Mówi: | dr Piotr Osuch |
Funkcja: | chirurg plastyczny |
Operacja plastyczna po ciąży podnosi samoocenę kobiet
Coraz więcej kobiet decyduje się na plastyczną korekcję niedoskonałości powstałych po ciąży i porodzie. Takie zabiegi pozytywnie wpływają na stan psychiczny młodych mam. Decyzja o operacji musi być jednak podjęta po zakończeniu karmienia i ustabilizowaniu wagi, najlepiej po urodzeniu ostatniego dziecka.
Właściwa dieta i umiarkowane ćwiczenia w czasie ciąży i karmienia są bardzo istotne dla zdrowia kobiety i dziecka, a także pomagają utrzymać pożądaną masę ciała po porodzie. U niektórych kobiet wygląd pewnych części ciała nie wraca jednak do stanu sprzed ciąży. Utrata jędrności piersi, zwisająca skóra na brzuchu czy nagromadzenie tkanki tłuszczowej w pewnych miejscach mogą bardzo negatywnie wpływać na psychikę młodych mam. Coraz więcej kobiet decyduje się na zabieg plastycznej korekcji niedoskonałości powstałych po urodzeniu dziecka.
– Efekty są bardzo dobre, pacjentki są zadowolone. Podnosi to znacząco komfort życia i jest sprawą kluczową w chwili, kiedy młoda mama wraca do pracy. Zmiana na korzyść w obszarze piersi, mimo że ten biust jest zakamuflowany, w jakiś zaczarowany sposób działa to na psyche i daje bardzo dużo energii do życia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Piotr Osuch, chirurg plastyczny.
Korekcja biustu polega na podniesieniu, powiększeniu lub redukcji piersi. Oprócz operacji korygujących piersi, mamy najczęściej decydują się na zabiegi plastyki brzucha lub okolic intymnych oraz liposukcję. W trakcie abdominoplastyki, czyli operacji plastycznej brzucha, usuwa się nadmiar luźnej skóry i tkanki tłuszczowej oraz naciąga mięśnie proste brzucha, aby podkreślić talię. Plastyka krocza polega na usunięciu defektów anatomicznych dróg rodnych powstałych w trakcie porodu. Często jest wykonywana nie tylko ze względów estetycznych, lecz także medycznych. Liposukcja, czyli odsysanie tłuszczu, ma na celu usunięcie złogów tkanki tłuszczowej np. z rejonu ud.
– Z decyzją o operacji plastycznej po ciąży nie wolno się zbyt mocno śpieszyć. Jeżeli kobieta karmi piersią, to biust jeszcze się zmieni, jeszcze się zmniejszy. Zwykle jest więc tak, że panie przychodzą porozmawiać na temat możliwych zabiegów i planujemy taki długoterminowy program dla pacjentki – dodaje Piotr Osuch.
Ewentualna operacja plastyczna powinna być wykonana dopiero po zakończeniu karmienia piersią i ustabilizowania masy ciała, najlepiej po urodzeniu ostatniego dziecka. Duże wahania wagi po przebytym zabiegu mogą znacznie pogorszyć jego efekty.
Czytaj także
- 2024-08-12: Ginekolodzy biją na alarm: przyszły tata to nie tylko dawca nasienia. Mężczyźni nadal zbyt rzadko uczestniczą w przygotowaniach do ciąży
- 2024-05-14: Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
- 2024-03-26: W anestezjologii dokonał się skokowy postęp. To dziś jedna z najbezpieczniejszych dziedzin medycyny
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2023-11-09: Grupa LUX MED otwiera nowe centrum szkoleniowe dla kadr medycznych. Lekarze i studenci będą ćwiczyć w salach odzwierciedlających warunki bloku operacyjnego
- 2023-10-18: Beata Sadowska: Same możemy zadbać o to, żeby rak piersi został wcześnie wykryty. Niektóre historie moich przyjaciółek niestety zakończyły się tragicznie
- 2023-10-20: Qczaj: Moja mama miała nowotwór dokładnie rok temu. Teraz właśnie jest po badaniach okresowych i na szczęście już jest zdrowa
- 2023-10-23: Daria Widawska: Codziennie wykonuję samobadanie piersi pod prysznicem. To my kobiety jako pierwsze jesteśmy w stanie wykryć jakąkolwiek zmianę w swoim ciele
- 2023-10-19: Rak piersi wykrywany jest w Polsce w późniejszych stadiach niż średnio w Europie. Kluczowe dla wczesnej profilaktyki jest comiesięczne samobadanie
- 2023-10-24: Kinga Zawodnik: Przed chorobą mojego taty w mojej rodzinie nie stawialiśmy na profilaktykę. Teraz co roku robimy komplet badań, które mogą uratować nam życie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.