Newsy

W listopadzie premiera spektaklu „Dajcie mi tenora!”. W roli głównej Marek Kaliszuk

2015-10-19  |  06:45

W Teatrze Capitol trwają próby do nowego spektaklu. W roli głównej wystąpi Marek Kaliszuk, który wcieli się w postać skromnego i nieśmiałego tenora. Aktor intensywnie pracuje więc nad operowym stylem śpiewania. Jednocześnie pracuje nad nową płytą, która ma się ukazać w maju przyszłego roku.

Marek Kaliszuk przygotowuje się do głównej roli w spektaklu „Dajcie mi tenora!” na deskach Teatru Capitol. Będzie to komediowa opowieść o miłości, zazdrości i marzeniach o wielkiej karierze. Spektakl jest adaptacją sztuki „Lend Me a Tenor!” autorstwa Kena Ludwiga, a jego akcja rozgrywa się w latach 20. w Cleveland. Do miejscowego teatru na galowe przedstawienie „Otello” ma przyjechać światowej sławy tenor, w ostatniej chwili jednak musi być jednak zastąpiony przez innego śpiewaka. Marek Kaliszuk wciela się w postać Maksa, asystenta dyrektora opery w Cleveland.

– Gram bardzo zestresowanego, a jednocześnie kulturalnego i dobrze wychowanego człowieka. W tej całej skromności i tym dobrym wychowaniu okazuje się, że Max bardzo dobrze śpiewa, i to operowo – mówi Marek Kaliszuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Kilka lat temu aktor uczył się śpiewać klasycznie, wówczas jednak nauka ta kojarzyła mu się ze stresem i strachem. Teraz ponownie pracuje nad głosem i ma nadzieję, że będzie to większa przyjemność. Przyznaje również, że nie może się już doczekać wyjścia na scenę – zapewnia mu to bowiem ogromną dawkę adrenaliny i poczucie skupienia wyłącznie na roli.

Jestem bardziej aktorem i wykonawcą, artystą, wokalistą, który lepiej się czuję, jak ma publiczność i widzów na sali, niż jak jest próba, i to wszystko. Potrzebuję bezwzględnie wymiany energii, po prostu bez tego nie funkcjonuję – mówi Marek Kaliszuk.

Premiera spektaklu „Dajcie mi tenora!” planowana jest na listopad. Marek Kaliszuk pracuje jednocześnie nad swoją debiutancką płytą, która ma się ukazać w maju przyszłego roku. Krążek ma być różnorodny muzycznie – Kaliszuk chce by łączył on jazz i muzykę popularną. Do współpracy przy płycie aktor zaprosił wielu znanych artystów, m.in. Piotra Manię, Marcina Urbana i Marcina Świderskiego. Obecnie Marek Kaliszuk pisze teksty do skomponowanych już kawałków. 

– Inspiracją dla mnie jest życie, emocje, których na co dzień doświadczamy, ludzie, których spotykamy. Ale też moje przeżycia z przeszłości i to, co dzieje się wokół mnie obecnie – mówi Marek Kaliszuk.

Płytę promuję singiel „I won't stop”, który miał premierę latem tego roku. Skomponował go Piotr Mania, a tekst napisał sam Marek Kaliszuk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Muzyka

Konsument

Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.

Prawo

Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi prekonsultacje dotyczące dalszych etapów reformy opieki wczesnodziecięcej i podkreśla, że jest to jedno z kluczowych zadań podjętych przez resort. Ma to pomóc w zatrzymaniu negatywnych trendów demograficznych. W 2024 roku w Polsce urodziło się 252 tys. dzieci, czyli o ponad 20 tys. mniej niż w poprzednim roku i najmniej w całym okresie powojennym.