Mówi: | Kristof Van Dongen |
Funkcja: | Lenor Perfume Designer |
Polscy konsumenci odczuwają potrzebę powrotu do natury. Oczekują produktów zapewniających chwilę wyciszenia w zabieganym świecie
Blisko dwie trzecie polskich konsumentów wybiera zapachy inspirowane naturą, żeby obniżyć poziom codziennego stresu – wynika z badań marki Lenor. W zabieganym świecie zapach może na chwilę oderwać od chaosu i zapewnić chwilę wyciszenia. Zwłaszcza jeśli kojarzy się z przyjemnymi chwilami spędzonymi na łonie natury. Stworzona przez kreatorów zapachów marki Lenor linię produktów, która wpisuje się w ten trend, trafiła właśnie na sklepowe półki.
– Urbanizacja na świecie ma ogromny wpływ na konsumentów mieszkających w miastach, żyjących w chaosie i każdego dnia zmagających się ze stresem. Ma ona także wpływ na nasze codzienne życie. Jako projektanci zapachów staramy się tworzyć kompozycje i doświadczenia, które pomogą oderwać konsumenta od stresu. Mam tu na myśli zapewnienie odprężenia, ukojenia, spokojnego emocjonalnego stanu umysłu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kristof Van Dongen, Lenor Perfume Designer.
Z badań, które marka Lenor przeprowadziła wśród polskich konsumentów, płyną podobne wnioski – 60 proc. używa produktów inspirowanych naturą, żeby obniżyć poziom codziennego stresu. Ta grupa chętnie sięga po produkty nasuwające skojarzenia z lasem czy wakacjami nad morzem. Z kolei ponad połowie konsumentów świeżo wyprane, pachnące ubrania kojarzą się ze szczęściem. Dlatego wybierają oni kompozycje zapachowe, które przywołują dobre wspomnienia, wyciszają i łagodzą napięcia.
– Większość konsumentów wraca do natury. Są tacy, którzy lubią wracać na plażę, nad ocean, pospacerować po piasku z rodziną, aby uciec od tego gorączkowego miejskiego życia. Są także tacy, którzy lubią chodzić na spacery w ogrodzie lub w parku. Każdy z nas ma swój własny sposób. Widzimy, że konsumenci powracają do natury, aby uniknąć stresu w codziennym życiu – mówi Kristof Van Dongen.
Stres, zwłaszcza przy intensywnych obowiązkach zawodowych, to powszechne zjawisko. Ubiegłoroczne badania GfK Polonia pokazały, że odczuwa go 98 proc. Polaków, przy czym co piąty mierzy się z nim codziennie. Przy tym dużo częściej stresują się kobiety niż mężczyźni.
Ekspert marki Lenor wskazuje, że moc zapachu może oderwać od zabieganego życia i zapewnić chwilę spokoju. Jednocześnie konsumenci oczekują prostych rozwiązań w tym skomplikowanym świecie. Stąd rosnąca popularność trendu „back to nature”, czyli powrotu do natury.
Marka Lenor wprowadziła na rynek trzy warianty zapachowe z linii Inspired by Nature, które wpisują się w te potrzeby konsumentów. Wykreowane przez ekspertów kompozycje zapachowe mają za zadanie nadać tkaninom wyjątkowej świeżości i jednocześnie nawiązywać do natury.
– W ramach kolekcji Lenor Inspired by Nature mamy trzy warianty zapachowe. Każdy z nich pomaga sprowadzić nas bliżej natury i zaspokoić tę potrzebę naszych konsumentów. Na przykład zapach Lenor Inspired by Nature Shea Butter jest odżywiający, bardzo kremowy. Zapewnia doznanie ukojenia dla twojego ciała, duszy i umysłu. Zapach Silk Tree Blossom wspomaga rewitalizację, dodaje energii. Ostatni z nich, Deep Sea Minerals, zabiera nas nad ocean, gdzie poczujemy świeżość i łagodność – mówi Kristof Van Dongen, Lenor Perfume Designer.
Zapachy nowych płynów Lenor są inspirowane trzema miejscami, które polscy konsumenci wskazali w badaniach jako spokojne i poprawiające im nastrój. Większość z nich wybrała plażę (66 proc.), ogród (66 proc.) oraz park (55 proc.). Przeprowadzone w Polsce badania konsumenckie P&G Fabric Care dla marki Lenor pokazały, że 60 proc. osób odczuwa w ciągu dnia chęć ucieczki do parku i zdradza, że szybki spacer w drodze na lunch jest dla nich formą relaksu.
– Wszyscy tworzymy skojarzenia związane z zapachami. Jako marka Lenor próbujemy dzięki zapachom przywoływać wspomnienia i przenosić konsumentów w inne miejsca. Zapachy niosą ze sobą emocje i mają siłę przywoływania wspomnień. Potrafią przenieść nas na plażę, do parku lub ogrodu. Sprawią, że poczujemy się bliżej natury. Dlatego zapachy są takie ważne – mówi Kristof Van Dongen, Lenor Perfume Designer.
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
- 2025-04-25: Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
Piosenkarz podkreśla, że kiedy tylko może, to ucieka z zatłoczonej stolicy na łono natury. Swoją ulubioną miejscówkę ma niedaleko Kalisza. Tam wyremontował stare gospodarstwo i na hektarowej działce założył imponujący ogród. Mietek Szcześniak zaznacza, że aktywność na świeżym powietrzu działa na niego niezwykle kojąco. Może się też pochwalić tym, że szczególnie potrafi zadbać o stare drzewa. Niektóre były już obumarłe, a teraz znów kwitną i wydają owoce.
Farmacja
Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni

Jeszcze kilka lat temu rokowania w SMA były niekorzystne. Zmieniło je uruchomienie w styczniu 2019 roku modelowego programu lekowego B.102, w którym pacjenci otrzymali pierwszą na świecie terapię – nusinersen. Kolejnym krokiem milowym w walce z chorobą było uruchomienie badań przesiewowych noworodków w kierunku SMA, dzięki którym dzieci otrzymują leczenie, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. We wrześniu 2023 roku udostępnione zostały dwie kolejne terapie zarejestrowane w Europie, co mogło sugerować, że wachlarz możliwości terapeutycznych w Polsce został wyczerpany. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poszło o krok dalej – w kwietniu ubiegłego roku podjęto decyzję o kontynuacji leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży pierwszym zarejestrowanym terapeutykiem.
Zdrowie
Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.