Mówi: | Małgorzata Baranowska |
Firma: | Szkoła Jogi Halasana |
Zajęcia jogi online to sposób na aktywność w domu. Poprawiają sprawność fizyczną i samopoczucie
Pandemia koronawirusa sprawiła, że życie mieszkańców Polski i świata radykalnie się zmieniło. Większość czasu spędzamy bowiem w miejscach zamieszkania, wychodzenie z nich ograniczając do koniecznego minimum. Jednak mimo izolacji warto organizować sobie poszczególne dni i nie rezygnować z dotychczasowych aktywności. Ważne jest, aby nadal uprawiać sport. Z pomocą przychodzą nam szkoły organizujące zajęcia jogi, w których można uczestniczyć online.
– Ruch to podstawa życia i funkcjonowania człowieka. Obecnie jesteśmy zamknięci w domach. Co za tym idzie, zmienił się nasz tryb życia i codziennego działania. Powinniśmy skoncentrować się na robieniu sobie drobnych przyjemności właśnie w formie ruchu. Mogą być to ćwiczenia stacjonarne wykonywane w miejscu zamieszkania za pomocą nowych technologii – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Małgorzata Baranowska, właścicielka Szkoły Jogi Halasana.
Według ekspertki obecna sytuacja wpłynie na zmianę postrzegania internetu przez społeczeństwo. Zacznie być on bowiem odbierany jako narzędzie doskonale nadające się do prowadzenia zajęć ruchowych oraz relaksacyjnych. To właśnie dzięki funkcjom, jakie dają nam różnego rodzaju platformy i komunikatory, możliwa staje się skuteczna komunikacja w czasie rzeczywistym, zarówno z najbliższymi, jak również z klientami.
– Dotychczas wiele osób uczestniczyło w grupowych zajęciach jogi w naszej szkole. Obecnie przenieśliśmy je do domów naszych klientów, uruchomiliśmy bowiem zajęcia online. Dzięki temu osoby, które ćwiczyły z nami na co dzień, mogą to kontynuować. Mamy grafik, ćwiczymy o określonych godzinach, łącząc się za pośrednictwem platform internetowych. Prowadzący mogą dojrzeć uczestników i poprawiać ich w razie konieczności – tłumaczy.
Wiele firm i korporacji zmieniło obecnie tryb pracy na zdalny. Dzieci z kolei codziennie uczestniczą w lekcjach e-learningowych. To sprawia, że członkowie rodziny dużo czasu spędzają przed ekranami komputerów, laptopów i innych urządzeń elektronicznych. Dlatego właśnie tak istotne jest, aby wybierać aktywną formę wypoczynku. Ćwiczenia poprawiają samopoczucie i dotleniają organizm. Dzięki nim jesteśmy bardziej optymistycznie nastawieni zarówno do świata, jak i innych ludzi.
– Niezwykle ważne jest, by w obecnym czasie móc kontynuować swoje przyzwyczajenia. Pozwala to na podtrzymanie regularnego rytmu i daje poczucie kontroli nad życiem, obowiązkami i sytuacją. Ponadto dzięki ćwiczeniom utrzymujemy dobrą kondycję fizyczną, a to przekłada się na nasz stan psychiczny. Ważny jest również wymiar społeczny spotkań online – zaznacza Małgorzata Baranowska.
Ekspertka tłumaczy, że z zajęć online korzystają ludzie w różnym wieku. Ta forma aktywności zyskuje coraz większą aprobatę również wśród seniorów, którzy także chcą zachować ciągłość treningów. Należą oni do grupy największego ryzyka, dlatego powinni zachować maksymalną ostrożność. W konsekwencji ćwiczenia za pomocą komunikatorów są dla nich wyjątkowo korzystne. Co ciekawe, osoby starsze radzą sobie z nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi równie dobrze jak młodzi uczestnicy zajęć.
– Lekcje jogi online są podobne do zajęć, które dotychczas odbywały się na sali. Różnią się czasem trwania, ponieważ są odrobinę krótsze – trwają godzinę. Jednak metodyka prowadzenia spotkań pozostaje taka sama. Na początku jest rozgrzewka, później następuje trzon zajęć, następnie przechodzimy do ćwiczeń rozciągających i wyciszających. Ważny element stanowią również ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne – mówi ekspertka Szkoły Jogi Halasana.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.