Newsy

Kastracja zapobiega niekontrolowanemu rozmnażaniu się zwierząt. Pomaga w walce z ich bezdomnością

2019-07-30  |  05:00
Mówi:Ewa Bieniek
Funkcja:lekarz weterynarii, laureatka nagrody Serce dla Zwierząt 2019
  • MP4
  • Chirurgiczna kastracja jest formą trwałej antykoncepcji, stanowi ważny element w walce z bezdomnością zwierząt, a także zapobiega wielu groźnym chorobom psów i kotów. Temat ten nadal jednak budzi wiele wątpliwości wśród właścicieli zwierząt. Opiekunowie obawiają się przygotowań do zabiegu, rekonwalescencji i postępowania ze swoim pupilem, kiedy ten dojdzie już do siebie.

    Kastracja pozwala uzyskać trwałą niepłodność i zapobiega niekontrolowanemu rozmnażaniu się zwierząt. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę to, że każda niekastrowana suka może w ciągu roku urodzić od kilku do kilkunastu szczeniąt. Przy braku kontroli nad rozmnażaniem psów w niedługim czasie populacja może się wielokrotnie powiększyć.

    Kastracja przede wszystkim pozwala na zapobieganie bezdomności zwierząt, czyli niekontrolowanemu rozmnażaniu się tych zwierzaków. Niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że bezdomność nie wynika z tego, że zwierzaki rozmnażają się w lesie, to wszystko są zwierzęta właścicielskie, u których dochodzi do niechcianych ciąż i wtedy właściciel pozbywa się takich zwierząt albo tuż przed porodem suczki czy kotki, albo już jak ten miot pojawi się na świecie – mówi agencji Newseria Ewa Bieniek, lekarz weterynarii, laureatka nagrody Serce dla Zwierząt 2019.

    Kastracja, czyli operacyjne odjęcie gonad, to zabieg chirurgiczny, na skutek którego zwierzę staje się nieodwracalnie bezpłodne. Samicom usuwa się jajniki, jajowody i macicę, a samcom jądra i najądrza. Wykastrowana samica nigdy już nie będzie miała potomstwa i cieczki, wykastrowany samiec nie będzie więcej odczuwał popędu płciowego.

    – Usuwane są gonady, czyli narządy rozrodcze samicy lub samca, w zależności od tego, z czym mamy do czynienia. Zabieg trwa dosyć krótko, zwierzak później dostaje leki przeciwbólowe. Warto podkreślić, że taki zabieg wykonuje się raz na całe życie zwierzaka, podczas gdy ewentualnie środki hormonalne trzeba podawać nawet dwa razy w roku i kończy się to często chorobami układu rozrodczego – mówi Ewa Bieniek.

    Kastracja przeprowadzana jest w pełnym znieczuleniu, w warunkach sterylnych w sali operacyjnej. Najnowsze badania dowodzą, że suczki najlepiej kastrować tuż przed pierwszą cieczką lub miesiąc po niej, gdyż dzięki temu zabieg niemal w stu procentach chroni je przed ewentualnym zachorowaniem na nowotwór gruczołu mlekowego. Dla samców optymalny wiek to 7–12 miesiąc życia.

    – Wiek nie gra roli, im młodsze zwierzę – oczywiście po osiągnięciu dojrzałości płciowej – tym lepiej. Natomiast u starszych zwierząt bardzo często są choroby związane z układem rozrodczym i taka kastracja ze względów zdrowotnych jest również bardzo wskazana – mówi Ewa Bieniek.

    Zwierzęta wracają do zdrowia w ciągu kilku dni po zabiegu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Podróże

    Edukacja

    W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat

    Poziom koncentracji młodzieży funkcjonującej w trybie multiscreeningu spada poniżej poziomu umożliwiającego efektywną naukę – wskazują eksperci NASK. Cyfrowe bodźce sprawiają, że mniejsza jest też zdolność do głębokiego przetwarzania informacji. By poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym, kluczowe jest rozwijanie umiejętności społecznych od najmłodszych lat, m.in. uważności. Fundacja Orange w ramach programu MegaMisja chce budować takie kompetencje u przedszkolaków i młodszych uczniów.

    Media

    Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy

    Prezenterka przyznaje, że show-biznes rządzi się swoimi prawami i trzeba mieć na uwadze to, że pozory mogą mylić. Nie brakuje bowiem osób, które za wszelką cenę chcą osiągnąć sukces i dbają o swoje interesy kosztem innych. Po dwóch dekadach pracy w świecie mediów i rozrywki, w różnych środowiskach i z różnymi ludźmi, Malwina Wędzikowska potrafi już rozpoznać tych, którzy nie mają wobec niej dobrych intencji.