Mówi: | Piotr Cyrwus |
Funkcja: | aktor |
Piotr Cyrwus: Przekonanie o polskim antysemityzmie jest wynikiem niezrozumienia. Jesteśmy coraz bliżej tolerancji
Chociaż Polskę poza jej granicami uważa się za najbardziej antysemicki kraj na świecie, to zdaniem aktora Piotra Cyrwusa społeczeństwo jest coraz bardziej tolerancyjne. Według niego tego typu sądy nie zawsze idą w parze z rzetelną oceną sytuacji, czasami są jedynie wynikiem nieporozumień dotyczących przeszłości. Aby ich uniknąć, niezbędny jest dialog i odpowiednia edukacja.
Edukacja historyczna nie ogranicza się jedynie do przestrzeni szkolnej. Także spektakle teatralne i inne inicjatywy kulturalne zwracają uwagę na ważne, historyczne kwestie. Przykładem może być musical „List z Warszawy”, opowiadający o trudnych relacjach polsko-żydowskich, w którym jedną z ról gra Piotr Cyrwus.
– Edukacja historyczna jest potrzebna zawsze. Gdy się edukowałem, to myśmy dochodzili do II wojny światowej i nigdy dalej. Teraz nie wiem, jak wygląda edukacja historyczna. Wiem natomiast, jak wygląda edukacja historyczno-polityczna. O tym właśnie śpiewa moja postać, że punktów widzenia jest wiele, ale najważniejsze jest to, żebyśmy umieli ze sobą rozmawiać – mówi Agencji Newseria Lifestyle Piotr Cyrwus, aktor.
Z badań organizacji żydowskiej ADL, która działa w Stanach Zjednoczonych, wynika, że Polska jest najbardziej antysemickim krajem na świecie. Piotr Cyrwus uważa jednak, że tego typu wnioski często są wynikiem niedokładnego zrozumienia historii. Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych mógł przyglądnąć się tamtejszej ludności i temu, w jaki sposób postrzega ona polskie społeczeństwo.
– Przebywałem wielokrotnie w Stanach i wiem, jakie jest spojrzenie żydowskich obywateli Ameryki na Polaków. To jest niezrozumienie, właśnie przez jakąś zakłamaną historię. My też wiele lat żyliśmy za żelazną kurtyną i przedstawiano nam historię tak, a nie inaczej. Kiedyś miałem okazję poznać Marka Edelmana, później robić minimonodram na podstawie jego książki i zapoznać się z historią Żydów. Nie mówiąc o Muzeum POLIN, które jest fantastyczne. Właśnie takie inicjatywy jak spektakl zmienią świat. To jest mała kropelka, ale te krople poruszają oceany – mówi aktor.
Stwierdzenie, że Polska jest najbardziej antysemickim narodem, wydaje się aktorowi niekoniecznie prawdziwe. Jak twierdzi, tego typu spostrzeżenia są echem trudnej i krwawej przeszłości. Dziś jednak nie należy się na nich opierać, a tym bardziej uważać za aktualne.
– Myślę, że jesteśmy coraz bliżej tolerancji. Oczywiście bez przerwy ktoś chce nas wykorzystać – nas Polaków i ludzi żydowskiego pochodzenia w Ameryce – do jakichś emocji, konfliktu. Byłem w Chmielniku, skąd pochodzi straszna historia, mówiąca o tym, że mały oddział esesmanów zabił wszystkie noworodki i później parę tysięcy Żydów zaprowadził do obozów. Chociaż teraz nie ma tam Żydów, ciągle mówią ludziom, że są antysemitami. To jest wszystko kwestia edukacji, kultury – tłumaczy Piotr Cyrwus.
Musical „List z Warszawy” można zobaczyć w Warszawskiej Operze Kameralnej.
Czytaj także
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.