Mówi: | Ewa Kasprzyk, aktorka Michał Kozerski, narzeczony Ewy Kasprzyk |
Ewa Kasprzyk: Do udziału w „Power Couple” skłoniła nas nuda. Jestem bezrobotna, bo teatry pozostają zamknięte
Program „Power Couple” to nowość na antenie TVN. W show biorą udział gwiazdy, które wierzą w siłę swojego związku. Wśród uczestników znajdują się Ewa Kasprzyk oraz jej narzeczony Michał Kozerski. Aktorka tłumaczy, że decydując się na wzięcie udziału w projekcie, nie wiedziała, czego może się spodziewać. Chciała jednak przeżyć przygodę i pożegnać stagnację, która przez pandemię wdarła się do jej codzienności.
Działalność kin i teatrów ze względu na obostrzenia sanitarne wciąż pozostaje zawieszona. To sprawia, że aktorzy nie powrócili do regularnej aktywności zawodowej. Ewa Kasprzyk przyznaje, że w jej życiu zaczęło brakować wrażeń. Propozycja udziału w programie „Power Couple” wydała się jej bardzo interesująca. Ciekawe konkurencje i zmagania o nagrodę pieniężną to zastrzyk adrenaliny, jakiego potrzebowała.
– Po pierwsze, jesteśmy „couple”, a po drugie, do wzięcia udziału w programie skłoniła nas nuda. Jestem bezrobotna, ponieważ teatry wciąż pozostają zamknięte. Z kolei Michał akurat mógł poświęcić swoją pracę. Zdecydowaliśmy więc, że się zabawimy – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Ewa Kasprzyk.
Aktorka w programie wystąpiła razem ze swoim narzeczonym Michałem Kozerskim. Para przyznaje, że dzięki show mogli poznać się jeszcze lepiej. Ekstremalne sytuacje okazały się dla nich sporym wyzwaniem, a ich relacja wielokrotnie była wystawiana na próbę. Ostatecznie jednak trudności jedynie potwierdziły trwałość związku.
– Wszystko w programie jest dla nas nowe. Dużo wiedzieliśmy o sobie nawzajem i w pewnych kwestiach się upewniliśmy. Zauważyliśmy też nowe cechy i nasze zgranie. Właściwie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że jesteśmy zgrani. W końcu program nazywa się „Power Couple”, w pojedynkę niewiele można zdziałać – tłumaczą aktorka oraz jej partner.
W programie oprócz Ewy Kasprzyk oraz Michała Kozerskiego będzie można zobaczyć jeszcze: Janusza Chabiora i Agatę Wątróbską, Agatę i Piotra Rubików, Aleksandrę i Piotra Gruszków, Huberta Gromadzkiego i Magdę Nędzę, Tomka Torresa i Paulinę Łabę-Torres oraz Katarzynę Pakosińską i Irakliego Basilashviliego.
Czytaj także
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-20: Trwają prace nad zmianami w programie szczepień przeciwko HPV. Na razie zaszczepiła się jedna piąta uprawnionych nastolatków
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-05: Beata Tadla: „Pytanie na śniadanie” jest sporym wyzwaniem. Nawet przez sekundę nie zatęskniłam za swoim dawnym życiem zawodowym
- 2024-06-24: Klaudia Carlos: W „Pytaniu na śniadanie” pracuje się bardzo dobrze. Jest miła atmosfera i czujemy wsparcie z każdej strony
- 2024-05-28: Poprawia się jakość obsługi klientów. Konsumenci najlepiej oceniają branżę turystyczną
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-kobiety-foto-2,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
![](/files/1922771799/inquiry-konsumenci-foto,w_133,_small.jpg)
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
![](/files/1922771799/poplawska-dracz-tantiemy-foto,w_133,_small.jpg)
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.