Mówi: | Daria Widawska |
Funkcja: | aktorka |
Daria Widawska: Postanowiłam przejść na dietę sirtfood. Dzięki niej schudła Adele, więc ja też jestem dobrej myśli
Aktorka tłumaczy, że nagły spadek aktywności fizycznej i zmiana dotychczasowego trybu życia sprawiły, że zaczęła przybierać na wadze. Daria Widawska nie chciała bezczynnie patrzeć, jak jej ciało zmienia się na niekorzyść. Zależało jej bowiem na utrzymaniu szczupłej sylwetki i zachowaniu dobrej kondycji. W związku z tym podjęła decyzję o modyfikacji codziennych nawyków żywieniowych. Aby proces chudnięcia był bezpieczny i maksymalnie skuteczny, postanowiła wcześniej zasięgnąć porady dietetyka.
Artystka zwraca uwagę, że ostatnie miesiące nie sprzyjały utrzymaniu zgrabnej sylwetki. Kwarantanna spowodowała, że znaczna część społeczeństwa zaniedbała regularne treningi i ćwiczenia. Aktorka przyznaje, że nadmiar wolnego czasu zdarzało jej się spędzać w kuchni na podjadaniu. Jest to jednak przeszłość, ponieważ od pewnego czasu bardzo restrykcyjnie podchodzi do swoich posiłków.
– W odpowiednim czasie postanowiłam zareagować na zmiany zachodzące w moim organizmie. Pandemia sprawiła, że więcej gotowałam i przesiadywałam w domu. Ze względu na brak ruchu moja waga zaczęła rosnąć. Myślę, że ten problem pojawił się u wielu osób – mówi w rozmowie z Agencją Newseria Lifestyle Daria Widawska.
Niedawno w mediach pojawiły się zdjęcia zupełnie odmienionej i bardzo szczupłej Adele. Metamorfoza piosenkarki jest jedną z najbardziej spektakularnych przemian ostatnich lat – udało jej się zrzucić aż 45 kilogramów. Dieta sirtfood, która pomogła jej to osiągnąć, obejmuje zdrowe, niskokaloryczne potrawy zawierające dużą ilość białka, a także warzywa i owoce, głównie w postaci zielonych smoothies. Daria Widawska zdradza, że obecnie także znajduje się na tej diecie.
– Zadziałałam szybko. Jednak w moim przypadku to nie jest takie proste, że zadecyduję o schudnięciu i natychmiast tracę na wadze. Muszę się trochę bardziej wysilić. Postanowiłam przejść na dietę sirtfood. Tracę kilogramy i bardzo dobrze się z tym czuję. Udało się Adele, więc ja też jestem dobrej myśli – tłumaczy.
Aktorka nie chce zdradzić, ile kilogramów dzieli ją od celu, który sobie wyznaczyła. Przyznaje jednak, że kluczem do sukcesu jej systematyczność i konsekwencja. Dzięki wytrwałości Widawska obserwuje, jak jej ciało staje się smuklejsze i silniejsze. Widoczne zmiany dodatkowo motywują ją do działania i wywołują uśmiech na jej twarzy.
– Kiedy jest się na diecie, nawet najmniejszy efekt cieszy. Każde pół kilo w dół jest ogromnym zwycięstwem, a 100 gramów w górę wielką przegraną. Widzę, jak z dnia na dzień gramy, dekagramy i kilogramy maleją, to sprawia mi ogromną radość i daje siły. Mam wymarzoną wagę, do której dążę – zaznacza artystka.
Czytaj także
- 2024-07-01: Nawyki żywieniowe z dzieciństwa przekładają się na ryzyko otyłości w dorosłym życiu. Naukowcy zbadali wpływ podawanych dzieciom napojów
- 2024-06-04: Używki i zły styl życia rujnują zdrowie Polaków. Brak profilaktyki gwarantuje miejsce na podium w wyścigu do choroby
- 2024-06-26: Polacy pokochali diety pudełkowe. Inspekcja handlowa sprawdza jakość dań, ich składy i oznakowanie
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-04: Naukowcy zbadali korzyści dla organizmu z postu przerywanego. Wyniki mogą posłużyć stworzeniu nowych strategii walki z otyłością
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.