Mówi: | Doda |
Funkcja: | wokalistka |
Doda otwiera klinikę witaminową. Będzie przekazywać wiedzę na temat zdrowego odżywiania
Wokalistka chce się podzielić z fanami swoją wiedzą w zakresie zdrowego stylu życia. Jej zdaniem jest ona niezbędna w czasach mody na śmieciowe jedzenie i suplementy diety. Dlatego postanowiła otworzyć klinikę witaminową.
Praca w show-biznesie nie musi oznaczać rezygnacji ze zdrowego stylu życia. Doda od wielu lat jest zwolenniczką racjonalnego odżywiania i aktywności fizycznej. Stara się długo spać, nawet 10 godzin na dobę, pić dużo wody i zdrowo się odżywiać. Twierdzi, że jest to jej recepta nie tylko na świetny wygląd, lecz także na długie życie.
– Lubię wszystko, co związane ze sportem, zdrowiem, urodą, zawsze mnie to kręciło, zawsze znajdywałam jakieś nowinki – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka podkreśla, że nie interesują jej modne aktualnie rozwiązania zapewniające dobre samopoczucie na kilka chwil. Koncentruje się jedynie na długotrwałych sposobach na zdrowie, budujących organizm od wewnątrz. Twierdzi, że świadomość tego, co faktycznie pomaga ludzkiemu ciału zachować zdrowie na długie lata, jest ważna szczególnie dziś, w czasach, gdy wciąż panuje moda na śmieciowe jedzenie. Problemem zdaniem gwiazdy są także koncerny farmaceutyczne, które oszukują konsumentów.
– Wciskają nam kit za kitem, wszystkie reklamy, które mówią: zjedz to, bo to zdrowe, a tak naprawdę jest jednym wielkim oszustwem. Możemy bazować tylko na tym, co my wiemy i intuicyjnie wprowadzać do swojego organizmu zdrowe rzeczy – mówi Doda.
Z tego powodu gwiazda zdecydowała się na nową działalność biznesową. Zamierza otworzyć klinikę witaminową, za pośrednictwem której będzie przekazywać wiedzę na temat zdrowego odżywiania.
– Pragnę się podzielić moją wiedzą z fanami w takiej właśnie klinice – mówi Doda.
Czytaj także
- 2024-07-01: Nawyki żywieniowe z dzieciństwa przekładają się na ryzyko otyłości w dorosłym życiu. Naukowcy zbadali wpływ podawanych dzieciom napojów
- 2024-06-26: Polacy pokochali diety pudełkowe. Inspekcja handlowa sprawdza jakość dań, ich składy i oznakowanie
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-01-19: Po trzech–czterech tygodniach po większości postanowień noworocznych nie ma już śladu. Przyczyną są zbyt nierealne cele i nakładanie na siebie dużej presji
- 2024-01-19: Ewel0na: Po operacji w Turcji prawie straciłam życie, już śmierdziałam trupem. Pojechałam tam, bo ktoś mi to zaproponował w zamian za reklamę
- 2023-11-14: Rozmiar opisów w menu może wpływać na wybory gości restauracji. Niższa kaloryczność opisana większą czcionką skłania do zdrowszych opcji
- 2023-09-28: Dietetycy zalecają włączenie margaryny do codziennego menu jako element profilaktyki zdrowotnej. Zastąpienie nią masła może znacząco obniżyć spożycie tłuszczów nasyconych
- 2023-08-17: Cholesterol przyczynia się do największej liczby zgonów na świecie. Z powodzeniem redukuje go dieta roślinna
- 2023-07-25: Naukowcy odradzają korzystanie z desek do krojenia z plastiku. Jego mikrocząsteczki mogą przenikać do żywności i organizmu ludzi
- 2023-05-16: Ewa Błaszczyk: Coraz młodsi ludzie mają udary. Fundacja „Akogo?” zajmie się badaniami naukowymi nad mózgiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.