Mówi: | Aleksandra Jagielska |
Funkcja: | lekarz dermatolog, ekspert marki Braun |
Firma: | klinika Sthetic |
Już dwunastoletnie dziewczęta mogą usuwać niechciane owłosienie. Powinny tylko wybrać odpowiednią metodę depilacji
Młode dziewczęta powinny wybierać metody depilacji, które nie powodują dyskomfortu oraz nie podrażniają wrażliwej skóry. Nastolatki mogą stosować depilatory mechaniczne lub maszynki do golenia. Na rynku dostępne są urządzenia przeznaczone specjalnie dla młodych kobiet, umożliwiające szybkie i bezbolesne usunięcie zbędnego owłosienia.
Pojawienie się owłosienia na ciele to jedna z oznak dojrzewania, która może wystąpić już w 10 roku życia dziewczynki. Dla wielu nastolatek jest to problem, o którym wstydzą się mówić rodzicom. Informacji na temat sposobów depilacji szukają często u bardziej doświadczonych koleżanek, w czasopismach dla młodzieży oraz w internecie. Część z nich przejmuje kosmetyczne zwyczaje swoich matek. Dlatego warto obserwować dojrzewające córki, by wesprzeć je w odpowiednim momencie.
– Można się zorientować, czy problem niechcianych włosów już zaczyna zaprzątać głowę córek, oswoić je z tym tematem, opowiedzieć o tym, w jaki sposób usuwa się niechciane włoski – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aleksandra Jagielska, lekarz dermatolog, ekspert marki Braun.
Zdaniem dermatologów w przypadku depilacji nie ma cezury wiekowej – dziewczęta mogą zacząć usuwać niechciane owłosienie nawet w wieku 12 lat. Powinny jednak stosować środki, które nie wywołują podrażnień, skóra nastolatek jest bowiem znacznie bardziej delikatna i wrażliwa niż skóra dojrzałych kobiet. Warto też wybierać jak najmniej ingerujące w skórę metody depilacji, np. używając depilatora mechanicznego. Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń specjalnie dla młodych kobiet, które umożliwiają szybkie i bezbolesne usunięcie niechcianego owłosienia. Wyposażone są one w specjalne nasadki do wstępnego etapu depilacji, mające oprócz pęset depilujących ostrze.
– Początkowo możemy wyrywać niechciane włoski, ale jednocześnie część tych niesfornych włosków goląc, w związku z tym taka depilacja jest bardziej komfortowa, mniej bolesna, możemy ją przeprowadzać zarówno pod prysznicem, jak i po kąpieli – mówi Aleksandra Jagielska.
Dobrym rozwiązaniem jest również użycie maszynki do golenia. Młode dziewczyny powinny wybierać maszynki wyłącznie do skóry kobiecej oraz wyposażone w trzy ostrza.
– Jeżeli golą nogi czy inne okolice, powinny pamiętać o tym, że lepiej robić to na mokrą skórę po kąpieli czy prysznicu, wtedy łatwiej ogolić niechciane włoski – mówi Aleksandra Jagielska.
Znacznie mniej trwałe efekty można osiągnąć dzięki zastosowaniu kremów do depilacji. Zawarte w nich związki chemiczne mogą jednak wpływać drażniąco na młodą skórę. Podobnie jest z depilacją woskiem – zrywając plastry ciepłego wosku kosmetyczka może usunąć również wierzchnią część komórek naskórka, co może się wiązać z lekkim podrażnieniem. Zdarza się również, że nastolatki wstydzą się udać na profesjonalny zabieg i preferują depilację w warunkach domowych.
– Aby depilację przeprowadzić w jak najbardziej komfortowy sposób, możemy wykonywać ją w wannie, dlatego że te depilatory są bezpieczne do stosowania na mokro. Zawsze po depilacji powinniśmy stosować środki łagodzące i natłuszczające – mówi Aleksandra Jagielska.
Do takich środków należą m.in. kremy z wyciągiem z aloesu, olejku jojoba lub niewielką ilością mocznika. Należy natomiast unikać stosowania preparatów na bazie alkoholu, mogą one bowiem wywoływać podrażnienia, zaczerwienienia i uczucie pieczenia skóry. Dzień wcześniej warto wykonać peeling ciała, który przygotuje skórę do zabiegu usuwania niechcianego owłosienia. Samą depilację należy natomiast przeprowadzać w komfortowych warunkach, bez pośpiechu.
Czytaj także
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-05-22: Joanna Przetakiewicz: Podczas kampanii wyborczej kobietom wiele obiecano. Jak na razie nie widać rezultatów i jest duże rozczarowanie
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-27: Dorota Szelągowska: Moją specjalnością w kuchni jest czyszczenie lodówki i przygotowanie czegoś z niczego. Mam to po mamie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.