Mówi: | Sylwia Gliwa |
Funkcja: | aktorka |
Sylwia Gliwa: oszczędzam cerę, jak mogę, to nie robię makijażu
Aktorka nie przywiązuje przesadnej uwagi do perfekcyjnego wyglądu. Często wychodzi z domu bez makijażu i starannie ułożonej fryzury. Jej zdaniem nadmiar kolorowych kosmetyków może bowiem szkodzić cerze. Wyjątek robi z okazji ważnych, wieczornych imprez.
Liczne badania pokazują, że ponad połowa Polek nie wyobraża sobie wyjścia z domu bez makijażu i maluje się codziennie. Większości zajmuje to ok. 10 minut. Do tej grupy kobiet nie należy Sylwia Gliwa, która na co dzień w ogóle nie wykonuje makijażu.
– Oszczędzam cerę, jak mogę, więc się nie maluję – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda nie ukrywa, że w ciągu dnia często w ogóle nie przywiązuje wagi do tego, jak wygląda. Zdarza się, że dopiero po wyjściu z domu, np. w sklepie lub w samochodzie, zauważa, że nie poprawiła fryzury lub nie zrobiła makijażu.
– Wchodzę do sklepu, patrzę na siebie, i myślę: „znowu jestem nieumalowana”. Na głowie mam koka, co to w nim gotowałam zupę i mi się wydawało, że w ogóle coś z tym zrobiłam, więc to wszystko zdzieram – mówi Sylwia Gliwa.
W kwestii makijażu aktorka robi wyjątek niemal wyłącznie na duże wyjścia, takie jak impreza Róże Gali, na której gościła w miniony poniedziałek. Nawet wtedy stawia jednak na stonowany makijaż – często podkreśla tylko oczy tuszem do rzęs i stosuje delikatną pomadkę do ust.
– Na taką galę w miejscu takim jak Ufficio Primo wypada i miło jest się ubrać elegancko i po prostu ładnie. Taka okazja trochę więcej czasu ode mnie wymaga – mówi Sylwia Gliwa.
Na wieczór Róże Gali aktorka włożyła szytą specjalnie na tę okazję suknię marki Laurèl. Zrobiła jak zwykle stonowany makijaż, ułożenie fryzury powierzyła natomiast fryzjerowi.
Czytaj także
- 2024-06-12: Banki coraz śmielej wdrażają generatywną sztuczną inteligencję. Podchodzą jednak do tej technologii z dużą ostrożnością
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-03-01: Agenci sztucznej inteligencji pomogą osobom z niepełnosprawnościami korzystać z internetu. Zastosowanie rozwiązania może być jednak dużo szersze
- 2023-08-29: Sylwia Gliwa: Nie mam wybitnego szczęścia w castingach do filmu. Mój talent bardziej doceniają reżyserzy teatralni
- 2023-08-16: Sylwia Gliwa: Lubię spędzać wakacje w Polsce. W tym roku plaża w Juracie była niemal pusta, niedocenione są również Kaszuby
- 2023-09-04: Sylwia Gliwa: W ogóle nie przywiązuję wagi do urodzin. Tak naprawdę jest to dla mnie kolejny dzień w kalendarzu
- 2023-09-12: Sylwia Gliwa: Do gry w tenisa skłonił mnie w młodości pewien piękny brunet z rakietą. Długie lata nie grałam, a 10 lat temu wróciłam na kort
- 2023-09-22: Sylwia Gliwa: Kocham kino, szczególnie filmy dokumentalne. A telewizję oglądam maksymalnie raz w miesiącu
- 2023-04-21: Sylwia Gliwa: Moja bohaterka z „Na Wspólnej” nie zachowuje się jak normalny człowiek. Jako aktorka zawsze miałam łatwość grania diametralnie różnych stanów emocjonalnych
- 2023-02-16: Sylwia Gliwa: Rozpoczęłam próby do nowego spektaklu. Wierzę, że będzie to moja najlepsza rola teatralna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.