Mówi: | Aneta Awtoniuk |
Funkcja: | trenerka i instruktorka szkolenia psów |
Firma: | prowadząca program „SuperPies” |
Problemy między ludźmi a psami najczęściej wynikają z braku wiedzy opiekunów na temat potrzeb czworonoga. Czasem też zdarza się, że kochają go za bardzo
Wiele czynników ma wpływ na pojawienie się u psów niepożądanych zachowań, poczynając od uwarunkowań genetycznych, a kończąc na traumie wyniesionej z okresu szczenięctwa. Problem pupila dotyczy wszystkich domowników. Czasem wystarczy tylko, by zmienili oni nieco swoje podejście, starali się zrozumieć jego potrzeby i sytuacja znacznie się poprawia. W skomplikowanych przypadkach warto jednak skorzystać z usług behawiorysty i profesjonalnego trenera.
Behawioryści rozwiązują przeróżne problemy czworonogów i ich właścicieli. A ci skarżą się między innymi na to, że podczas spaceru ich pupil notorycznie rzuca się z zębami na inne psy, przez co boją się wychodzić z nim z domu. Dużym dyskomfortem jest również brak posłuszeństwa psów, które nie wracają na zawołanie opiekuna, tylko potrafią uciekać w las czy w miasto na wiele godzin, a czasem nawet dni. Wśród innych problemów można wymienić nadpobudliwość, skłonność do niszczenia różnych przedmiotów czy uciążliwe szczekanie.
– Problemów między ludźmi a psami jest bardzo dużo. One na ogół wynikają z tego, że ludzie albo nie rozumieją, jakiego mają psa, albo nie rozumieją, jakie ten psiak ma potrzeby. Czasem też zdarza się, że kochają za bardzo – to niestety jest problem XXI wieku, że ludzie chcący czystych emocji, takiej bezdyskusyjnej akceptacji, zwracają się częściej ku psom niż ku innym ludziom i niestety czasem jest tak, że ta miłość, którą obdarzają zwierzę, trochę je przytłacza – mówi agencji Newseria Aneta Awtoniuk, trenerka i instruktorka szkolenia psów, prowadząca program „SuperPies”.
Awtoniuk podkreśla, że każdego psa da się wychować, a dobry behawiorysta jest w stanie rozwiązać każdy problem. Aby go zwalczyć, najpierw trzeba jednak poznać jego przyczynę.
– Moją rolą jest pionizowanie relacji pomiędzy psem a człowiekiem po to, żeby one wróciły na właściwy tor, żeby pies nie czuł się przytłoczony, ale też w związku z tym, żeby nie miał zbyt dużych oczekiwań, które się jemu stawia, a których on po prostu nie jest w stanie zaspokoić i którym nie jest w stanie sprostać – mówi Aneta Awtoniuk.
Program „SuperPies” pokazuje, jak zmiana złych nawyków, zarówno ze strony psa, jak i jego właściciela, wpływa na poprawę życia całej rodziny.
– Mam nadzieję, że program uświadomi wszystkim, nie tylko właścicielom czy opiekunom psów, że odpowiedzialność za zwierzę zawsze leży po stronie człowieka, szczególnie w przypadku psów. Dlatego, że psy są takim gatunkiem, który został w procesie udomowienia właściwie trochę ubezwłasnowolniony. Gdybyśmy teraz wypuścili wszystkie psy na wolność, to one bez człowieka nie przeżyją. Koty zostawiły sobie ten dziki aspekt swojej natury i bez człowieka po prostu zaczną polować, psy potrzebują ludzi do tego, żeby egzystować, więc ta odpowiedzialność na nas, na dwunożnych, jest bardzo duża – mówi Aneta Awtoniuk.
Czytaj także
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-12-17: Zakłady poprawcze i młodzieżowe ośrodki wychowawcze nie spełniają swoich funkcji. Większą rolę w resocjalizacji powinny pełnić rodziny
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.