Mówi: | dr n. med Elżbieta Radzikowska |
Funkcja: | specjalista chirurgii plastycznej, specjalista chirurgii ogólnej |
Firma: | Klinika Chirurgii Plastycznej La Perla |
Zbyt duże oczekiwania osób poddających się liposukcji. To metoda modelowania ciała, a nie odchudzania
Liposukcja to zabieg chirurgiczny, który nie powinien być traktowany jako metoda odchudzania, lecz modelowania sylwetki, pozwalająca pozbyć się zbędnych komórek tłuszczowych z określonych partii ciała. Ryzyko powikłań jest stosunkowo niewielkie, a powrót do domu następuje zazwyczaj kolejnego dnia. Największym problemem bywają wygórowane wyobrażenia pacjenta co do efektów zabiegu oraz zachowanie stałej wagi, aby te efekty utrzymać jak najdłużej.
Odsysanie tłuszczu stosowane jest, kiedy zawodzą takie sposoby, jak dieta, aktywność fizyczna czy masaże. Nieestetyczne nagromadzenie tkanki tłuszczowej może być związane z budową anatomiczną konkretnego pacjenta lub może nastąpić w wyniku gwałtownego zwiększenia masy ciała, na przykład w czasie ciąży.
– Zabieg liposukcji może być wykonywany w różnych obszarach. Najczęściej jest to okolica brzucha, talii, lędźwi i ud przede wszystkim. Zdarza się też, że odsysamy podwójne podbródki. Także ramiona są takim obszarem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Elżbieta Radzikowska, specjalista chirurgii plastycznej i ogólnej, Klinika Chirurgii Plastycznej La Perla.
Stosunkowo szybko widoczne efekty odsysania tłuszczu są często silną motywacją do dbania o odpowiednią dietę i ćwiczenia. Jest to istotne, ponieważ zabieg nie zabezpiecza przed tyciem, wręcz przeciwnie – szczególnie po nim należy pilnować wagi, ponieważ w razie jej gwałtownego wzrostu tłuszcz zostanie zgromadzony w innych partiach ciała.
– Ważne jest, żeby po zabiegach liposukcji trzymać stałą wagę. Takie wahania w granicach kilograma, dwóch, one niczego nie zmienią. Ale jeżeli wzrost wagi będzie przekraczał 10 kg, to gdzieś musimy ten tłuszcz gromadzić i wtedy rzeczywiście nasza sylwetka może przybrać takie niechciane, mało oczekiwane kształty – wyjaśnia dr Elżbieta Radzikowska.
Wśród głównych powikłań liposukcji wymienia się zazwyczaj zatorowość. Jednak czynniki ryzyka związane z tym zabiegiem są minimalne, na poziomie 1 proc. Mimo wszystko bardzo ważny jest dokładny wywiad kwalifikacyjny przed operacją na temat stanu zdrowia pacjenta, a także ustalenie tego, jakie wyobrażenia na temat rezultatów zabiegu ma pacjentka.
– Liposukcja jest wbrew pozorom trudnym zabiegiem. Często oczekiwania pacjentów odbiegają od tego, co możemy im zaproponować. Tutaj przede wszystkim ważna jest jasna rozmowa. Poza tym są takie miejsca, które rzeczywiście może są trudniejsze do wykonania, nie zawsze one wychodzą tak, jakby pacjent się tego spodziewał – tłumaczy dr Radzikowska.
Zabiegi liposukcji są często stosowaną metodą również ze względu na szybkość powrotu do normalnego funkcjonowania – zwykle już następnego dnia. Warto jednak przeznaczyć kilka dni na regenerację organizmu, gdyż każda interwencja chirurgiczna jest dla niego obciążeniem i stresem.
Ceny liposukcji kształtują się w zależności od obszaru poddawanego zabiegowi. Zaczynają się od 3 tysięcy złotych.
Czytaj także
- 2024-05-27: Wojciech „Łozo” Łozowski: Kiedy miałem chore serducho, to napady częstoskurczu zdarzały się podczas koncertu. Kładłem się na scenie, a ludzie myśleli, że to jest jakiś artystyczny performance
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2023-12-12: Cyfryzacja procesów budowlanych przyspiesza. Efektem są lepszej jakości projekty i mniej błędów na budowach
- 2023-03-27: Mazowsze będzie mieć nowy system ostrzeżeń ws. jakości powietrza. Automatycznie powiadomi o przekroczeniu norm zanieczyszczeń
- 2023-03-03: Nawet 80 proc. ludzi nie przyjmuje odpowiednich dawek kwasów omega-3. Główny powód to zbyt mało tłustych ryb w diecie i brak suplementacji
- 2023-02-21: Prof. K. Krygier: Olej palmowy nie jest szkodliwy dla zdrowia i nie ma powodu, by wykluczać go z diety. Dużo gorszy jest tłuszcz kokosowy
- 2022-11-28: Dorota Goldpoint: Gwiazdom wraz z wiekiem trudno pogodzić się ze zmianami zachodzącymi w ich wyglądzie. Niektóre, jak Madonna, próbują w ekstremalny sposób zatrzymać czas
- 2022-11-21: Dorota Goldpoint: Dojrzałe Polki korzystają z medycyny estetycznej z dużym wyczuciem, natomiast młode dziewczyny tracą nad sobą kontrolę. Efektem są chociażby monstrualne, przeskalowane usta
- 2021-11-12: Wrocławska spółka przyspiesza prace nad innowacyjnymi lekami dla psów i koni. Projekty biotechnologiczne w centrum zainteresowania inwestorów
- 2021-11-29: Operacje raka prostaty przy użyciu robota chirurgicznego standardem w krajach zachodnich. W Polsce wciąż nie są refundowane
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.