Newsy

Tomasz Barański chciałby zatańczyć z Dorotą Wellman i Weroniką Książkiewicz

2015-12-11  |  06:45

To wspaniały program, nie dziwię się, że ma taką oglądalność mówi Tomasz Barański o telewizyjnym show „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. Tancerz ma nadzieję, że będzie mógł uczestniczyć w kolejnych jego edycjach. Przyznaje, że chętnie poprowadziłby na parkiet Dorotę Wellman lub Weronikę Książkiewicz.

Tomasz Barański nie zamierza rezygnować z udziału w programie „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. Twierdzi, że jeśli telewizja Polsat zdecyduje się na kolejne edycje tanecznego show, to on chętnie będzie w nich uczestniczył. Zdaniem tancerza to wspaniały program, w którym widzowie mogą podziwiać piękne choreografie taneczne, a także być świadkami wielkich emocji. On sam dopiero niedawno obejrzał jeden z odcinków jako widz i od razu zrozumiał, dlaczego zyskała taką popularność wśród widzów.

 Nie dziwię się, że jest taka oglądalność, ponieważ ludzie naprawdę mają na co popatrzeć. Poznają charaktery tych osób, ich zmagania z tańcem, piękny obrazek, historie, piękna muzyka, a to sprawia, że chce się oglądać ten program – mówi Tomasz Barański agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W programie „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” Tomasz Barański partnerował dotychczas Klaudii Halejcio, Tatianie Okupnik i Ewelinie Lisowskiej. Z Lisowską wywalczył zwycięstwo w 4. edycji programu. Tancerz twierdzi, że są jeszcze co najmniej dwie gwiazdy, z którymi chętnie by zatańczył.

Na pewno taką osobą jest Dorota Wellman. To niewątpliwie osobowość niezwykła i poznać ją bliżej, to byłaby naprawdę fantastyczna przygoda. Może Weronika Książkiewicz, ona co prawda tańczyła kiedyś nawet z Rafałem, ale doznała kontuzji – mówi Tomasz Barański.

Klaudię Halejcio, obecną partnerkę życiową, tancerz poznał na planie pierwszej edycji programu wiosną 2014 roku. Para dotarła do 4. miejsca. Tomasz Barański twierdzi, że wciąż zdarza im się wspólnie tańczyć.

Czasami gdzieś tam ją porwę, czasami się wygłupiamy, że stajemy w ramie, czy jeszcze pamięta. To są takie wygłupy, ale widzę, że ona to z uśmiechem na twarzy przyjmuje, miło do tego wraca – mówi Tomasz Barański.

Zdaniem tancerza, mimo że od pierwszej edycji programu minął już ponad rok, Klaudia Halejcio nie zapomniała tego, czego nauczyła się na parkiecie. Dobrze pamięta ustawienie sylwetki i taneczne kroki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.