Newsy

Robert Kochanek: polscy tancerze idą cały czas w górę podobnie jak polska reprezentacja

2016-08-16  |  06:45

Tancerz wysoko ocenia poziom polskiej sceny musicalowej. Jego zdaniem o jakości rodzimych produkcji świadczy m.in. stale rosnąca frekwencja widzów. Uważa też, że duża w tym zasługa tancerzy, którzy reprezentują bardzo wysoki poziom.

Robert Kochanek uważa, że polscy tancerze reprezentują bardzo wysoki poziom i odnoszą sukcesy zarówno na rodzimych, jak i zagranicznych parkietach. Świetnie sprawdzają się w profesjonalnych konkursach i turniejach, a także spektaklach muzycznych.

– Już od dawien dawna Polacy naprawdę nas bardzo fajnie prezentują, od „Moulin Rouge” po różne tego typu wydarzenia. Idziemy cały czas w górę jak polska reprezentacja mówi Robert Kochanek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Tancerz bardzo dobrze ocenia także musicale, które można oglądać na polskich scenach. Jego zdaniem o zwyżkującej jakości tej formy teatralnej świadczy choćby frekwencja podczas spektakli. Bardzo duże zainteresowanie musicalem tancerz zauważył m.in. podczas premiery pierwszej polskiej rock opery „Amazonki i wikingowie” w Teatrze Roma.

– Za każdym razem jest nas coraz więcej, tych spektakli jest coraz więcej, ale to wszystko zawdzięczamy odtwórcom głównych ról mówi Robert Kochanek.

Tancerz sam chętnie ogląda spektakle muzyczne, a jego ulubionym musicalem jest „Grease”. Kultowy dziś spektakl powstał w 1972 roku, a jego autorami byli Jim Jacobs i Warren Casey. Na jego podstawie sześć lat później nakręcono głośny film o tym samym tytule, z Olivią Newton-John oraz Johnem Travoltą w rolach głównych.

– Tam się dużo dzieje, partnerka, partner, jest fajna stylistyka, fajny ruch. Jest to taki chyba można powiedzieć mój styl, taki żywy – mówi Robert Kochanek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.