Mówi: | Tomasz Lis (rzecznik prasowy Philipiak) Justyna Marszałkowska (dietetyk) |
Przy odchudzaniu najlepiej wydłużyć czas trwania każdego posiłku do co najmniej pół godziny
Najlepiej, by każdy posiłek trwał co najmniej pół godziny. Żołądek potrzebuje ok. 15 minut, by zawiadomić mózg o tym, że jest już pełny. Jedząc w pośpiechu i dużymi kęsami, można zatem zjeść o wiele za dużo. Do każdej diety trzeba podchodzić z rozsądkiem.
– Powinniśmy sobie uświadomić, że dieta to nie jest więzienie. Więc jeśli raz na miesiąc zjemy pączka czy wypijemy kawę, która wyeliminowaliśmy, to oczywiście nie ma problemu. Natomiast musimy pamiętać, że to jest jeden dzień dziecka i nie może się przeciągnąć w tydzień czy w miesiąc – tłumaczy dietetyk Justyna Marszałkowska. – Ale np. zamiast kupować gotowe ciasto, zróbmy sobie sami: z dodatkiem otrąb, gorzkiej czekolady, z owocami. Coś, co będzie słodkie, będzie nam sprawiało przyjemność, będzie takim właśnie jakby małym naszym grzeszkiem, ale z drugiej strony będzie też zdrowe i będzie służyło naszemu zdrowiu.
– Niezwykle istotna jest także kwestia gotowania i sposobu przyrządzania potraw. Najzdrowszym sposobem jest gotowanie na parze, dlatego że pozostają w tych potrawach wszystkie substancje odżywcze, które te składniki zawierały. Mając dobre naczynia, jesteśmy w ciągu 15 minut w stanie przygotować sobie dobry posiłek, nie potrzebujemy często więcej czasu – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Tomasz Lis, rzecznik prasowy firmy Philipiak.
Ważne jest też, by ustalić sobie własny regulamin i ściśle trzymać się przyjętych zasad. Dietetycy radzą, bo postawić na zbilansowane posiłki przygotowywane ze świeżych produktów, a przede wszystkim z sezonowych warzyw i owoców.
– Pierwsza rzecz: musimy sobie przygotować właściwą dietę, taką, która będzie zawierała wszystkie niezbędne dla nas składniki, które tolerujemy i na które nie jesteśmy uczuleni. Druga kwestia to jest ustalenie rytmu przyjmowania posiłków, następnie dokonywanie właściwych wyborów przy sklepowej półce: musimy kupować takie produkty, które są zdrowe, nie są wysoce przetworzone, mają certyfikaty i pochodzą z upraw ekologicznych – tłumaczy Tomasz Lis.
– Powinniśmy zrobić przegląd szafki, czyli wyrzucamy wszystkie produkty, które są niezdrowe i szkodzą nam, na pewno są to mieszanki przyprawowe z glutaminianem sodu, kostki rosołowe, dania typu instant, jakieś zupki, sosy instant, które dodajemy dla smaku. Na pewno białe pieczywo pszenne, bułeczki czy jakieś gotowe wyroby cukiernicze. To są te produkty, które nie przysłużą się nam absolutnie w żadnej mierze – mówi Justyna Marszałkowska, dietetyk.
Racjonalny sposób odżywiania warto połączyć z codzienną aktywnością fizyczną. Ale w tym przypadku liczy się nie intensywność, a systematyczność.
– Właściwie ruch nie poparty dietą nie przyniesie takich efektów. To znaczy można biegać i biegać nawet dłużej niż 20 minut, teoretycznie wtedy powinien się zacząć spalać tłuszcz. Jeśli jednak nie będziemy stosowali właściwej diety, to te efekty nie będą nas zadowalały – dodaje Tomasz Lis.
Czytaj także
- 2024-06-04: Używki i zły styl życia rujnują zdrowie Polaków. Brak profilaktyki gwarantuje miejsce na podium w wyścigu do choroby
- 2024-06-26: Polacy pokochali diety pudełkowe. Inspekcja handlowa sprawdza jakość dań, ich składy i oznakowanie
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.