Newsy

Weronika Książkiewicz nie poddałaby się zabiegom chirurgii plastycznej dla ukochanego mężczyzny

2016-01-04  |  06:50

Oczekiwanie ze strony partnera związane z przeprowadzeniem zabiegów chirurgii plastycznej byłoby dla Weroniki Książkiewicz równoznaczne z zerwaniem związku. Aktorka nie jest jednak przeciwna ingerencji chirurga lub lekarza medycyny estetycznej. Poddanie się zabiegom uzależnia jednak wyłącznie od własnego samopoczucia w przyszłości. 

Weronika Książkiewicz nie jest przeciwniczką poprawiania urody w gabinetach medycyny estetycznej. Uważa jednak, że zabiegom tego typu należy  się poddawać rozsądnie i z umiarem.

To nie o to chodzi, żeby robić coś na siłę, udawać dwudziestolatkę. mając 55 lat – mówi Weronika Książkiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka twierdzi, że nie podobają jej się popularne zwłaszcza wśród gwiazd zbyt duże biusty i przesadnie wydęte usta. Nie wie, czy sama poddałaby się tego typu zabiegom uzależnia to od swojego samopoczucia w starszym wieku i stopnia pogodzenia z samą sobą.

– Jeżeli będę tak wewnętrznie spokojna, jak jestem teraz, i szczęśliwa i będę widziała swoje wewnętrzne piękno odbite np. w oczach jakiegoś mężczyzny, to myślę, że absolutnie nie będę tego potrzebowała – mówi Weronika Książkiewicz.

Gwiazda zapewnia, że nigdy nie zdecydowałaby się na inwazyjny zabieg, aby spełnić oczekiwania mężczyzny co do jej wyglądu.

– Jeżeli jakikolwiek facet powiedziałby mi. że mam coś poprawić, to tak szybko jak się pojawił, tak szybko by wyleciał. Niech sobie znajdzie inną glonojadowatą – mówi Weronika Książkiewicz.

Aktorka jest natomiast zdania, że medycyna estetyczna może być ratunkiem dla osób oszpeconych po wypadkach lub mających poważne deformacje ciała.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca

Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.

Bankowość

Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych

W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.

Muzyka

Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę

Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.