Mówi: | Barbara Kurdej-Szatan |
Funkcja: | aktorka |
Barbara Kurdej-Szatan: Jestem w kontakcie z produkcją „M jak miłość” i po porodzie ustalimy termin powrotu. W grudniu wracam do grania spektakli
Aktorka zapewnia, że w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo swoje i najbliższych ograniczyła niemal wszystkie większe wyjścia. Jej zdaniem nie można lekceważyć ryzyka, jakie niesie ze sobą pandemia koronawirusa. Czas oczekiwania na potomka aktorka spędza w domowym zaciszu i podkreśla, że gdy tylko przyjdzie na to odpowiedni moment, wróci do pracy.
Barbara Kurdej-Szatan odlicza już dni do porodu i na razie jak najwięcej czasu poświęca najbliższym. Nie wyklucza jednak, że za kilka tygodni wróci na plan popularnego serialu Dwójki, a pod koniec roku na teatralną scenę.
– Jestem w zaawansowanej ciąży, za miesiąc rodzę, więc nikt mnie teraz nie kłopocze żadnymi pytaniami. Do serialu „M jak miłość” wracam, jesteśmy w kontakcie z produkcją i po prostu ustalimy, kiedy będzie najodpowiedniejszy moment, kiedy będę się też czuła najlepiej, żeby wrócić. Do teatru oczywiście też, od grudnia będę grała spektakle, ale wszystko pomału, chciałabym, żeby było na spokojnie – mówi agencji Newseria Lifestyle Barbara Kurdej-Szatan.
Podkreśla, że na razie sprawy zawodowe odkłada na bok, a skupia się na swoim życiu rodzinnym i przygotowaniu na przyjęcie nowego członka rodziny. Dlatego też szczególnie dba o swoje zdrowie i zależy jej na tym, by wyeliminować ryzyko kontaktu z osobami zarażonymi na koronawirusa.
– Jest strach, musimy bardzo uważać na siebie i zachęcam wszystkich do wzmacniania swojego organizmu, żeby jedli witaminy, dbali o siebie, bo koronawirus istnieje i rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie – mówi.
Aktorka nie ukrywa, że strach związany z sytuacją epidemiologiczną paraliżuje wiele działań i projektów. Barbara Kurdej-Szatan zrezygnowała z udziału w wielu eventach, ograniczyła też spotkania ze znajomymi. Uczestniczyła tylko w dwóch, niezwykle ważnych dla niej wydarzeniach. Jednym z nich była promocja książki Joanny Przetakiewicz „#Nie bałam się o tym rozmawiać”. Projektantka mody przeprowadziła w niej wywiady z kobietami, które mogą być inspiracją dla innych, bo odważyły się zaryzykować i postawić w swoim życiu na zmiany. To także część projektu Era Nowych Kobiet, który ma na celu uświadamiać, jak istotną rolę w społeczeństwie odgrywa płeć piękna.
– To jest jedyny event, jedyne moje wyjście podczas ciąży, oprócz koncertu dla śp. Andrzeja Strzeleckiego. Jestem więc w domu, dbam o siebie, uważam, nie spotykam się za bardzo z ludźmi. A na ten event przyszłam wspierać Joannę, a także wszystkie kobiety i bohaterki tej książki – mówi Barbara Kurdej-Szatan.
Niedawno aktorka zdradziła też, że rozpoczęła pracę nad książką o swoim życiu. Współautorką projektu ma być jej najlepsza przyjaciółka.
Czytaj także
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-06-19: Katarzyna Pakosińska: Bardzo interesujemy się z mężem Dalekim Wschodem. Marzy nam się lot do Korei, by lepiej poznać tamtejszą historię i kulturę
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-kobiety-foto-2,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
![](/files/1922771799/inquiry-konsumenci-foto,w_133,_small.jpg)
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
![](/files/1922771799/poplawska-dracz-tantiemy-foto,w_133,_small.jpg)
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.