpowiednie propozycje zawodowe, to znów weźmie sprawy w swoje ręce i stanie nie tylko przed, ale i za kamerą.
Czytaj także
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2024-02-28: Polska chce zachęcić do testowania pojazdów autonomicznych na naszych drogach. Powstaje baza scenariuszy do takich testów
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-02-29: Związki domagają się zmian na kolei. Problemem jest rozdrobnienie rynku i nieefektywne zagospodarowanie czasu pracy maszynistów
- 2024-02-16: Spór ze związkowcami w PKP Cargo daleki od rozstrzygnięcia. W marcu podobny scenariusz może czekać inne spółki kolejowe
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-02-06: Ukraińscy medycy wojskowi na pierwszej linii frontu są narażeni na stres i wypalenie. Projekt Repower pomógł w regeneracji już ponad 300 takich osób
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.