Newsy

Na rynku pojawiła się inteligentna opaska wykorzystująca technologie z NASA. Wraz z aplikacją w kilka minut pomaga zarządzać stresem

2017-02-21  |  06:00
Mówi:Marcin Gutkiewicz
Funkcja:marketing managern na region Europy Środkowej i Wschodniej
Firma:MiTAC Europe
  • MP4
  • Stres zabiera nam energię życiową, jeżeli nad nim nie panujemy i go nie kontrolujemy, ma on negatywny wpływ jakość snu, powoduje zmęczenie i pogorszenie samopoczucia. Dlatego tak ważne jest umiejętne zarządzanie oddechem. Pomóc w tym może chociażby specjalna inteligentna opaska, która zmierzy tętno, a w połączeniu z aplikacją pomoże nam zapanować nad złymi emocjami i stresem, a co za tym idzie – odbudować poziom energii potrzebny do prawidłowego funkcjonowania.

    Inteligentna opaska posiada czuły sensor EKG. Wystarczy, że przyłożymy palec na 2-10 sekund, żeby uzyskać pomiar tak dokładny, jak na sprzęcie medycznym. Dzięki temu, będziemy wiedzieć, kiedy zwolnić tempo i dostosować je do swojej wydolności. Już po 30 sekundach dostajemy także odpowiedź, jaką energią w danej chwili dysponuje nasz organizm. 

    – Opaska MiVia Essential 350 wykorzystuje sensor EKG w połączeniu z technologią, która pochodzi z NASA. Opaska działa na zasadzie przewodzenia impulsu elektrycznego przez ciało. Wszystko jest bezpieczne. Sensor EKG cechuje się bardzo wysoką dokładnością pomiaru tętna, bicia serca. Dodatkowo, co ważne, pobiera bardzo mało prądu, przekłada się to na bardzo długą pracę urządzenia – mówi agencji Newseria Lifestyle Marcin Gutkiewicz, marketing manager na region Europy Środkowej i Wschodniej MiTAC Europe.

    Urządzenie z włączonym Bluetoothem, z włączonymi powiadomieniami, z pomiarem tętna może pracować bez przerwy przez co najmniej 5 dni. Jest ono również połączone z aplikacją, którą można zainstalować na smartfonie. To pozwala na pełne zarządzanie stresem poprzez trening oddechem.

    – Ta funkcja wywodzi się z kultury Dalekiego Wschodu, gdzie rozwijana jest od bardzo dawna. Ludzie tam sobie radzą ze stresem w inny sposób niż my tutaj. Przede wszystkim spokój, oddech, kontrola oddechu i właśnie ta opaska w połączeniu z aplikacją potrafi nam pomóc zapanować nad tymi złymi emocjami, nad stresem, nad wyzwoleniem energii, bo tak naprawdę stres zjada naszą energię i potem nie mamy siły na nic więcej, więc jedno wynika z drugiego – mówi Marcin Gutkiewicz.

    Regularne wykonywanie pomiarów jest bardzo istotne, a dzięki takiej „elektronicznej obroży” można monitorować swój stan zdrowia na bieżąco i bez większego wysiłku. Opaska jednocześnie kontroluje również ANS, czyli metaboliczny wiek naszego organizmu.

    – Według metryki ja mogę mieć na przykład 35 lat, ale mój organizm może być tak zmęczony, że system czy aplikacja pokaże, że mój wiek to jest 45 lat. Jest to spowodowane dużą ilością stresu, przepracowaniem, złym trybem życia, niezarządzaniem stresem, czyli odpływem tej pozytywnej energii z naszego organizmu – tłumaczy Marcin Gutkiewicz.

    Właśnie dzięki aplikacji do zarządzania oddechem możemy odbudować ten poziom energii i jednocześnie umiejętnie zarządzać stresem.

    – Stres zabiera nam energię życiową, jeżeli nad nim nie panujemy i go nie kontrolujemy, przekłada się to potem na jakość snu, na kolejny dzień, potem się to kumuluje. Po miesiącu można powiedzieć, że już potrzebujemy urlopu przy dużej dawce stresu. Dlatego zarządzanie oddechem i stresem jest tak ważne w dzisiejszych czasach – wyjaśnia Marcin Gutkiewicz.

    Wiele osób pochłoniętych obowiązkami prywatnymi i zawodowymi zapomina  lub nie ma czasu na odpoczynek, regenerację organizmu i czy odprężające ćwiczenia. Opaska wraz z aplikacją w kilka minut pomaga odbudować energię i pozbyć się stresu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

    Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.