Mówi: | Magdalena Kordel |
Funkcja: | pisarka |
Za dwa tygodnie premiera „Pejzażu z aniołem” Magdaleny Kordel. To świąteczna opowieść o poszukiwaniu szczęścia
14 listopada na półki księgarń trafi najnowsza książka Magdaleny Kordel, autorki bestsellerowych powieści „Uroczysko” i „Sezon na cuda”. Jej książki sprzedały się dotychczas w ponad trzystu tysiącach egzemplarzy. Najnowsza – „Pejzaż z aniołem” – utrzymana w świątecznym klimacie, to powrót do dobrze znanej fanom serii „Malownicze”. Autorka chce pokazać, że o marzenia warto zawalczyć i nigdy nie jest za późno, by zacząć od nowa.
– Określenie „słaba płeć” w ogóle do kobiet nie pasuje. Tak zwykło się mówić, bo potrafimy być kruche i czułe, natomiast nigdy nie byłyśmy słabe. Oczywiście, nie ujmując nic mężczyznom, gdyby nie kobiety, trudno byłoby utrzymać ognisko domowe i panowie nie mieliby dokąd wracać. Na dobrą sprawę to wszystko spoczywało w rękach kobiet, my zawsze byłyśmy silne – mówi agencji Newseria Lifestyle pisarka.
Silną kobietą jest z pewnością Ada, bohaterka najnowszej książki Magdaleny Kordel.
– Główna bohaterka jest dorosłą kobietą, która na dobrą sprawę pragnie zapomnieć o tym, że kiedykolwiek była dzieckiem. Nagle dociera do niej, że jest to absolutnie niemożliwe, że nigdy nie pozbędzie się małej dziewczynki, którą nosi w sobie. Jedynym wyjściem jest pogodzenie się z nią. Ada uczy nas, że nie możemy uciec od przeszłości, że czasem trzeba się ze sobą ugadać, coś przegadać, wybaczyć sobie i innym, żeby stać się człowiekiem szczęśliwym. Ada jest bohaterką bardzo bliską mojemu sercu, bo jej historia jest prawdziwa. Patrząc na to, jak potoczyły się jej losy, warto sobie usiąść przy herbacie i zastanowić się nad tym, jak się pogodzić z własną przeszłością – mówi autorka.
Utrzymany w świątecznym klimacie „Pejzaż z aniołem” to historia Adrianny, która od śmierci taty nie cierpi Bożego Narodzenia. Odkąd zamieszkała z matką, grudniowa aura kojarzy się jej z odrzuceniem i samotnością. W tym roku pod wpływem jednego spotkania Ada decyduje się wyjechać do odciętej od świata głuszy i wszystko ulega zmianie. Ta ciepła i wzruszająca historia pokazuje, że warto szukać szczęścia i że czasem przydaje się w życiu szczypta magii.
– Dużo mówimy o tym, że trzeba mieć marzenia i je spełniać. Bardzo często zapominamy jednak, że o marzenia trzeba walczyć. One same się nie spełniają, to my je musimy spełniać. Czasem rzeczywiście trzeba mocno zacisnąć zęby, bardzo mocno wierzyć, że się uda, ale też włożyć dużo pracy w to, żeby stać się człowiekiem szczęśliwym, spełnionym. To nie przychodzi samo – podkreśla Magdalena Kordel.
Najnowsza książka autorki to także powrót do dobrze znanej fanom serii „Malownicze”.
– Seria rzeczywiście na jakiś czas zniknęła, nie było jej. Wydawało mi się, że potrzebuję odmiany, innych historii. Nagle okazało się jednak, że pisząc te inne historie, i tak do „Malowniczego” wracam. Wydaje mi się, że tęsknili też za nim moi czytelnicy. Lubią wracać do tej serii, bo znaleźli w niej przyjaciół, jej bohaterowie wpisali się w ich życie. Powracając do tamtych miejsc, zarówno ja, jak i moi czytelnicy czujemy się chyba tak, jakbyśmy wracali do domu, do ludzi bliskich sobie, którzy wkradli się do naszych serc i ich losy nie są nam obojętne. Lubimy do nich zaglądać, sama za nimi zatęskniłam – mówi autorka.
Magdalena Kordel jest jedną z najpoczytniejszych polskich autorek. Pisze książki o charakterze obyczajowym, romantycznym. Z czytelnikami kontaktuje się również przez swój autorski blog, za pośrednictwem którego wspiera też początkujące pisarskie talenty.
– Na co dzień utrzymuję ze swoimi czytelnikami kontakt wirtualny. W dobie Facebooka i e-maila dużo łatwiej porozumieć się w ten sposób. Taki kontakt nigdy nie zastąpi kontaktu bezpośredniego, ale nie zawsze jest możliwość tego drugiego. Nie wszędzie się zjawię na spotkaniach autorskich, bo fizycznie nie dałabym rady. Wiadomo też, że nie wszyscy czytelnicy mogą na takie spotkania dojechać. Jeżeli natomiast spotkamy się osobiście i mogę spojrzeć na buzię, którą znam z internetu, ze zdjęć, i z tym kimś porozmawiać – to jest coś zupełnie innego niż spotkania wirtualne. Ale to od nich bardzo często się zaczyna – mówi Magdalena Kordel.
Ostatnio taka okazja zdarzyła się podczas Targów Książki w Krakowie. Na spotkanie z ulubioną pisarką w długiej kolejce czekał tłum fanów.
Czytaj także
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-04-24: Ataki cybernetyczne na kolej stają się coraz częstsze. Hakerzy zwykle chcą doprowadzić do paraliżu
- 2025-02-24: Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-02-06: Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.