Newsy

Ceny w sklepach internetowych spadły szybciej niż w tradycyjnych

2015-11-13  |  06:35

Ceny w internecie zanotowały większe spadki niż w tradycyjnych sklepach – wynika z danych Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. W październiku ceny w sieci były średnio o 0,7 proc. niższe niż miesiąc wcześniej. Różnica w poziomie cen między sklepami online a offline nie przekracza jednak 1 pkt proc. 

– Zgodnie z naszymi szacunkami ceny produktów w internecie spadły o 0,7 proc. miesiąc do miesiąca. Odpowiadały za to ceny produktów spożywczych i napojów bezalkoholowych, przede wszystkim masła, mąki, jabłek, a także szynki. Dodatkowo wyraźnie spadły ceny odzieży, około 1,5 proc., głównie odzieży dziecięcej oraz damskiego obuwia – mówi agencji Newseria Biznes Bartosz Radzikowski, ekonomista z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE), niezależnej instytucji badawczej.

Z badania wynika, że w sieci najbardziej, bo o 1,9 proc., spadły ceny żywności i napojów bezalkoholowych. Mniej płacono za jabłka (o 6 proc.), mąkę (4 proc.), masło (2 proc.), tłuszcze roślinne (2 proc.) oraz produkty w kategorii podroby i przetwory podrobowe (o 4 proc.), a także za szynkę (o 2,1 proc.). Ceny w restauracjach i hotelach w październiku obniżono przeciętnie o 1,3 proc. Internetowe oferty hoteli były tańsze niż we wrześniu średnio o 9,1 proc.

Ceny w październiku wzrosły w kategorii transport (0,3 proc.), przede wszystkim ze względu na spadek wartości złotego i związane z nim wzrostu ceny paliwa (o 0,4 proc.).

Ceny internetowe reagują bardziej elastycznie niż ceny w realnej gospodarce – przekonuje ekspert CASE. – W Wielkiej Brytanii urząd statystyczny zbadał koszyk inflacyjny towarów spożywczych online i offline, różnice w ciągu 9 miesięcy to prawie 3 punkty procentowe. Produkty oferowane w internecie podlegają większej konkurencji, łatwiej jest je porównać. Zmiana cen w internecie jest także tańsza – menedżer sklepu internetowego może to zrobić jednym kliknięciem, natomiast zmiana oferty w całej sieci sklepów w Polsce wymaga fizycznej pracy wielu osób – tłumaczy.

W Polsce testowe pomiary w poprzednich miesiącach były zbieżne z danymi GUS. Różnica nie przekraczała 0,3 pkt proc., a tendencje zmian były identyczne. W październiku różnica była większa – o ile według CASE ceny spadły o 0,7 proc., o tyle dane GUS-u pokazały 0,1 proc. wzrost.

Należy też pamiętać o tym, że w naszym indeksie jest przewaga dóbr nad usługami względem GUS-u. Część z usług wciąż nie ma swoich reprezentantów w sieci. GUS uwzględnia też aspekt regionalizacji, ankieterzy badają ceny w 200 okręgach w całej Polsce. My takiej regionalizacji nie uwzględniamy, choć część portali dostarcza informacji także właśnie w przekroju geograficznym – ocenia Bartosz Radzikowski.

Metodologia badania indeksu CASE CPI jest porównywalna z indeksem CPI GUS-u, bazuje na jego koszyku inflacyjnym składającym się z 12 głównych kategorii. Główną różnicą jest źródło danych – dane Centrum pochodzą wyłącznie z internetu. Roboty w ciągu kilku godzin analizują ceny ok. 1,4 tys. reprezentantów produktów i usług, zbierając ok. 240 tys. obserwacji miesięcznie.

Nasz indeks inflacyjny to kombinacja oficjalnej metodologii GUS-u i danych internetowych. Staraliśmy się tę metodologię używaną przez urząd statystyczny wdrożyć, zmieniając tylko źródło danych na internet – wyjaśnia Radzikowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych

Czas trwania postępowań sądowych, zamiast maleć, w ostatnich latach wzrósł. W przypadku spraw gospodarczych przewlekłość procesów może oznaczać paraliż działalności firmy, a w konsekwencji nawet jej upadłość. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej receptą na ten stan rzeczy powinna być informatyzacja systemu sądowego, zwiększenie jego finansowania oraz ograniczenia zakresu przypadających do rozstrzygnięcia spraw, w których orzeczenia nie wymagają kompetencji sądów. Niepotrzebna jest też procedura gospodarcza.

Transport

Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie

Lotnisko Chopina, które właśnie obchodziło 90. urodziny, może w tym roku obsłużyć nawet 20 mln pasażerów. To o 10 proc. więcej niż rok  temu. Aby sprostać rosnącemu ruchowi turystycznemu w kolejnych latach, potrzebne jest jednak zwiększenie przepustowości. Planowana rozbudowa do 2028 roku pozwoli obsługiwać rocznie nawet 30 mln pasażerów. Łącznie z możliwościami lotnisk w Modlinie i Radomiu ma to być ok. 10 mln pasażerów więcej.

Ochrona środowiska

Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe

Na początku czerwca mają zostać uruchomione dwa pierwsze komponenty cyfrowej repliki Ziemi. To inicjatywa Komisji Europejskiej, w ramach której powstaje superzaawansowana symulacja zjawisk, m.in. atmosferycznych i klimatycznych, do jakich dochodzi na Ziemi. Oparte na bogatych zbiorach danych, m.in. ze zdjęć satelitarnych, i ich zaawansowanej analizie narzędzia pozwolą z dwutygodniowym wyprzedzeniem przewidywać zdarzenia pogodowe, precyzując prognozę do obszarów podzielonych na kwadraty o boku zaledwie kilku kilometrów. Będą mogły być wykorzystywane także w planowaniu miast, farm wiatrowych czy w rolnictwie. W tworzeniu rozwiązania bierze udział polski dostawca rozwiązań chmurowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.