Newsy

Tomasz Jacyków: Ludzie ze środowisk modowych wyglądają poprawnie. Ale im dalej od wybiegów, tym większy freestyle, aż do niedołęstwa umysłowego i apatii

2018-05-14  |  06:26

Stylista wielokrotnie już oceniał gust Polaków, zarówno w programach telewizyjnych, jak i podczas bezpośrednich spotkań. Podkreśla jednak, że zawsze stara się tak wyrażać krytykę, by nikogo nie urazić, tylko dać impuls do przemyśleń i zmian. Jego zdaniem sporym problemem jest to, że nie potrafimy dobrać odpowiedniego stroju do sytuacji. Co prawda środowiska modowe świecą przykładem, ale już w innych kręgach często jest w tej kwestii bardzo źle.

Tomasz Jacyków podkreśla, że jeśli chodzi o modę i dobry gust, to na naszych ulicach nie ma równowagi. Są osoby, które nie boją się eksperymentować i chętnie poszukują ciekawych stylizacji, ale wciąż pozostaje też bardzo duża grupa obojętnych na modowe nowinki i niechętnych wszelkim zmianom. Wiele osób ubiera się też zupełnie niestosownie do swojego wieku.

– W momencie, kiedy obracamy się w środowiskach modowych bądź modowo bliskich, to ci ludzie wyglądają poprawnie. Ale im dalej od tych wybiegów, tym zaczyna się dziać większy freestyle, aż do niedołęstwa umysłowego i apatii – całe spektrum – mówi agencji Newseria Tomasz Jacyków, stylista.

Zdaniem Jacykowa nie można jednoznacznie ocenić, czy styl ubierania Polaków się poprawia, czy jest coraz gorzej. Jest bowiem dosyć spora grupa osób, które podążają za modą, śledzą najnowsze trendy i starają się dopasowywać stylizacje do okazji. Ale są też tacy, którym kompletnie nie zależy na tym, co na siebie założą.

– Absolutnie nie można tego uogólnić, dlatego że nawet styl ludzi, którzy przychodzą na różne pokazy, się od siebie różni. Zupełnie inaczej wyglądają ludzie np. na pokazie Łukasza Jemioła, a zupełnie inaczej na pokazie La Manii – mówi Tomasz Jacyków.

Zdaniem stylisty brakuje przede wszystkim dobrego ubrania miejskiego i takich stylizacji, które pozwolą się wyróżnić z tłumu, a jednocześnie będą bardzo funkcjonalne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.