Mówi: | Rafał Zawierucha |
Funkcja: | aktor |
Rafał Zawierucha: Lubię sporty dające wolność i dzięki którym mogę przekraczać granice. Dla mnie jest to narciarstwo i jazda konna
Aktor przekonuje, że choć nie stroni od żadnej dyscypliny sportowej, to jest kilka takich, które uprawia bardzo często. Zimą najchętniej jeździ na nartach i uważa, że polskie góry dają ku temu znakomite warunki, a wartością dodaną jest niezwykła góralska gościnność. Rafał Zawierucha postawił sobie również za cel poznać fundamenty jazdy konno i różne metody współpracy z końmi. Nie ukrywa, że w oczekiwaniu na nowe propozycje zawodowe wolny czas lubi spędzać aktywnie. A już wkrótce przed nim bardzo ciekawy projekt filmowy.
Rafał Zawierucha podkreśla, że lubi testować możliwości swojego organizmu i dlatego chętnie podejmuje sportowe wyzwania. Stawia sobie więc jakiś konkretny cel i dąży do jego realizacji.
– Lubię sporty, które dają pewnego rodzaju wolność, które dają przekraczanie granicy. Dla mnie jest to narciarstwo i jazda konna. Teraz właśnie poznaję nową technikę jeżdżenia konno. Chodzi o to, żeby najpierw zaprzyjaźnić się z koniem na zasadzie partnerstwa, a niekoniecznie od razu wsiadać na siodło. Jestem więc ciekaw, jak to pójdzie, bo będę miał też parę ciekawych szkoleń o tym – mówi agencji Newseria Lifestyle Rafał Zawierucha.
Zimą z kolei aktor nie zaszywa się w przytulnym mieszkaniu, ale doskonali swoje umiejętności narciarskie. Jak przyznaje, ma swoje ulubione trasy i górskie kurorty, do których od lat wraca z dużą przyjemnością.
– Kocham jeździć na nartach. Właściwie od dziecka rodzice zabierali nas w góry, do naszej kochanej Białki Tatrzańskiej. Ja w ogóle uwielbiam górali. Oni są cudowni, fenomenalni i dla mnie to jest tak naprawdę naród w narodzie, który dba o korzenie, o tradycję, o kulturę i jest z tego dumny – mówi.
Rafał Zawierucha próbuje swoich sił w różnych dyscyplinach sportu i po sprawdzeniu ich po jakimś czasie z jednych rezygnuje, a inne pochłaniają go bez reszty. Nie ukrywa, że lubi też nutkę rywalizacji.
– Jeśli chodzi o inne sporty, gdzie naprawdę można docenić kontakt z zawodnikami, to jest squash, padel, w który ostatnio się wkręciłem i jest naprawdę w każdej mojej wolnej chwili. A trochę tych chwil teraz na sport jest, więc też się cieszę – mówi aktor.
Wkrótce jednak tego czasu wolnego będzie miał nieco mniej, bo jego grafik zawodowy na najbliższe miesiące dość szybko się zapełnia.
– Część planów właśnie do mnie dotarła, więc jeszcze nie mogę za bardzo komentować, bo muszę ochłonąć – bardzo się ucieszyłem, że wygrałem zdjęcia próbne. Przede mną też bardzo ciekawy projekt z moim bratem. Jest on związany z pewnego rodzaju wykończeniem mieszkania i będzie to naprawdę ciekawa, braterska, rodzinna przygoda. A jeśli chodzi o inne zawodowe rzeczy, to też trwają rozmowy, ale na razie chcę chwilę odsapnąć, bo ponad rok nigdzie nie byłem – dodaje.
Rafał Zawierucha wziął ostatnio udział wraz z Piotrem Żyłą w kampanii kanału Stopklatka „Lecimy z hitami”. Mistrz świata w skokach narciarskich i aktor na jeden dzień zamienili się miejscami, pokazując sobie techniki swoich profesji. Rafał Zawierucha latał z Piotrem Żyłą w specjalnie przygotowanym tunelu aerodynamicznym, gdzie prędkość powietrza dochodzi aż do 200 km/h. Piotr Żyła z kolei ćwiczył z nim swój warsztat aktorski, odgrywając fragmenty z kultowego horroru „Omen”, „Powrotu do przyszłości” i „Młodych gniewnych”, czyli hitów wiosennej ramówki Stopklatki.
Czytaj także
- 2025-04-02: Temat deregulacji dominuje media tradycyjne i społecznościowe. Więcej pozytywnej narracji niż negatywnych uwag
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-03-06: Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
- 2025-01-20: Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.