Newsy

Aleksandra Kwaśniewska rozważa adopcję psa ze schroniska. Zdecydowała się na nią stylistka Ewelina Rydzyńska

2014-10-03  |  11:43
Mówi:Aleksandra Kwaśniewska, dziennikarka

Ewelina Rydzyńska, stylistka

Kamila Szczawińska, modelka

  • MP4
  • W ramach obchodzonego w najbliższą sobotę Światowego Dnia Zwierząt w schronisku "Na Paluchu" pojawiły się gwiazdy wspierające akcję „Kupując Pomagasz”. Do adopcji i opiekowania się bezdomnymi zwierzętami zachęcały m.in. Aleksandra Kwaśniewska, Ewelina Rydzyńska i Kamila Szczawińska.

    Aleksandra Kwaśniewska, która ostatnio rzadko pojawia się publicznie, zdecydowała się wziąć udział w akcji „Kupując Pomagasz” i waha się, czy nie zaadoptować jednego z podopiecznych schroniska „Na Paluchu”.

    – Serce mówi tak, rozum mówi zastanów się – mówi Aleksandra Kwaśniewska. – Nie biorę pod uwagę możliwości, aby nie mieć kolejnego psa. Czuję się współmatką psów moich rodziców, które często lądują na moim przechowaniu. One nie są wielkimi fanami innych psów i to mnie powstrzymuje przed decyzją o adopcji. Boje się sytuacji, w której dojdzie do jakiegoś dramatu rodzinnego pomiędzy czterołapnymi.

    Schroniska regularnie odwiedza Kamila Szczawińska. Modelka od dziecka była otoczona zwierzętami. W pewnym momencie życia miała aż sześć kotów, obecnie ma dwa psy oraz dwa konie.

    Bez względu na to, ile razy przychodzę do schroniska, zawszę te wizyty wywołują u mnie tę samą reakcję: płacz. Dzisiaj byłam na spacerze z psem, który później nie chciał wejść, chciał zostać ze mną – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kamila Szczawińska.

    Modelka, która tym razem nie mogła sobie pozwolić na adopcję, zwróciła uwagę, że przygarnięcie zwierzęcia to nie jedyny sposób, aby pomóc schroniskom.

    Nawet jeżeli nie możemy adoptować zwierzęcia, możemy tu przyjść, możemy te psy wyprowadzić, kąpać. Możemy mieć wirtualnego zwierzaka, na którego przelewamy co miesiąc pieniążki. To też pomaga, bo wiemy, że te zwierzęta nie będą głodne. Idzie zima, bardzo ciężki okres w schronisku, dlatego robiąc porządki w szafie, oddajmy stare koce, stare ręczniki, nie wyrzucajmy ich na śmietnik, przywieźmy tutaj do schroniska – namawia Szczawińska.

    Na adopcję zdecydowała się z kolei Ewelina Rydzyńska. Stylistka poznała kilka psów, ale ostateczną decyzję zostawiła swoim dzieciom.

    – Od dłuższego czasu myślałam o tym, żeby w naszym domu pojawił się czworonóg. Dyskutowałam bardzo długo z moimi dziećmi. Zakup psa z hodowli jest pójściem na skróty. Skoro są miejsca, z których zwierzęta można zaadoptować, to dlaczego tego nie zrobić! Wsparłam dziś akcję swoją obecnością oraz przyszłam z zamysłem zaadoptowania zwierzęcia – mówi Ewelina Rydzyńska.

    Stylistka uważa, że miłość i szacunek do zwierząt jest bardzo ważny w wychowywaniu dzieci. Rydzyńska oswaja swoje dzieci z obecnością zwierząt od najmłodszych lat.

    W naszym domu najpierw pojawił się chomik Felix, który był próbą sprawdzenia inicjatywy, atencji, odpowiedzialności wobec zwierzaka. Teraz pora na zwierzę trochę większe, które też nauczy pokory, bo z pieskiem należy wyjść, zadbać o to, żeby miska z wodą zawsze była pełna czy przytulić, poświęcić uwagę. Myślę, że to jest fajny element w takim procesie wychowawczym, szczególnie u dzieciaków – mówi stylistka.

    Akcja „Kupując Pomagasz” to jedno z cyklu wydarzeń organizowanych przez warszawskie schronisko dla zwierząt „Na Paluchu”. Akcja ma na celu zachęcić do adopcji lub zaopiekowania się bezdomnymi psami.   

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.