Mówi: | Jagoda Jastrzębska, kierownik ds. rozwoju odpowiedzialnego biznesu, Carlsberg Polska Piotr Rogucki, wokalista |
Newsy
Polacy wstydzą się oddawania butelek zwrotnych do sklepów
2014-04-29 | 06:45
Tagi: butelka zwrotna, opakowanie ekologiczne, kampania "Weź mnie w obroty", ochrona środowiska, ekologia
W Polsce krąży ok. 400 milionów szklanych butelek zwrotnych o wartości 150 milionów złotych. Tylko co piąty konsument ma świadomość, że taka butelka to opakowanie ekologiczne, które nadaje się do ponownego wykorzystania. W ten sposób można nie tylko przyczynić się do ochrony środowiska, lecz także zmniejszyć koszty produkcji.
W Polsce jedyną branżą, która stosuje butelkę zwrotną, jest branża piwowarska. 50 procent swoich wyrobów browary sprzedają właśnie w opakowaniach zwrotnych.
– Butelka zwrotna może krążyć 20 razy i więcej. W Polsce średnio krąży od 8 do 12 razy, czyli dużo mniej. Z naszych badań przeprowadzonych w roku ubiegłym wynika, że raptem 20 proc. konsumentów wie, że zwracając butelkę też czynią ekologiczny gest. Mamy więc sporo do nadrobienia – mówi Jagoda Jastrzębska kierownik ds. rozwoju odpowiedzialnego biznesu, Carlsberg Polska, organizator kampanii „Weź mnie w obroty”, która ma na celu zmienić nawyki konsumentów.
Kampanię wspiera Piotr Rogucki. Wokalista przekonuje, że nie powinniśmy się wstydzić oddawania butelek do sklepu i wylicza płynące z tego korzyści.
– Po pierwsze można przyczynić się do ochrony środowiska, po drugie sprawić, że będzie czysto, po trzecie wynikające z tego oszczędności można wykorzystać i zagospodarować w inny sposób – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Rogucki, wokalista.
Liderami w wykorzystywaniu butelek zwrotnych są Dania, Finlandia, Norwegia i Holandia. Tam konsumenci oddają do sklepów ponad 70 proc. opakowań ekologicznych. Polska plasuje się w połowie listy krajów europejskich.
– Ludzie starsi byli tak naprawdę wychowywani w momencie, kiedy ta butelka zwrotna funkcjonowała non stop, więc jest to tylko kwestia przypomnienia, że takie schematy na rynku ekonomicznym funkcjonowały i funkcjonują nadal, tylko są mniej popularne. Trzeba im uświadomić fakt, że mogą z nich korzystać – mówi Piotr Rogucki.
Zdaniem wielu konsumentów zwrot butelek to spory kłopot. Tylko część sklepów przyjmuje wszystkie zwracane butelki. Inne tylko te, na które klienci mają paragon, a kolejne w ogóle nie przyjmują opakowań zwrotnych. Kampania społeczna „Weź mnie w obroty” ma zmienić zarówno nawykli konsumentów, jak i sprzedawców.
Czytaj także
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.