Newsy

Katarzyna Warnke: W pracy ukrywaliśmy z Piotrem nasz związek. Ale gdy nikt nie widział, okazywaliśmy sobie czułość

2016-06-22  |  06:55

Chcieliśmy zachować higienę pracy – mówi Katarzyna Warnke, tłumacząc, dlaczego ukrywała swój związek z Piotrem Stramowskim. Aktorka twierdzi, że podczas pracy na planie filmu, gdzie się poznali, chcieli zachować profesjonalizm. Czekali jednak na momenty, w których mogli być sami.

Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski poznali się na planie filmu „W spirali” blisko rok temu. Wtedy też narodziło się między nimi uczucie, które początkowo ukrywali nie tylko przed mediami, lecz także przed kolegami z planu. Aktorka twierdzi, że obojgu trudno było utrzymać związek w tajemnicy, najważniejsze było jednak dla nich zachowanie profesjonalnego podejścia do pracy.

– Czekaliśmy na momenty, oczywiście najważniejsza była praca, to był nasz debiut, wielka szansa dla nas i wiedzieliśmy o tym, więc byliśmy zdyscyplinowani, ale jak nikt nie widział, to okazywaliśmy sobie czułość – mówi Katarzyna Warnke agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W filmie „W spirali” Warnke i Stramowski grają małżeństwo przechodzące poważny kryzys. Jego przyczyną jest m.in. różnica wieku i zawodowe relacje między małżonkami. Aktorka twierdzi, że mimo wzajemnej fascynacji żadne z nich nie miało problemu z graniem skłóconej pary. Zdaniem Katarzyny Warnke silne emocje błyskawicznie mogą się bowiem przemienić z pozytywnych w negatywne.

– Myślę, że w namiętnym związku jest bardzo często tak, że w jednej chwili wszystko się zmienia i jest namiętnie, a potem ludzie się kłócą i odwrotnie mówi Katarzyna Warnke.

Zdaniem aktorki tak właśnie wygląda małżeństwo Agnes i Krzysztofa. Para kłóci się, jest bliska rozstania, kryzys przykrywa jednak namiętność, która wciąż ich łączy. Aktorka uważa, że wielu ludzi przeżywa podobne emocje w związku, dlatego film „W spirali” może trafić do bardzo szerokiego grona odbiorców.

– Nasz związek w filmie jest właśnie tego typu, też jest bardzo piękna, jak myślę, scena miłosna w pewnym momencie, kiedy ci bohaterowie się godzą mówi Katarzyna Warnke.

Film „W spirali” w reżyserii Konrada Aksinowicza od kilku dni można oglądać na ekranach polskich kin.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z  osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.

Ochrona środowiska

Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.

Muzyka

Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.