Newsy

Polacy coraz częściej mają zaburzenia słuchu. Ten problem nie dotyczy tylko osób starszych

2014-11-21  |  06:30
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1
    Mówi:prof. nadzw. dr hab. med. Henryk Skarżyński
    Funkcja:dyrektor
    Firma:Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu
  • MP4
  • Trzy czwarte 70-latków cierpi z powodu częściowej głuchoty. Społeczeństwo się starzeje, więc i populacja osób z zaburzeniami słuchu będzie rosła. Ale problem ten coraz częściej dotyczy dzieci – 1/5 pierwszoklasistów w małych miasteczkach i na wsiach ma zaburzenia słuchu, które utrudniają im normalne funkcjonowanie. W Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu, największym ośrodku laryngologicznym w Polsce, rocznie wykonuje się 18 tys. operacji mających poprawić funkcjonowanie narządu słuchu.

    Trzy czwarte 70-latków ma częściową głuchotę. U osób w przedziale wiekowym 80-100 lat odsetek ten wynosi 80 proc. To ogromna populacja. Ze starzejącym się społeczeństwem ta populacja jest coraz większa, więc coraz więcej osób potrzebuje naszej pomocy, żeby zachować to, co jeszcze mają sprawne, i uzupełnić to o takie rozwiązania, które pozwolą na normalne funkcjonowanie i komunikację – mówi prof. nadzw. dr hab. med. Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.

    Problemy ze słyszeniem mają także polskie dzieci. Badania pokazały, że dotyczy to nawet 1/5 pierwszoklasistów na wsiach i w małych miasteczkach. Jak podkreśla prof. Skarżyński, nie jest to głuchota, ale zaburzenia słuchu, które mają wpływ na ich codzienne funkcjonowanie i edukację.

    Jednym ze sposobów zniwelowania tych zaburzeń jest operacja poprawiająca słuch, m.in. chirurgiczne wszczepienie implantu słuchu.

    To wielkie wyzwanie, żeby to, co robimy dziś, pomogło kilkumiesięcznemu dziecku nauczyć się słyszeć i mówić, a jednocześnie, żeby stworzyło możliwości skorzystania z nowych technologii, które być może pojawią się za 10 czy 15 lat. Tu również postępuje miniaturyzacja – jak w informatyce, rosną też nasze możliwości i umiejętności – mówi dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.

    W Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu, największym ośrodku laryngologicznym w Polsce i uznanej palcówce na świecie, rocznie wykonuje się ok. 18 tys. różnych procedur chirurgicznych. Dziennie lekarze placówki przeprowadzają kilkaset konsultacji.

    Najważniejsze jest to, że od ponad 11 lat wykonujemy najwięcej na świecie różnych operacji poprawiających słuch. Powiedzieć najwięcej na świecie łatwo, znacznie trudniej jest to zrobić, mając na uwadze poczucie bezpieczeństwa pacjentów. Żeby to nie były 2-3 operacje więcej, ale o 700-800, a nawet 1000 proc. więcej w porównaniu z innymi ośrodkami – bo takie dziś są te różnice – mówi prof. Skarżyński.

    Instytut w Kajetanach pod Warszawą powstał 20 lat temu. W 1992 roku przeprowadzono tam pionierską w Polsce operację wszczepienia implantu ślimakowego osobie niesłyszącej. Był to początek realizacji programu leczenia całkowitej, a z czasem także częściowej głuchoty we współczesnym świecie.

    Wykonywanie 60-70 dziennie zaowocowało tym, że mogliśmy bardzo szybko obserwować cały szereg procesów związanych z przeprowadzaniem operacji i późniejszą rehabilitacją. Obserwując pacjentów i wykonując operacje, dajemy wskazówki, jak należy zmienić technologię, w którym kierunku należy pójść. Dzięki temu mogliśmy wykonać jako pierwsi na świecie niektóre operacje, zwłaszcza dotyczące częściowej głuchoty – mówi prof. Henryk Skarżyński.

    Instytut prowadzi także działalność badawczą i edukacyjną umożliwiającą szkolenie specjalistów z całego świata z obszaru medycyny, inżynierii klinicznej, logopedii, surdopedagogiki i surdopsychologii (działy zajmujące się osobami głuchymi i niedosłyszącymi).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Transport

    Transport

    Europejska motoryzacja gotowa do pełnej elektryfikacji. Możliwe zmiany w unijnym prawie dotyczące zeroemisyjności

    Mimo coraz częściej pojawiających się prognoz dotyczących częściowego odejścia Europy od elektromobilności Bruksela nadal pozostaje przy stanowisku, że po 2035 roku motoryzacyjny rynek pierwotny będą stanowiły wyłącznie samochody zeroemisyjne. – Nie będzie całkowitego odwrotu od elektromobilności w Unii Europejskiej. W grę wchodzi jedynie pewne poluzowanie norm i przepisów – uważa Adam Holewa, członek zarządu oraz dyrektor ds. motoryzacji w spółce Boryszew SA. Jego zdaniem przemysł motoryzacyjny na Starym Kontynencie jest gotowy do pełnej elektryfikacji.

    Problemy społeczne

    Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych

    Rewitalizacja byłych terenów przemysłowych i budynków jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego i szansą na zachowanie dziedzictwa kulturowego. Jak podkreślają eksperci Deloitte’a, prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta i zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną. Poprawi też jakość życia mieszkańców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć