Newsy

W kwietniu Klemens Murańka podda się operacji oka. Obecnie widzi dzięki specjalnym soczewkom

2016-01-18  |  06:50

Cierpiący na poważną chorobę oczu Klemens Murańka czeka na kolejną operację. Żona sportowca twierdzi, że długo ukrywał on swoje problemy ze wzrokiem, odkąd jednak zobaczył świat wyraźnie i w kolorze, odzyskał wolę walki. Już przed pierwszą operacją niecierpliwie wypatrywał samolotu wiozącego soczewki próbne, które miały ułatwić mu codzienne życie i treningi sportowe.

Klemens Murańka cierpi na chorobę zwaną stożkiem rogówki. Jej efektem jest znaczne upośledzenie widzenia jeszcze do niedawna skoczek widział wszystko jak przez gęstą mgłę. Twarze ludzi rozpoznawał dopiero z bardzo bliskiej odległości, a na skoczni dostrzegał tylko poszczególne punkty np. koniec progu. Długo ukrywał chorobę, obawiając się o swoją karierę sportową, nawet najbliższa rodzina nie wiedziała o jego stanie. Dwa lata temu skoczek podjął leczenie, a pierwszym etapem terapii było założenie soczewek próbnych.

– Kiedy mu je założono, patrzył przez okno i nie mógł po prostu uwierzyć, że świat ma tyle kolorów i że jest tak wyraźny. Nie chciał się pogodzić z tym, że te soczewki musi zdjąć i czekać na swoje – mówi agencji informacyjnej Newseria Agnieszka Murańka, żona sportowca.

Soczewki próbne starczą na rok, a każda z nich kosztuje blisko 1500 zł. Dla Klemensa Murańki sprowadzano je ze Stanów Zjednoczonych, nie są bowiem produkowane w Polsce. Sportowiec z trudem znosił oczekiwanie na przesyłkę, zdążył już bowiem przyzwyczaić się do patrzenia na świat w prawidłowy sposób. Nie chciał wracać do szarości i rozmazanych konturów.

 Codziennie wychodził z domu i patrzył na niebo, czy nie leci samolot do Krakowa z jego soczewkami z Kalifornii. Dla niektórych jest to śmieszne, a z drugiej strony pokazuje, jak ten człowiek był zniecierpliwiony, podziwiam go ogromnie – mówi Agnieszka Murańka.

Jeszcze do niedawna jedyną metodą leczenia stożka rogówki był przeszczep rogówki. Klemens Murańka został poddany znacznie bezpieczniejszemu i skuteczniejszemu zabiegowi z wykorzystaniem nowoczesnej technologii laserowej. Skoczek jest już po operacji jednego oka, kolejny zabieg ma zostać wykonany po zakończeniu sezonu zimowego w skokach narciarskich.

– Przed operacją musi zostać wyciągnięta soczewka korekcyjna na 10 dni, żeby oko powróciło do takiego stanu, gdzie mogą zbadać, jaka korekta jest potrzebna. Ale myślę, że na 99 proc. ta operacja zostanie przeprowadzona w kwietniu – mówi Agnieszka Murańka.

Obecnie sportowiec uczy się na nowo funkcjonować w wyraźnie widzianym otoczeniu. Oznacza to, że musi niejako nauczyć się skakać na nowo. Już osiąga pierwsze sukcesy, nie zalicza bowiem upadków na skoczni.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.