Newsy

Pandemia stworzyła szansę dla rozwoju e-sportu. W niektórych aspektach zastąpił sportowe rozgrywki

2020-05-04  |  06:00
Mówi:Grzegorz Kita
Funkcja:prezes
Firma:Sport Management Polska
  • MP4
  • Wybuch pandemii koronawirusa doprowadził do zawieszenia większości rozgrywek sportowych. Odwołano mecze, turnieje i wyścigi, przełożono nawet igrzyska olimpijskie, aby nie narażać sportowców i kibiców na zarażenie się SARS-CoV-2. W tej sytuacji na popularności zyskują rozgrywki e-sportowe, które przyciągają zarówno zawodowych graczy, jak i sportowców zamieniających fizyczne areny na ich cyfrowe odpowiedniki. – Kluby sportowe nie zastąpią swojego źródła przychodów źródłami wirtualnymi, natomiast z całą pewnością jest to czas gamingu i e-sportu – mówi Grzegorz Kita, prezes zarządu Sport Management Polska.

    – Kluby i ligi tworzą rozgrywki wirtualne, poszukują nowych formatów, udostępniają materiały archiwalne, ale to są zaledwie substytuty tego, czego oczekują kibice. Nie mogą wygenerować ani tak dużego strumienia przychodów, ani nawet w małym stopniu zastąpić swojej naturalnej, tradycyjnej działalności sportowej działalnością wirtualną. Mogą spróbować spożytkować ten czas na poprawienie szeroko rozumianej kondycji wirtualnej, nie zastąpią jednak swojego źródła przychodów źródłami wirtualnymi. Jednak z całą pewnością to jest czas dla szeroko rozumianego e-sportu i gamingu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Grzegorz Kita, prezes zarządu Sport Management Polska.

    E-sport nie jest w stanie w pełni zrekompensować emocji związanych z kibicowaniem na stadionach, ale ta forma rozrywki przyciąga coraz większą rzeszę odbiorców. Jego potencjał docenił m.in. Polski Komitet Sportów Nieolimpijskich, który przyjął do swojego grona Polski Związek Sportów Elektronicznych. Tym samym e-sport został uznany za jedną z pełnoprawnych  dyscyplin sportowych obok m.in. tańca sportowego, squasha czy parkouru.

    To ważny krok na drodze do upowszechnienia się sportów elektronicznych w Polsce i zwiastun zmian, jakie zachodzą na całym świecie. O ich popularności najlepiej świadczy nowy rekord oglądalności ustanowiony przez tegoroczny finał Intel Extreme Masters w Katowicach. Chociaż z powodu zagrożenia epidemicznego turniej zamknięto dla publiczności na dzień przed startem IEM, finałowy mecz w Counter-Strike: Global Offensive śledziło w sieci przeszło milion widzów.

    Po sporty elektroniczne sięgnęli także sami sportowcy. Odcięci od zmagań w rzeczywistym świecie, postanowili zapewnić rozrywkę swoim kibicom. W Polsce z taką inicjatywą wyszły m.in. kluby Ekstraklasy, które w ramach akcji „Ekstraklasa #ZostanWDomu z FIFA20” wyłoniły swoich reprezentantów do rozegrania wirtualnej kolejki piłkarskiej. Pod koniec marca zawodowi sportowcy zmierzyli się w grze FIFA 20 z graczami e-sportowymi.

    – W e-sporcie są już konkretne, sformalizowane zasady, regulaminy, mistrzostwa. Pandemia koronawirusa może doprowadzić do radykalnej zmiany systemowej – e-sport i gaming mogą rozwinąć się na znacznie większą skalę. Koronawirus może stać się swoistym game changerem dla tego rynku. Pojawiają się projekty sięgające poza dotychczasowe grupy społeczne. Została zaprezentowana np. Grarantanna Cup, którą m.in. promował Andrzej Duda na swoim profilu tik-tokowym. E-sport staje przed olbrzymim wyzwaniem, być może przed największym w swojej historii, czyli przed powszechną popularyzacją. Wymaga to jednak unikalnej, specjalistycznej komunikacji, przekazów specjalnie przygotowanych dla nowych grup. A tego niestety brakuje  – twierdzi ekspert.

    Potencjał e-sportu doceniły także telewizyjne kanały sportowe. W pierwszych dniach pandemii, tuż po odwołaniu rozgrywek i zawodów, sytuacja zmusiła nadawców do transmitowania powtórek, aby zapełnić ramówkę. Zawody e-sportowe okazały się dobrym materiałem zastępczym – stacja Fox podjęła decyzję o zrelacjonowaniu wyścigów  eNASCAR iRacing Pro Invitational Series na antenie kanału FS1. Pierwsza transmisja przyciągnęła przed telewizory najwięcej widzów spośród wszystkich programów wyemitowanych w tym dniu.

    O rosnącej popularności branży gamingowej świadczy także wielki wzrost zainteresowania platformą Twitch. Według analiz przeprowadzonych przez  TwitchTracker w marcu oglądalność streamów gamingowych na niej wzrosła aż o 31 proc.

    – Poprzedni rok w Polsce przyniósł istotne zmiany dla e-sportu, który zaczął wreszcie wpływać do mainstreamu i być znacznie mocniej dostrzegany. Ale okazuje się, że różnice pokoleniowe są nadal silne. Istnieje głęboka wyrwa pomiędzy pokoleniem w wieku 13–18 lat a starszymi. Większość osób 35+ i starszych nie widzi rynku e-sportu. Przymusowa kwarantanna to jest ten moment, kiedy e-sport i gaming może zostać nie tylko dostrzeżony i doceniony, ale nawet lepiej zrozumiany i skonsumowany. Gaming ma tysiące twarzy i możliwości: to świat wielu gier i aktywności o charakterze rozrywkowym i sportowym. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. – podsumowuje Grzegorz Kita.

    Według analityków z firmy MarketsandMarkets wartość globalnego rynku gier e-sportowych w 2018 roku wyniosła 926 mln dol. Przewiduje się, że do 2023 roku wzrośnie do 2,17 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 18,61 proc.

    Czytaj także

    Transmisje online

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Energia i klimat dla samorządów lokalnych

    XXXI Welconomy Forum in Toruń

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Bankowość

    Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach

    Sektor bankowy będzie w nadchodzących kilku latach jednym z największych beneficjentów wykorzystania sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego na szeroką skalę – prognozuje SAS. Eksperymentowanie i poszukiwanie rozwiązań w tym obszarze jest zatem niezwykle istotne, aby wykorzystać potencjał w pełni. Właśnie zakończył się Globalny Hackaton ING, w którym wzięło udział ponad 2,6 tys. programistów i koderów z całego świata. – W ING ciągle stawiamy sobie nowe wyzwania i szukamy sposobów na udoskonalanie naszych procesów. Dzięki takim inicjatywom jak ta możemy eksperymentować, tworzyć nowe rozwiązania, wymieniać się wiedzą i inspirować  mówi Sławomir Soszyński, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego odpowiedzialny za Pion Tech i bezpieczeństwo IT.

    Transport

    Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie

    Tylko 17 proc. samochodów elektrycznych sprzedawanych w Europie to pojazdy kompaktowe z tańszego segmentu B – wynika z raportu organizacji Transport & Environment (T&E). W latach 2018–2023 w segmencie kompaktowym (A i B) wprowadzono jedynie 40 modeli w pełni elektrycznych w porównaniu do 66 modeli dużych i luksusowych (D i E). Koncentracja na dużych samochodach premium sprawia, że średnia cena aut elektrycznych jest wciąż wysoka, a producenci hamują w ten sposób masowe wejście pojazdów elektrycznych na rynek.

    Ochrona środowiska

    Sprzedaż pomp ciepła spadła o 1/3. Branża liczy na odbicie dzięki aktywnej polityce rządu

    Ubiegły rok nie był udany dla branży urządzeń grzewczych – przyznaje Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC). Sprzedaż w tym sektorze spadła o ponad 30 proc., a w przypadku domów jednorodzinnych o około 40 proc. Prezes zarządu tej organizacji liczy na aktywną politykę rządu. Wśród możliwych rozwiązań wymienia m.in. wprowadzenie specjalnej taryfy dla pomp ciepła oraz obniżenie VAT–u na energię elektryczną. Ocenia, że przy sprzyjających okolicznościach sprzedaż pomp ciepła w 2024 roku może wzrosnąć o 20 proc.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.