Mówi: | dr Michał Sutkowski |
Funkcja: | specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych |
Niezdiagnozowana choroba tarczycy dużym zagrożeniem dla zdrowia. U dzieci może prowadzić do upośledzenia rozwoju umysłowego i fizycznego
Aktualizacja 24.05.15 godz. 15:50
Wrodzona niedoczynność tarczycy zdarza się raz na 2-4 tys. noworodków, natomiast nadczynność tarczycy występuje raz na milion dzieci w wieku poniżej 4 lat. Mimo że zaburzenia tarczycy u dzieci nie należą do najczęściej spotykanych schorzeń, to niezwykle ważna jest umiejętność dostrzegania ich objawów i skutków.
Aby jak najwcześniej wykryć wrodzoną niedoczynność tarczycy, a tym samym niezwłocznie wdrożyć odpowiednie leczenie, konieczne jest przeprowadzenie badania przesiewowego. Powinno ono być wykonane między 3. a 5. dniem po urodzeniu. Jeśli leczenie zostanie rozpoczęte w ciągu pierwszych 4 tygodni życia malucha, to zabezpieczy ono przed pojawieniem się poważnych konsekwencji niedoboru hormonów tarczycy. W przypadku niedoczynności wrodzonej objawy pojawiają się zaraz po urodzeniu.
– Dziecko rodzi się z dużą wagą, mniej więcej do 1. miesiąca występuje żółtaczka fizjologiczna. Poza tym noworodek ma zwykle bardzo duże ciemiączko, bardzo duże szwy czaszkowe niezarośnięte. Dziecko ma suchą skórę, szorstką. Język jest duży, czasem nie chce się zmieścić w buzi malucha. Jest to przyczyną czasem poważnych powikłań laryngologicznych. Jest utrudniona sytuacja, jeśli chodzi o łykanie, połykanie tego dziecka, o ssanie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Michał Sutkowski, specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych.
Gruczoł tarczycy jest organem w kształcie motyla, który znajduje się w przedniej części szyi tuż poniżej „jabłka Adama”. Odgrywa on istotną rolę w regulowaniu dziecięcego metabolizmu i odpowiada za produkcję hormonów, które zapewniają poszczególnym organom możliwość właściwego funkcjonowania. Wspiera takie witalne funkcje organizmu, jak oddychanie, krążenie i trawienie. W przypadku zaburzeń konsekwencje są bardzo poważne.
– Dziecko zaczyna się gorzej rozwijać. Źle przybiera na wadze, są zaburzenia łaknienia, zaburzenia ząbkowania, cały rozwój psychoruchowy dziecka jest zaburzony. Jeżeli w tym momencie niewprowadzone zostaną leki i substytucja hormonalna, to będziemy mieć do czynienia z poważnymi kłopotami, z niedorozwojem umysłowym – tłumaczy dr Michał Sutkowski.
Jeśli niedoczynność tarczycy występuje u kobiety ciężarnej, to jej dziecko jest zagrożone opóźnieniem rozwoju fizycznego i umysłowego. Tylko właściwe leczenie przed zajściem w ciążę i kontrola do momentu porodu jest warunkiem zdrowia malucha. Wśród licznych badań, które są wykonywane w czasie ciąży konieczne jest wiec również to kierunku tarczycy. Jeżeli problem zostanie zdiagnozowany odpowiednio wcześnie, to natychmiast zostanie podjęte określone leczenie.
– W przypadku niedoczynności tarczycy wrodzonej, leczenie jest stosunkowo proste. I to, że kobieta jest w ciąży nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, musi stymulować do podjęcia takiego leczenia. Tutaj zbawienna jest prosta substytucja hormonalna. Trzeba podawać hormon w określonej ilości, o określonej porze dnia, musi się to odbywać na czczo. Gorzej sytuacja się przedstawia z innymi chorobami tarczycy jak np. z wolem guzowatym. W ciąży jest ono trudne do leczenia, a szczególnie wtedy, kiedy np. jeszcze towarzyszy mu nadczynność tarczycy – mówi dr Michał Sutkowski.
Mimo że zaburzenia tarczycy u dzieci nie należą do najczęściej spotykanych schorzeń, to niezwykle ważna jest umiejętność dostrzegania ich objawów i skutków. W przypadku dzieci wczesna diagnoza może powodować diametralną różnicę w efektach terapii.
U dzieci, dwie najczęściej spotykane rodzaje niedoczynności to niedoczynność wrodzona, obecna od chwili narodzin i niedoczynność nabyta, która rozwinęła się później.
– Jeśli chodzi o nabyte niedoczynności tarczycy, to taką odmianą występującą dużo rzadziej u dzieci niż u osób dorosłych jest choroba Hashimoto. Jest to rodzaj zapalenia autoimmunologicznego tarczycy, którego objawem są niedoczynności tarczycy. Niedoczynności, czyli braku hormonów tarczycy na obwodzie. I to trochę odróżnia niedoczynność tarczycy dzieci od dorosłych, że to musi być określona ilość tych hormonów też stwierdzana bardzo klinicznie – wyjaśnia dr Michał Sutkowski.
Z kolei najczęstszą przyczyną nadczynności tarczycy u dzieci jest choroba Gravesa-Basedowa. Jest to choroba autoimmunologiczna, zmuszająca organizm do wytwarzania przeciwciał, które pobudzają tarczycę do wypuszczania do organizmu nadmiernej ilości hormonów. Choroba Gravesa-Basedowa ma także inne objawy, takie jak obrzęk szyi, na skutek rozszerzenia gruczołu oraz charakterystyczne powiększenie oczu.
Czytaj także
- 2024-11-25: Objawy menopauzy wpływają na efektywność w pracy. Kobiety wciąż wstydzą się o tym mówić
- 2024-01-02: Długie dojazdy do pracy mogą nasilać objawy depresji. Optymalny czas naukowcy obliczyli na maksymalnie 30 minut
- 2023-07-06: Reakcja mózgu na dotyk zmienia się w zależności od kontekstu. Dotyk bliskiej osoby ma wpływ na wydzielanie hormonu oksytocyny
- 2023-05-08: Polipy w nosie ma ok. 4 proc. społeczeństwa. Chorzy przez lata męczą się z dokuczliwymi objawami, zanim zostaną poprawnie zdiagnozowani
- 2022-06-21: Rak nerki latami rozwija się bezobjawowo. Tymczasem zdiagnozować go może proste badanie USG jamy brzusznej
- 2021-04-26: Już co czwarta Polka ma problemy z niedoczynnością tarczycy, chorobę Hashimoto lub oba te schorzenia. Pacjentek jest coraz więcej, a liczba endokrynologów limitowana
- 2021-01-19: Prawie 450 tys. seniorów 80+ zarejestrowanych na szczepienia przeciw COVID-19. Wciąż duża grupa społeczeństwa jest nastawiona sceptycznie
- 2020-11-12: Coraz więcej firm wysyła pracowników na profilaktyczne testy na koronawirusa. Nowy sposób ich wykonywania pozwala o 2/3 obniżyć koszt diagnostyki
- 2020-10-22: Coraz więcej Polaków decyduje się wykonać badania na COVID-19 w prywatnych placówkach medycznych. Na rynek weszły właśnie o połowę tańsze testy genetyczne
- 2020-12-11: Choroba Hashimoto to plaga ostatnich lat. Dużą rolę w jej leczeniu odgrywa sposób odżywiania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.