Mówi: | dr n. med. Michał Kunicki |
Funkcja: | ginekolog położnik |
Firma: | Klinika Leczenia Niepłodności Invicta |
Według ginekologów test NIFTY to milowy krok w diagnostyce prenatalnej
Nieinwazyjne badania prenatalne są obecnie polecane każdej kobiecie w ciąży bez względu na wiek. Nowością w tej dziedzinie jest test NIFTY, który wykrywa 99 proc. przypadków zaburzeń genetycznych u płodów. Dzięki tak dużej dokładności kobiety, które uzyskały wynik negatywny, nie muszą poddawać się badaniom inwazyjnym. Test NIFTY można wykonać już w 75 placówkach w całej Polsce.
Do niedawna badania prenatalne były proponowane jedynie kobietom po 35. roku życia. Obecnie Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca wykonanie ich u każdej ciężarnej bez względu na wiek.
– Patrząc na statystyki, okazuje się, że w każdej grupie wiekowej mogą urodzić się chore dzieci. Nieinwazyjne badania prenatalne są obecnie proponowane praktycznie każdej kobiecie w ciąży. Polegają one na tym, że wykonujemy ultrasonografię, w której możemy stwierdzić, czy istnieją jakieś odchylenia od stanu prawidłowego, oraz badania krwi, które pozwalają na oznaczanie pewnych białek – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Michał Kunicki, ginekolog położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności Invicta.
USG powinno być przeprowadzone pomiędzy 11. a 14. tygodniem ciąży, ponieważ skuteczność diagnostyczna badania jest w tym czasie największa. Ultrasonografia umożliwia określenie ryzyka niektórych zaburzeń genetycznych (w tym zespołu Downa i zespołu Edwardsa) oraz wad rozwojowych, w tym wad serca i dużych naczyń krwionośnych. Również w 3 trymestrze zaleca się wykonanie testu PAPPA, który bada określone markery biochemiczne we krwi matki. Według Fundacji Medycyny Płodu test PAPPA łącznie z badaniem USG pozwala na wykrycie 90 proc. przypadków zespołu Downa.
Jeszcze większą dokładnością charakteryzuje się test NIFTY, najnowsza metoda nieinwazyjnej diagnostyki prenatalnej.
– Badanie NIFTY polega na tym, że z krwi ciężarnej kobiety możemy określić skład komórek płodu. Czułość tego badania wynosi 99 proc. To milowy krok w diagnostyce prenatalnej – dodaje Michał Kunicki.
Dzięki tak wysokiej czułości NIFTY kobiety, które uzyskały negatywny wynik testu, nie muszą poddawać się inwazyjnej diagnostyce prenatalnej.
– Proszę zwrócić uwagę na to, że przed wprowadzeniem NIFTY badanie takie jak amniopunkcja było proponowane każdej kobiecie po 35. roku życia. Powodowało to, że część pacjentek, które miały zupełnie zdrowe dzieci, była narażona na utratę ciąży. Amniopunkcja, choć bezpieczna, jest jednak związana z około 1-2 proc. ryzykiem poronienia czy zakażenia wewnątrzmacicznego – tłumaczy ginekolog.
Test można wykonać pomiędzy 10. a 24. tygodniem ciąży. Wyniki wysokiego ryzyka nadal muszą być jednak potwierdzone za pomocą metod inwazyjnych. Oprócz amniopunkcji, czyli pobrania płynu owodniowego, należą do nich biopsja kosmówki oraz kordocenteza, czyli przezbrzuszne pobranie krwi pępowinowej. W przypadku każdej z metod powikłania dotyczą około 2 proc. badanych ciąż.
W Polsce NIFTY można wykonać już w 75 placówkach. Jedynym ograniczeniem jest wysoka cena – 2 500 zł.
Czytaj także
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-05-09: Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
- 2024-05-14: Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-03-29: Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem
- 2024-05-10: Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
- 2024-03-27: Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
- 2024-03-11: Świadomość inwestycyjna mocno wzrosła w ciągu kilku ostatnich lat. Kobiety są nieco ostrożniejszymi inwestorkami niż mężczyźni
- 2024-02-12: Mężczyźni dużo chętniej niż kobiety inwestują w kryptowaluty. Na decyzję wpływają też określone cechy osobowości
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.
Firma
Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.