Newsy

Zabiegi kriolipolizy usuną nadmiar tkanki tłuszczowej z miejsc trudnych do wymodelowania

2014-04-10  |  06:30
Metoda likwidowania nadmiaru tkanki tłuszczowej za pomocą zabiegów kriolipolizy może wymodelować sylwetkę nawet w miesiąc. Polecana jest ona szczególnie na miejsca trudne, nad którymi trzeba długo pracować za pomocą ćwiczeń i diety m.in.: na brzuch, uda czy pośladki. Kriolipoliza zwalcza też cellulit. W odróżnieniu od powszechnie znanej liposukcji, jest zabiegiem niechirurgicznym, bez efektów ubocznych.

Kriolipoliza to alternatywa dla tych, którzy nie lubią stosować diet i ćwiczyć, a chcieliby mieć szczupłą sylwetkę. Ten zabieg z zakresu medycyny estetycznej polega na tym, że za pomocą specjalnej maszyny chłodzony jest nadmiar tkanki tłuszczowej do temperatury bliskiej zeru stopni Celsjusza, co w konsekwencji prowadzi do obumarcia komórek tłuszczowych. W ciągu 3-4 tygodni są one wydalane dzięki naturalnym procesom metabolicznym.

– Są wydalane przez nerki i wątrobę, więc zabieg jest zupełnie nieinwazyjny, nieobciążający naszego organizmu. Wizualny efekt uboczny to delikatne zaczerwienienie skóry i nieco niższa temperatura niż na otaczających nas tkankach niepoddanych zabiegowi. Jeśli też klient nie zachowuje zdrowych nawyków żywieniowych, może odczuwać lekko dolegliwości ze strony wątroby, ale to tylko jest skutkiem tego, że nie przestrzega odpowiedniego trybu odżywiania – mówi Natalia Kardacz, menadżerka z  Kliniki Medycyny Estetycznej La Perla.

Przed zabiegiem nie trzeba przeprowadzać żadnych badań lekarskich. Trwa on godzinę i jest bezbolesny. Jeśli nadmiar tkanki tłuszczowej jest niewielki, efekty są widoczne już po miesiącu.

Jeśli są to niewielkie ilości komórek tłuszczowych do zredukowania wystarczy nam wykonanie 3-4 zabiegów w odstępie tygodnia. Natomiast, jeśli mamy do czynienia z większą ilością komórek tłuszczowych, cały cykl zajmuje nam około 3 miesięcy. Po tym czasie możemy mówić o widocznych i spektakularnych efektach zabiegu – wyjaśnia Natalia Kardacz.

Koszt jednorazowego zabiegu to ok. 300 zł.  Nie wszyscy jednak mogą poddać się kriolipolizie. Wykluczone są osoby ze stwierdzoną otyłością lub cukrzycą. Zabieg nie jest zalecany także osobom ze wszczepionymi metalowymi implantami bądź z rozrusznikiem serca, ponieważ wykorzystuje się w nim falę radiową.

Ciąża jest też bezwzględnym przeciwwskazaniem, procesy nowotworowe przebyte w przeciągu ostatnich 5 lat bądź znajdujące się w aktywnej fazie też, a także przerwanie ciągłości skóry w miejscu wykonywania zabiegu oraz infekcje bakteryjne, wirusowe i grzybicze – wylicza Natalia Kardacz.

Technika kriolipolizy została opracowana sześć lat temu przez amerykańskich lekarzy dermatologów. Odkryli oni, że komórki tłuszczowe są wrażliwe na działanie niskiej temperatury bardziej niż inne tkanki, które je otaczają (na komórki kości, mięśni czy nerwów). Na podstawie tych badań stworzono technologię i urządzenia, które umożliwiły chłodzenie tylko tkanki tłuszczowej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.

Konsument

Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową

Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.

Media

Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące

Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.