Mówi: | Magda Bulera-Payne |
Funkcja: | przedstawicielka marki Le Petit Marseillais |
Firma: |
Wybierając żel pod prysznic, większość Polek kieruje się zapachem
Zdecydowana większość Polek do mycia ciała używa żeli pod prysznic. Wybierając ten kosmetyk, kierują się przede wszystkim zapachem, a nie jego właściwościami. Zdaniem dermatologów żele pod prysznic są znacznie lepszym kosmetykiem do mycia niż tradycyjne mydła, ponieważ nie wysuszają i nie podrażniają skóry.
Z badań przeprowadzonych przez markę Johnson & Johnson wynika, że żel pod prysznic kupuje 70 proc. Polek. W porównaniu z mieszkankami krajów Europy Zachodniej Polki nabywają jednak 40 proc. mniej tego typu produktów. Ankietowane panie przyznały, że kupowanie żelu pod prysznic jest dla nich przyjemnością.
– Kobiety bardzo lubią to robić. Przed półką spędzamy około 2 minuty, czyli cztery razy więcej niż przed półką z artykułami spożywczymi. Zwracamy uwagę na kilka elementów, takich jak etykieta czy skład produktu. Ale kluczowym czynnikiem wydaje się być zapach. Aż 57 proc. z nas wącha żel przed dokonaniem zakupu – mówi Magda Bulera-Payne, przedstawicielka marki Le Petit Marseillais, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Polki najchętniej wybierają produkty o zapachach soczystych, owocowych i świeżych. Dużym powodzeniem cieszą się takie połączenia aromatów, jak mandarynka i limonka, biała brzoskwinia i nektarynka, a także zapach kwiatu pomarańczy. Ankietowane panie przyznały, że zapach żelu pod prysznic wybierają zależnie od pory roku, samopoczucia lub sytuacji, w której kosmetyk będzie używany.
– Często te na siłownię to są właśnie zapachy świeże, cytrusowe. Wraz z nadejściem jesieni wkradną się zapachy słodkie, troszkę bardziej nasycone, takie, przy których będzie się można zrelaksować. Na pewno można polecić takie zapachy, jak morela i orzech laskowy, oliwa z oliwek czy lawenda – mówi Magda Bulera-Payne.
Dermatolodzy polecają stosowanie żeli pod prysznic zamiast tradycyjnego mydła. Większość mydeł zaburza warstwę lipidową skóry i podnosi jej pH, a więc niszczy naturalną ochronę skóry przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, np. alergenami czy drobnoustrojami. Długotrwałe stosowanie mydła wysusza i podrażnia naskórek. Żele pod prysznic są dla skóry znacznie łagodniejsze, bo oczyszczają bez naruszania flory bakteryjnej i warstwy lipidowej skóry. Większość z nich zawiera w sobie substancje pielęgnujące skórę, np. kozie mleko, wyciągi z roślin i witaminy.
Czytaj także
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
- 2024-09-26: Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak: Nasza kolejna podróż będzie znowu do Azji. Ale tym razem będziemy mieli gdzie spać i nie będziemy łapać stopa
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2023-12-01: W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika
- 2023-09-06: Za kółko pod wpływem alkoholu wsiadają przede wszystkim młodzi mężczyźni. Niezbędne surowe kary i odpowiednie wychowanie komunikacyjne
- 2023-08-16: W wyniku ekspozycji na słońce bez odpowiedniej ochrony może dojść do oparzenia słonecznego. By złagodzić jego efekty, należy unikać domowych metod jak kefir czy śmietana
- 2023-03-30: Przeszczepy skóry mogą być nakładane jak ubrania. Naukowcy z Columbia University pracują nad metodą ich personalizacji
- 2022-01-11: Polacy traktują alkohol jako sposób na frustrację i gorsze samopoczucie. Konieczna jest edukacja społeczna i walka z cichym przyzwoleniem na prowadzenie pod wpływem
- 2021-12-23: Polskie systemy antenowe będą szukać życia na Jowiszu. Rodzime technologie coraz częściej wykorzystywane w międzynarodowym sektorze kosmicznym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.