Mówi: | Natalia Kardacz |
Funkcja: | menadżer |
Firma: | Klinika Medycyny Estetycznej La Perla |
Zabiegi kriolipolizy usuną nadmiar tkanki tłuszczowej z miejsc trudnych do wymodelowania
Kriolipoliza to alternatywa dla tych, którzy nie lubią stosować diet i ćwiczyć, a chcieliby mieć szczupłą sylwetkę. Ten zabieg z zakresu medycyny estetycznej polega na tym, że za pomocą specjalnej maszyny chłodzony jest nadmiar tkanki tłuszczowej do temperatury bliskiej zeru stopni Celsjusza, co w konsekwencji prowadzi do obumarcia komórek tłuszczowych. W ciągu 3-4 tygodni są one wydalane dzięki naturalnym procesom metabolicznym.
– Są wydalane przez nerki i wątrobę, więc zabieg jest zupełnie nieinwazyjny, nieobciążający naszego organizmu. Wizualny efekt uboczny to delikatne zaczerwienienie skóry i nieco niższa temperatura niż na otaczających nas tkankach niepoddanych zabiegowi. Jeśli też klient nie zachowuje zdrowych nawyków żywieniowych, może odczuwać lekko dolegliwości ze strony wątroby, ale to tylko jest skutkiem tego, że nie przestrzega odpowiedniego trybu odżywiania – mówi Natalia Kardacz, menadżerka z Kliniki Medycyny Estetycznej La Perla.
Przed zabiegiem nie trzeba przeprowadzać żadnych badań lekarskich. Trwa on godzinę i jest bezbolesny. Jeśli nadmiar tkanki tłuszczowej jest niewielki, efekty są widoczne już po miesiącu.
– Jeśli są to niewielkie ilości komórek tłuszczowych do zredukowania wystarczy nam wykonanie 3-4 zabiegów w odstępie tygodnia. Natomiast, jeśli mamy do czynienia z większą ilością komórek tłuszczowych, cały cykl zajmuje nam około 3 miesięcy. Po tym czasie możemy mówić o widocznych i spektakularnych efektach zabiegu – wyjaśnia Natalia Kardacz.
– Ciąża jest też bezwzględnym przeciwwskazaniem, procesy nowotworowe przebyte w przeciągu ostatnich 5 lat bądź znajdujące się w aktywnej fazie też, a także przerwanie ciągłości skóry w miejscu wykonywania zabiegu oraz infekcje bakteryjne, wirusowe i grzybicze – wylicza Natalia Kardacz.
Technika kriolipolizy została opracowana sześć lat temu przez amerykańskich lekarzy dermatologów. Odkryli oni, że komórki tłuszczowe są wrażliwe na działanie niskiej temperatury bardziej niż inne tkanki, które je otaczają (na komórki kości, mięśni czy nerwów). Na podstawie tych badań stworzono technologię i urządzenia, które umożliwiły chłodzenie tylko tkanki tłuszczowej.
Czytaj także
- 2024-03-13: Sterowany światłem rozrusznik pomoże pacjentom z niewydolnością serca. Urządzenie jest ultralekkie i biodegradowalne
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2024-01-19: Ewel0na: Po operacji w Turcji prawie straciłam życie, już śmierdziałam trupem. Pojechałam tam, bo ktoś mi to zaproponował w zamian za reklamę
- 2023-12-18: Konsumenci coraz częściej sięgają po owoce i warzywa z mniejszą ilością pestycydów. Sadownicy zmieniają podejście do produkcji
- 2023-11-03: Sztuczna inteligencja usprawni wczesne wykrywanie chorób rzadkich. Jej dokładność może sięgać 90 proc.
- 2023-10-30: Humanoidalne roboty mogą usprawnić opiekę nad pacjentami w szpitalach i domach opieki. Francuska firma zamierza je wprowadzić do sprzedaży za dwa lata
- 2023-09-14: Ewa Jakubiec (Miss Polonia 2023): Od trzech lat pracuję w klinice medycyny estetycznej i wiążę z tym swoją przyszłość. Pomagam pacjentom zmagającym się z łysieniem
- 2023-06-01: Polska spółka pracuje nad testem wykrywającym wcześnie raka trzustki z próbki moczu. Przełomowa technologia wchodzi w zaawansowany etap badań
- 2023-06-01: Ewa Błaszczyk: W czynnościowym rezonansie magnetycznym mojej Oli widać, że odzywają się płaty czołowe, a więc coś się poprawia. Jest światełko w tunelu
- 2023-05-16: Ewa Błaszczyk: Coraz młodsi ludzie mają udary. Fundacja „Akogo?” zajmie się badaniami naukowymi nad mózgiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.