Mówi: | dr n. wet. Michał Ceregrzyn |
Funkcja: | kierownik ds. żywienia zwierząt w Mars Polska |
Połowa polskich kotów ma nadwagę, a 13 proc. jest otyłych. Niewłaściwe odżywianie ma wpływ na ich długość życia
Przeciętny kot powinien jeść ok. 200 gramów karmy mokrej i 20–40 gramów karmy suchej dziennie. Weterynarze podkreślają, że przekarmianie zwierząt świadczy o braku wyobraźni właścicieli. W konsekwencji połowa polskich kotów ma nadwagę, a co za tym idzie – jest narażona na różnego rodzaju choroby. Dlatego nie powinno się ich karmić tylko resztkami ze stołu lub tłustymi ścinkami wędlin. Karmę trzeba odpowiednio dopasowywać zarówno pod względem jakości, jak i ilości.
Lekarze weterynarii podkreślają, że koty i psy mają radykalnie różne potrzeby dotyczące pożywienia, dlatego nie powinno się dawać tej samej karmy małemu kociakowi i dorosłemu psu. Niektóre koty lubią jednak zaglądać do psiej miski i choć zjedzenie takiego przysmaku raz na jakiś czas im nie zaszkodzi, to lepiej zadbać o to, by kot miał stały dostęp do odpowiedniej dla niego karmy.
– 2/3 energii pokarmowej kota powinno być dostarczane w postaci karmy mokrej, dlatego że ona jest zdecydowanie bliższa jego naturalnym potrzebom. Ponieważ kot musi jeść kilka, kilkanaście razy dziennie, więc dobrze jest rano i wieczorem dać mokrą karmę – po 100 gramów, a w ciągu dnia zwierzę powinno mieć dostęp do suchej karmy – około 20–40 gramów. To jest wystarczająca dieta, żeby zaspokoić wszystkie potrzeby pokarmowe kota – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. wet. Michał Ceregrzyn, kierownik ds. żywienia zwierząt w Mars Polska.
Jeżeli kot jest w dobrej kondycji, to nie ma potrzeby regulować mu ilości jedzenia. W przypadku widocznej nadwagi i zwiększonego apetytu warto jednak skonsultować się z lekarzem weterynarii i zadbać o odpowiednią dietę.
– Duża część kotów sama reguluje swoje łaknienie i nie najada się na zapas, natomiast są koty, które zjadają za dużo i tyją. Dlatego zawsze trzeba sprawdzić, czy nasz kot nie jest za gruby. Jeżeli tak, to wtedy trzeba mu wydzielać jedzenie, czyli musi dostawać tyle, ile potrzebuje zgodnie ze swoją wagą – tłumaczy dr n. wet. Michał Ceregrzyn.
Dr n. wet. Michał Ceregrzyn podkreśla, że otyłość zwierząt jest poważnym problemem. Weterynarze szacują, że aż ponad połowa kotów ma nadwagę, a 13 proc. jest otyłych. Nadwaga jest definiowana jako zwiększenie masy ciała o 10 proc. ponad optymalną wartość, natomiast otyłość – o 20 lub 30 proc.
– Problem dotyczy przede wszystkim kotów domowych, które nie mają wystarczającej ilość ruchu lub dostają zbyt dużą ilość jedzenia w stosunku do swoich potrzeb energetycznych. Dlatego trzeba właściwie żywić koty zarówno pod względem ilości, jak i jakości pożywienia. Dokarmianie kotów smakołykami ze stołu jest wynikiem mylnej interpretacji ich zachowań, które według części właścicieli wymagają urozmaicania diety. W rzeczywistości u części kotów występuje coś takiego, jak instynktowna potrzeba zmiany smaku, która objawia się tym, że kot po pewnym czasie daje sygnał, że jednej karmy już nie chce jeść i szuka czegoś innego. Szuka jednak tylko zmiany smaku, a nie innego składu pokarmu. Nie ma zatem potrzeby dodawania do kompletnej karmy mięsa czy innych smakołyków, wystarczy sięgnąć po wariant karmy o innym smaku – wyjaśnia dr n. wet. Michał Ceregrzyn.
Weterynarze alarmują, by nie bagatelizować problemu. Niewłaściwe karmienie ma znaczący wpływ na długość życia kota i jego stan zdrowia.
– Koty otyłe chorują np. na cukrzycę, więc na pewno statystycznie otyłość skraca życie kotom. Dbanie o właściwą dietę, o odpowiednią ilość pokarmu, o odpowiednią kondycję ciała jest oczywiście potrzebne po to, żeby zwiększyć ich szansę na dłuższe i zdrowsze życie – dodaje dr n. wet. Michał Ceregrzyn.
Czytaj także
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-06-13: Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
- 2025-05-22: Statystyki dotyczące otyłości coraz bardziej niepokojące. Niewielki odsetek chorych podejmuje leczenie
- 2025-06-02: Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Qczaj: Mam dłuższe włosy i w życiu nie słyszałem tylu komplementów na temat swojego wyglądu. Dziewczyny mnie porównują do Massimo z „365 dni”
Trener zmienił ostatnio swój image za sprawą dłuższych włosów i cieszy się, że ta metamorfoza przypadła do gustu tak wielu osobom. Jak podkreśla, zdecydował się na diametralnie inną fryzurę, żeby w końcu spełnić marzenie z dzieciństwa. Qczaj zaznacza też, że rok temu, by pozbyć się zakoli, zrobił przeszczep mieszków włosowych.
Farmacja
Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu

Rocznie w Polsce wystawia się ponad ćwierć miliona recept na antykoncepcję awaryjną. Jednocześnie świadomość na temat tzw. tabletki dzień po, choć rośnie, wciąż jest niewystarczająca. Eksperci kampanii Poranek PO wskazują na szereg mitów, które wciąż pokutują wokół tego tematu i które mogą nawet zniechęcać kobiety do sięgania po antykoncepcję awaryjną, np. dotyczące mechanizmu jej działania czy skutków długoterminowych. Dlatego podkreślają także potrzebę edukowania poszczególnych grup pacjentek, ale także ich partnerów. Jedną z takich inicjatyw edukacyjnych jest kampania Poranek Po.
Psychologia
Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.