Mówi: | Blanka Mellova |
Funkcja: | kierownik Centrum ds. Żywienia, Zdrowia i Wellness |
Firma: | Nestlé Polska |
Polskie dzieci za mało ćwiczą i źle się odżywiają. Regularna aktywność fizyczna może zadecydować o ich sukcesie w przyszłości
Ponad 25 proc. dzieci w wieku 12–13 lat, które nie mają żadnej dodatkowej aktywności fizycznej poza lekcjami WF-u, ma nieprawidłową masę ciała. Projekt badawczy #zacznijodlekkiej przeprowadzony wśród polskich nastolatków wykazał, że regularne ćwiczenia fizyczne są zarówno kluczem do zdrowia fizycznego, jak i osiągnięcia sukcesu w przyszłości. Zdaniem ekspertów w tej kwestii jednak dużo jest jeszcze do zrobienia. Konieczna jest także zmiana sposobu odżywiania. W jadłospisie dzieci brakuje bowiem warzyw i owoców, a dominują cukry proste.
#zacznijodlekkiej to projekt, który został przeprowadzony przez Wydział Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) w Warszawie, Polski Związek Lekkiej Atletyki (PZLA) oraz Nestlé Polska. Badaniem objęto ponad tysiąc nastolatków – dziewcząt i chłopców w wieku 12–13 lat z różnych regionów kraju. Połowa z nich uczestniczyła w programie Lekkoatletyka dla każdego (LDK).
– W 2017 roku postanowiliśmy sprawdzić, jaki wpływ ma regularna aktywność fizyczna na kondycję i wzrost nastolatków w Polsce. W ramach projektu badawczego #zacznijodlekkiej porównaliśmy dzieci, które aktywnie uczestniczą w programie edukacyjnym Lekkoatletyka dla każdego z ich kolegami w tym samym wieku i z tego samego miejsca zamieszkania, które nie ćwiczą w żadnym tego typu programie. To był cel badania – sprawdzić, jaki jest wpływ regularnej aktywności fizycznej na nastolatków, na ich ciało, na kondycję – mówi agencji informacyjnej Newseria Blanka Mellova, kierownik Centrum ds. Żywienia, Zdrowia i Wellness w Nestlé Polska.
Nastolatki były porównywane między innymi pod kątem budowy ciała i sprawności fizycznej, sposobu odżywiania oraz kompetencji społeczno-emocjonalnych. Badanie potwierdziło, że uprawianie sportu pomaga w utrzymaniu prawidłowych parametrów fizycznych, w tym m.in. masy ciała i obwodu talii. U ok. 80 proc. ćwiczących w ramach LDK były one w normie. Pod względem wydolności fizycznej lepiej wypadła młodzież z dużych miast – zarówno ćwicząca, jak i niećwicząca. Przeczyłoby to zatem powszechnemu przekonaniu, że w mniejszych miejscowościach żyje się aktywniej.
– Tylko niecałe 9 proc. dzieci, które regularnie ćwiczą dwie godziny tygodniowo, ma nieprawidłową masę ciała, mówimy tutaj o nadwadze i otyłości. Natomiast wśród dzieci, które nie ćwiczą regularnie poza zajęciami WF w szkole, ten odsetek wynosi 25,5 proc., czyli co czwarty nastolatek ma nieprawidłową masę ciała – mówi Blanka Mellova. – U polskich nastolatków od dekad obserwujemy ciągły wzrost stosunku masy ciała w porównaniu do wzrostu. Jeżeli porównujemy to do danych europejskich, to Polska jest mniej więcej w środku stawki. Nie należymy do państw, gdzie ten odsetek jest bardzo duży.
Z badania wynika, że aktywność fizyczna nie zawsze idzie w parze z prawidłowym odżywianiem. Pomimo teoretycznie wyższej świadomości na temat jego roli, u młodzieży ćwiczącej w ramach LDK regularne uprawianie sportu nie przekłada się na przestrzeganie właściwych nawyków żywieniowych. Obie badane grupy nastolatków przede wszystkim spożywają za dużo cukrów prostych. Ale to nie są ich jedyne grzechy żywieniowe.
– Najważniejszy z nich jest taki, że jedzą za mało warzyw – tylko trzy porcje dziennie, a rekomendowanych jest pięć. Poza tym piją za mało mleka – tylko jedną porcję dziennie, a rekomendowane są trzy – mówi Blanka Mellova.
Dlatego też duże zadanie stoi przed rodzicami, którzy od wczesnych lat życia dziecka powinni kształtować w nim prawidłowe nawyki żywieniowe.
– To rodzic decyduje o tym, co dziecko ma w swoim tornistrze jako drugie śniadanie, co zje na obiad czy kolację. Będzie to bardzo ważnym zadaniem dla nas, żeby dotrzeć do rodziców. Program edukacyjny Lekkoatletyka dla każdego skupia się również na budowaniu odpowiednich nawyków żywieniowych wśród dzieci – mówi Blanka Mellova.
Eksperci tłumaczą, że życiowy sukces pomagają osiągnąć m.in. otwartość, umiejętność pracy w zespole, wiara we własne możliwości i realizację zamierzonych celów. A z badania wynika, że regularne uprawianie sportu kształtuje i wzmacnia tzw. profil mistrza. Charakteryzowało się nim 30 proc. osób ćwiczących w ramach LDK – to o 8,5 pkt proc. więcej niż w grupie niećwiczącej.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-11-26: Biologicznie życie człowieka może trwać 120–150 lat. Niezbędna jest jednak praca nad własnym zdrowiem
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.