Newsy

Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga

2024-08-23  |  06:16

Prezenterka nie ukrywa, że czasem lubi odpocząć od telewizyjnego looku i jeśli tylko może, to rezygnuje z perfekcyjnego makijażu, jaki jest koniecznością w pracy przed kamerami. W swoich mediach społecznościowych również nie unika zdjęć, na których pokazuje, jak wygląda bez filtrów i make-upu. Paulina Sykut-Jeżyna podkreśla, że bardziej niż na kosmetyki kolorowe stawia na pielęgnacyjne. Szczególnie dba o odpowiednie nawilżenie skóry, by zawsze była gładka i promienna.

Paulina Sykut-Jeżyna przekonuje, że na co dzień – niezależnie od tego, czy wychodzi z domu na przykład ma zakupy, czy też spędza czas w gronie najbliższych, zazwyczaj rezygnuje z makijażu bądź tylko delikatnie podkreśla swoją urodę. Nie ma jednak żadnych oporów, by pokazać się na ulicy bez podkładu, szminki i starannie wytuszowanych rzęs. Nieco inaczej jest w przypadku pracy w studiu telewizyjnym czy wyjścia na czerwony dywan. Te sytuacje zobowiązują ją do tego, by wyglądać nienagannie.

– Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga, bo stajemy przed kamerami i wiadomo, że malujemy się do telewizji. Ale kiedy mogę się nie malować, to się nie maluję. Na urlopie przez dwa tygodnie się nie malowałam i to był fantastyczny odpoczynek dla mnie i dla mojej skóry. Kiedy pracuje się w telewizji i te makijaże są bardzo częste, to też skóra wymaga szczególnej pielęgnacji, a ja jestem zwolenniczką pielęgnacji świadomej i naturalnej – mówi agencji Newseria Lifestyle Paulina Sykut-Jeżyna.

Prezenterka podkreśla, że ma swoje ulubione rytuały pielęgnacyjne, na które znajduje czas nawet wtedy, kiedy jest bardzo zmęczona.  Pod ręką zawsze ma też takie kosmetyki, które pozwalają jej kompleksowo zadbać o skórę i przynoszą ukojenie.

– Zawsze miałam hopla na punkcie nawilżania skóry. Pamiętam, że moje koleżanki, jeszcze kiedy byłyśmy nastolatkami, nie przykładały do tego wagi i często szły spać w makijażu albo niedokładnie go zmywały, a ja zawsze kładłam na twarz krem nawilżający. W ogóle dla mnie podstawa to dokładne zmywanie makijażu. Zawsze też lubiłam mieć swoje sprawdzone kosmetyki i kiedy zaczęłam zarabiać pierwsze pieniądze, to wydawałam je właśnie na nie – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.