Mówi: | Michał Drwięga |
Funkcja: | ortopeda |
Firma: | Carolina Medical Center, Grupa LUX MED |
Kontuzje kończyn dolnych dotyczą nawet 70 proc. biegaczy. Aby ograniczyć ich ryzyko, warto wykonać badania funkcjonalne
Bieganie staje się jednym z najpopularniejszych sportów rekreacyjnych wśród Polaków, wiąże się jednak z wysokim ryzykiem urazów. Źle dobrane buty, nieprawidłowe stawianie stóp czy koślawienie kolan mogą doprowadzić do poważnych kontuzji biegowych nawet u osób uprawiających sport amatorsko.
Według badań opublikowanych w czasopiśmie medycznym „British Journal of Sports Medicine” kontuzje kończyn dolnych dotyczą nawet ponad 70 proc. biegaczy długodystansowych.
– Ostatnio bieganie stało się bardzo popularne. Jest to jednak niebezpieczny sport, głównie dlatego że wiąże się z setkami tysięcy powtórzeń tego samego ruchu. Nie idziemy pobiegać, żeby zrobić 100 kroków – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Michał Drwięga, ortopeda ze szpitala Grupy LUX MED Carolina Medical Center. – Jeśli zaczynamy regularnie biegać 3-4 razy w tygodniu po 5 km i źle stawiamy stopę, mamy źle dobrane buty czy koślawimy kolano, to może się okazać, że po pół roku taka przygoda kończy się kontuzją, operacją lub urazami, które trudno wyleczyć.
Urazy biegowe najczęściej pojawiają się w stawie kolanowym, podudziu i stopie, rzadziej w miednicy. Do czynników ryzyka kontuzji należą m.in. różnice w długości kończyn dolnych i szpotawość kolan.
– Oczywiście sama anatomiczna budowa może zagrażać bezpieczeństwu sportowca. Dodatkowo może być tak, że ktoś jest po operacji, ale niedokończona fizjoterapia nie daje mu możliwości pełnego powrotu do sportu. Na co dzień co prawda funkcjonuje dobrze, ale jeśli zacznie aktywnie ćwiczyć, pojawia się problem – tłumaczy Michał Drwięga.
Z tego powodu specjaliści zajmujący się medycyną sportową zwracają uwagę na to, by przed rozpoczęciem regularnych treningów wykonać badania funkcjonalne. Testy te umożliwiają wykrycie nieprawidłowych ruchów oraz wad postawy, które zwiększają ryzyko przeciążeń.
– Nasz cel jest taki, żeby wskazać, gdzie leży problem, i zaproponować, jak go rozwiązać, tak żeby każdy, kto chce biegać, mógł to robić w sposób bezpieczny, nie narażając się na kontuzję – dodaje ortopeda.
Diagnostyka funkcjonalna umożliwia wykrycie nieprawidłowych ruchów oraz wad postawy sportowca, które zwiększają ryzyko przeciążeń. Badania obejmują m.in. analizę chodu i biegu, analizę stabilności kończyn dolnych oraz podoskopię, czyli ocenę kształtu stóp. Wykonuje je się u wszystkich osób, które chcą zająć się zarówno rekreacyjnym, jak i profesjonalnym uprawianiem sportu.
Czytaj także
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-06-25: Naukowcy stworzyli zdrowszą odmianę czekolady. Wykorzystali do tego wyrzucane dotąd części owocu kakaowca
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-05-28: Poprawia się jakość obsługi klientów. Konsumenci najlepiej oceniają branżę turystyczną
- 2024-04-17: Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-06-06: Edyta Herbuś: Takie mamy czasy, że wszystko nas stresuje i przebodźcowuje, co obciąża nasz organizm. Zapominamy jednak o regularnych badaniach, które dają poczucie komfortu
- 2024-05-09: Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
- 2024-05-24: Mikołaj Roznerski: W wieku 40 lat zrozumiałem, że powinienem regularnie się badać. Mam dziecko i chcę jak najdłużej żyć w zdrowiu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/436913832-banasiuk-zonglerka-2,w_274,r_png,_small.png)
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](/files/1922771799/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Ochrona środowiska
Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów
![](/files/1922771799/badullovich-protesty-klimat-foto1,w_133,r_png,_small.png)
Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.