Newsy

Dietetycy radzą: przygotowując świąteczne posiłki, warto zachować umiar. Trzeba zwreryfikować listę zakupów i ograniczyć liczbę dań

2014-12-23  |  06:35
Mówi:Joanna Neuhoff-Murawska
Funkcja:dietetyk
Firma:Poradnia Dietetyczna Oregano
  • MP4
  • Lista przysmaków, które trafią na świąteczny stół, jest długa i sprzyja niekontrolowanemu przejadaniu się. Dietetycy radzą więc, aby zamiast dwunastu potraw wigilijnych – przyrządzić połowę  z nich. Jeśli pieczemy ciasta, to warto już zrezygnować z niezwykle kalorycznych cukierków czekoladowych, a zamiast soków i  gazowanych napojów lepiej pić herbatę i wodę mineralną.

    Zastanówmy się, czy jedzenie jest epicentrum świąt. Musimy trochę opanować swoje apetyty. A może nie biesiadować od rana do wieczora cały czas przy stole, tylko odejść od tego niego i zająć się czymś innym. A może pośpiewać z dziećmi kolędy? A może pobawić się zabawkami, które dostały pod choinkę? A może pójść razem na spacer? – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Joanna Neuhoff-Murawska, dietetyk.

    Święta wyjątkowo nie sprzyjają odchudzaniu i trzeba niezwykle silnej woli, żeby oprzeć się pokusie skosztowania kalorycznych posiłków. Dietetycy zachęcają jednak do selekcji i umiaru. Warto też zastanowić się nad tym, czy na wigilijnym stole koniecznie musi znaleźć się dwanaście potraw.

    Sposób, który bardzo dobrze działa, to rozdać domownikom karteczki z prośbą, aby wypisali ulubione swoje dania świąteczne, ale mogą wykorzystać tylko 6 pozycji, czyli połowę z 12 dań. Robimy tajne wybory – każdy napisze, co lubi, może okazać się, że większość pozycji się powtarza, że na przykład lubimy najbardziej barszcz, pierogi, sałatkę jarzynową oraz śledzia w śmietanie, ale niekoniecznie pasuje nam ryba po grecku. Zostawmy z tradycji to, co lubimy, a resztę przygotujmy w następne święta – radzi Joanna Neuhoff-Murawska.

    Joanna Neuhoff-Murawska radzi, by opracować taktykę spożywania posiłków tak, żeby waga w ciągu kilku dni gwałtownie nie wzrosła. Weryfikację trzeba rozpocząć już podczas robienia zakupów.

    Warto ograniczyć ilość pieczywa, bo jeżeli na wielkim stole położylibyśmy wszystkie dania, które zjemy przez święta, to połowa to będzie chleb – pasztecik z chlebkiem, śledzik z chlebkiem, tamto, siamto z chlebkiem. Wprowadźmy też razowy chleb albo pieczywo chrupkie, które ma mniej kalorii. Każda zaoszczędzona kaloria będzie działała na nasze zdrowie. Nie kupujmy drobnych słodyczy, bo przecież i tak będą ciasta, a jeden cukierek to 70 kcal. Przynajmniej z tego zrezygnujmy – dodaje Joanna Neuhoff-Murawska.

    Duże porcje węglowodanów spożywane w małych odstępach czasu powodują spadek energii, senność, a przede wszystkim jeszcze większe łaknienie. Dietetycy radzą, by przynajmniej raz dziennie wybrać się na spacer. W ten sposób można spalić 200-300 kalorii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Psychologia

    Konsument

    Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

    Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

    Gwiazdy

    Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

    Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.