Newsy

Stefano Terrazzino: Buraki w Polsce są dużo lepsze niż pomidory. Kiedy po raz pierwszy ich spróbowałem z kotletem mielonym, to po prostu oszalałem

2022-04-14  |  06:22

Po przyjeździe do naszego kraju tancerz stopniowo otwierał się na dania polskiej kuchni, a po pewnym czasie do niektórych potraw i produktów naprawdę się przekonał. Jego ulubionym zestawem jest teraz kotlet mielony z buraczkami na ciepło. Stefano Terrazzino podkreśla jednak, że jego podniebienie nadal pamięta smaki rodzimej Italii. Nic nie zastąpi chociażby pomidorów dojrzewających w sycylijskim słońcu.

Artysta nie ukrywa, że polskie pomidory raczej mu nie smakują. Są tylko małe wyjątki.

– Malinowe pomidory w lato są niezłe, ale nie wiem, czy próbowaliście pomidorów na Sycylii, aż do końca dojrzewają one w słońcu, są czerwone. Ale to wszystko dzięki odpowiedniemu położeniu geograficznemu. Natomiast myślę, że tu w Polsce buraki są dużo lepsze niż pomidory – mówi agencji Newseria Lifestyle Stefano Terrazzino.

I to właśnie dlatego buraczki skradły jego serce. Jak podkreśla, nie ma lepszego dodatku do mięs niż właśnie to warzywo.

– W polskiej kuchni uwielbiam właśnie ciepłe buraki. Wcześniej ich nie znałem, u nas ich nie ma, a tu jak pierwszy raz spróbowałem kotleta mielonego z takimi słodkawymi burakami na ciepło, to po prostu oszalałem – mówi tancerz.

Nie ukrywa, że chętnie próbuje również włoskich dań w polskim wydaniu. Jest ciekawy tego, w jaki sposób Polacy przygotowują te potrawy, jakich produktów używają i czy nie idą na łatwiznę.

– Włoska kuchnia w Polsce jest coraz lepsza, bo i świadomość jest coraz większa. Myślę, że ludzie wiedzą coraz więcej i są już takie wyszukane restauracje, gdzie są świetne rzeczy. I nawet tam nie ma włoskich kucharzy, ale ci Polacy jadą specjalnie do Włoch i przywożą stamtąd oryginalne produkty – mówi.

Stefano Terrazzino zauważa więc, że dystans pomiędzy kuchnią włoską i polską powoli się zmniejsza. Kucharze w naszym kraju nie popełniają już kardynalnych wręcz błędów, których Włosi nie potrafili wybaczyć.

–  17 lat temu, jak przyjechałem tutaj, to jeszcze były te czasy, gdzie była pizza z keczupem. Włochów naprawdę serce boli, jak widzą coś takiego albo sos czosnkowy, nie mówiąc oczywiście o ananasie, bo nie da się tego jeść. Ale jest coraz lepiej, naprawdę wszystko poszło do przodu i ja w Warszawie już jem dobre pizze – dodaje tancerz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Muzyka

Konsument

Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.

Prawo

Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi prekonsultacje dotyczące dalszych etapów reformy opieki wczesnodziecięcej i podkreśla, że jest to jedno z kluczowych zadań podjętych przez resort. Ma to pomóc w zatrzymaniu negatywnych trendów demograficznych. W 2024 roku w Polsce urodziło się 252 tys. dzieci, czyli o ponad 20 tys. mniej niż w poprzednim roku i najmniej w całym okresie powojennym.