Newsy

Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał: Jesteśmy na półmetku ciąży i cieszymy się każdym kolejnym dniem. Cały czas pracujemy na planie serialu „19+”

2022-03-29  |  06:06

Aktorzy znani z serialu „19+” oraz programu „Ameryka Express” nie kryją radości z tego, że zostaną rodzicami. Ciąża to dla nich bardzo ważny etap w życiu i w związku. Małgorzata Heretyk czuje się na tyle dobrze, że nadal może brać udział w zdjęciach do produkcji, a jej partner wspiera ją na każdym kroku.

Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał są bardzo szczęśliwi, bo już za kilka miesięcy powitają na świecie swoje pierwsze dziecko. Jak podkreślają, celebrują każdą chwilę tego wyjątkowego stanu.

– Jesteśmy teraz aktualnie na półmetku, więc jeszcze troszeczkę przed nami. Na razie nie odliczamy dni do porodu, bo bardzo się cieszymy tym stanem. Cieszymy się po prostu, że ten brzuszek zaczyna być coraz bardziej widoczny. Lekarz nam powiedział, że na typowe kopniaki trzeba jeszcze chwilkę poczekać. Powolutku kompletujemy wyprawkę, bardzo nas to cieszy, jesteśmy wypełnieni miłością – mówi agencji Newseria Małgorzata Heretyk.

– Nie chcemy tak bardzo odliczać i wyczekiwać, ponieważ chcemy się cieszyć każdym dniem, bo czas ucieka nieubłaganie, dopiero co się dowiedzieliśmy, że zostaniemy rodzicami, a tu już połowa ciąży za nami, więc cierpliwie na to czekamy – mówi Ernest Musiał.

Małgorzata Heretyk zapewnia, że dobrze znosi ciążę, nie ma prawie żadnych uciążliwych dolegliwości, dlatego też nie chce rezygnować z pracy. Dopóki tylko będzie mogła, zamierza pojawiać się na planie serialu „19+”.

– Cały czas pracujemy na planie, ja też normalnie przychodzę na plan. Gramy teraz ostatni, finałowy sezon serialu, mamy zaplanowane zdjęcia do końca kwietnia. Ja na szczęście czuję się bardzo dobrze, nie mogę narzekać, więc sama chcę pracować, mam bardzo dużo energii. A potem już będę sobie odpoczywać, przyjdzie na to czas – mówi.

Aktorka przyznaje też, że producenci serialu w tych wyjątkowych chwilach są dla niej bardzo wyrozumiali.

– Produkcja stara się nie rozpisywać mnie na długie dni, tak jak to zazwyczaj było w planie, od 7.00 do 19.00, czyli 12 godzin, i nieraz się po prostu grało w każdej scenie. A teraz produkcja bardzo dba o to, żebym miała przerwę pomiędzy scenami, żebym mogła sobie odpocząć – mówi Małgorzata Heretyk.

Z kolei Ernest Musiał podkreśla, że na razie nie planuje żadnego dłuższego urlopu tacierzyńskiego. W najbliższych tygodniach ma sporo pracy i musi wywiązać się ze wszystkich zawodowych obowiązków.

– Ja robię dużo innych rzeczy na co dzień, między innymi zajmuję się konferansjerką. Plan zdjęciowy to jest jedna z moich pięciu prac, które wykonuję, i ciężko byłoby to wszystko zostawić – mówi aktor.

Para nie wyklucza jednak krótkiego urlopu na regenerację sił tuż przed rozwiązaniem.

– Na pewno coś sobie zaplanujemy, myślę, że może kwiecień–maj. Wtedy chcielibyśmy gdzieś pojechać sobie odpocząć – mówi Ernest Musiał.

– Mamy też swoją działeczkę, więc tam też będziemy odpoczywać. Ja będę odpoczywać od maja – dodaje Małgorzata Heretyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.