Newsy

Głównym kryterium przy wyborze nart nie może być tylko cena czy opinie znajomych lub forumowiczów. Każdy ma inne potrzeby i oczekiwania

2016-01-08  |  06:25

Przy wyborze nart należy przede wszystkim prawidłowo ocenić swoje umiejętności i zdecydować, jaki typ narciarstwa chce się uprawiać. Następnie trzeba dopasować sprzęt do wagi i wzrostu. Niebagatelne znaczenie ma też dobór odpowiedniego rozmiaru butów i dobrej jakości wiązań. W przypadku, gdy sprzedawca poleca konkretny towar bez zapytania o powyższe kwestie, dla klienta powinien to być sygnał ostrzegawczy, że za ladą nie stoi fachowiec służący profesjonalną poradą. 

Podczas planowania zakupu nart niezwykle istotną sprawą są także ambicje. Warto więc zastanowić się, czy z sezonu na sezon chcemy doskonalić swoje umiejętności, czy jedynie raz na jakiś czas rekreacyjnie pozjeżdżać sobie ze stoku.

– Jeżeli są to pierwsze dni czy tygodnie z nartami, to myślę, że na początku lepiej wypożyczyć sprzęt, nie ma sensu go od razu kupować. W momencie, kiedy zdecydujemy się na zakup, można zacząć od tańszych modeli. Istotny przy wyborze jest poziom umiejętności i to, jaką przyszłość wiążemy z jazdą na nartach. Jeżeli już złapaliśmy tego bakcyla i bardzo nam się to spodobało, to spokojnie można kupować – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Szymon Girtler, producent nart Monck Custom.

Przy wyborze nart nie warto sugerować się rekomendacjami znajomych i opiniami znalezionymi na forach internetowych. Każdy ma inne doświadczenie, potrzeby i oczekiwania. Sprzęt, który doskonale sprawdza się w przypadku jednego narciarza, innemu może wręcz przeszkadzać w uprawianiu danej dyscypliny sportu.

– Najlepiej jest pójść do dobrego sklepu, gdzie jest duży wybór i porozmawiać ze specjalistą. Najważniejsze jest to, żeby kupić narty do tego, do czego się je będzie naprawdę używało. Co z tego, że się kupi najlepsze narty do jazdy po slalomie, jak się będzie chciało jeździć poza trasami i na odwrót. Przede wszystkim trzeba zdefiniować realne potrzeby, a potem szukać sprzętu – radzi Szymon Girtler.

Ważne jest także, by dobrać odpowiednią długość nart. Tutaj trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników takich jak: wzrost, waga oraz umiejętności użytkownika. Przy zakupie sprzętu w żadnym wypadku wyznacznikiem nie powinna być cena, bo może się okazać, że najdroższy model nie będzie spełniał konkretnych potrzeb narciarza. Dlatego warto wnikliwie przeanalizować, czego oczekujemy od nart i co przyczyni się do poprawy komfortu jazdy.

– Ogromny wpływ na bezpieczeństwo mają wiązania. To jest absolutna podstawa. Dlatego muszą być, po pierwsze, dobrze ustawione przez profesjonalistę, a po drugie, muszą być w miarę nowe. Nie róbmy tak, że przekładamy sobie stare wiązania, a kupujemy nowe narty, bo wiązania się zużywają tak samo. Najważniejszym elementem wiązania jest sprężyna, która jest poddawana obciążeniom, w związku z czym się zużywa i potem takie wiązania się nie nadają do niczego – tłumaczy Szymon Girtler.

Niebagatelne znaczenie ma też wybór odpowiedniego modelu i rozmiaru butów. W tym przypadku zdecydowanie nie sprawdza się zasada na wyrost.

– Każdy producent ma specyfikę swoich butów, dlatego warto zmierzyć wiele różnych rodzajów. Bardzo często ludzie kupują za duże modele, bo wiadomo, na początku but jest twardy, plastikowy, niewygodny, więc chcemy, żeby było wygodniej, a potem to się robi wręcz na odwrót, bo ta stopa lata w bucie, są obtarcia, bolą paznokcie, pięty. But musi być dobrze dobrany, najlepiej żeby był na cienką skarpetkę, a nie jak kiedyś się uważało – na grubą, wełnianą skarpetę – wyjaśnia Szymon Girtler.

Przy wyborze nart należy również uwzględnić  takie czynniki, jak taliowanie, szerokość, konstrukcja, twardość i sztywność wzdłużna. Dla wielu narciarzy ważny jest także stylowy design.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.