Newsy

Agnieszka Murańka: Klemens znał tablice okulistyczne na pamięć. Tak przechodził testy

2016-01-25  |  06:45

Mimo poważnej wady wzroku Klemens Murańka pozytywnie przechodził wszystkie badania lekarskie. Po ujawnieniu choroby przyznał, że tablicę okulistyczną znał pamięć. O jego schorzeniu nie wiedzieli nie tylko trenerzy i koledzy z kadry, lecz także najbliższa rodzina. Zdaniem żony skoczka, Agnieszki Murańki, świadczy to o ogromnej determinacji Klemensa i jego obawach o to, że będzie musiał zakończyć karierę sportową. 

Klemens Murańka od kilku lat cierpi na tzw. stożek rogówki. Schorzenie to, najprawdopodobniej mające genetyczne podłoże, powoduje, że krzywizna rogówki przybiera odbiegający od normalnego stożkowaty kształt. Prowadzi to do znacznego upośledzenia narządu wzroku – chorzy skarżą się na niewyraźnie lub mnogie widzenie oraz nadwrażliwość na światło. Klemens Murańka bardzo długo ukrywał swoją przypadłość, nawet przed najbliższymi. Uczył się jednocześnie funkcjonować normalnie mimo poważnej wady wzroku.

– Ani ja, ani nikt z rodziny nie wiedzieliśmy, że Klimek ma tak poważne problemy ze wzrokiem. Z czasem nauczył się z tym żyć, nauczył się z tym funkcjonować jak każdy inny. Było to dla niego dużo trudniejsze, bo trenował jak reszta swoich kolegów, chodził na ciężkie treningi, wyjeżdżał na zawody, na zgrupowania – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Murańka, żona sportowca.

Klemens Murańka widział na poziomie niecałych 20 proc. na skoczni dostrzegał tylko poszczególne punkty, np. koniec progu. Szczyty gór i publiczność widział jak przez mgłę, a twarze rozpoznawał tylko z bardzo bliskiej odległości. Mimo to bez problemu pozytywnie przechodził wszystkie testy medyczne, którym członkowie kadry są regularnie poddawani w Centralnym Ośrodku Medycyny Sportowej w Warszawie.

– Zapytałam go, żeby odpowiedział mi na tę zagadkę, bo dla i mnie, i dla wielu innych ludzi to naprawdę była zagadka, przechodził badania, jakim cudem, skoro był praktycznie ślepy, niewidzący. Odpowiedział mi: „Wiesz Aga, prawda jest taka, że ja tę tablicę znałem na pamięć” – mówi Agnieszka Murańka.

Zdaniem lekarzy, gdyby Klemens Murańka czekał jeszcze kilka miesięcy z podjęciem leczenia, mógłby całkowicie stracić wzrok. Agnieszka Murańka uważa, że ukrywanie schorzenia świadczy o ogromnej determinacji jej męża. Klemens Murańka bał się bowiem zaprzepaszczenia kariery sportowej, o której marzył od dziecka. Skoki narciarskie trenuje już od 6 roku życia.

– Myślę, że taki człowiek zrobi wszystko, żeby spełniać swoje marzenia. Jest to taka determinacja, że dla takiego człowieka nie ma rzeczy niemożliwych mówi Agnieszka Murańka.

Klemens Murańka przeszedł już operację jednego oka. Kolejny zabieg planowany jest na wiosnę, najprawdopodobniej na kwiecień, czyli po zakończeniu sezonu sportowego.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.