Newsy

Badania genetyczne mogą być przełomem w dietetyce

2014-11-04  |  06:20

Naukowcy zwracają uwagę na to, że efektywność przyswajania kwasu foliowego, witaminy B12, żelaza czy witaminy D zależy od genów i ma związek z ryzykiem konkretnych chorób. Do niedawna oznaczanie markerów genetycznych predysponujących do zaburzeń metabolicznych w Polsce było zarezerwowane dla naukowców. Obecnie badania takie są dostępne dla każdego. Na podstawie wyników analizy DNA możliwe jest ustalenie indywidualnej diety, która uwzględnia zwiększone lub zmniejszone zapotrzebowanie na konkretne składniki pokarmowe i minimalizuje ryzyko zaburzeń.

Współczesne zalecenia żywieniowe opierają się na normach uogólnionych dla całej populacji. Zapotrzebowanie na pewne składniki odżywcze może się jednak różnić u poszczególnych osób w zależności predyspozycji genetycznych.

– Diety, które obecnie polecają dietetycy, są raczej szablonowe, oparte na pewnych założeniach grup populacyjnych. Do tej pory dietetycy nie dysponowali narzędziami, które pozwalałyby stwierdzić, czy u danej osoby metabolizm witamin zachodzi poprawnie, czy nie ma predyspozycji do wystąpienia cukrzycy typu II czy problemów z trzustką – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Lifestyle dr inż. Tomasz Czernecki, prezes firmy VitaGenum.

Jak donosi czasopismo medyczne „The American Journal of Clinical Nutrition”, efektywność metabolizmu m.in. kwasu foliowego, witaminy B12, żelaza, witaminy D czy tłuszczu zależy od genów i ma związek z ryzykiem konkretnych zaburzeń. Przykładowo, u osób, które słabiej metabolizują kwas foliowy, wzrasta ryzyko rozwoju chorób układu krążenia, a w przypadku kobiet w ciąży – wrodzonych wad cewy nerwowej u dziecka. Ryzyko to można znacznie zmniejszyć poprzez spożycie większych ilości tej substancji odżywczej.

Do niedawna oznaczanie markerów genetycznych predysponujących do konkretnych zaburzeń metabolicznych w Polsce było zarezerwowane dla naukowców. Obecnie badania takie są dostępne dla każdego. Można je przeprowadzić w każdym wieku.

– Jeśli takie oznaczenie wykonamy nowo narodzonemu dziecku, to wiemy od samego początku, których witamin potrzebuje więcej. Wiemy, czy nie ma wrodzonej nietolerancji laktozy i czy na przykład nie ma zwiększonego ryzyka rozwoju cukrzycy typu II lub zespołu metabolicznego – tłumaczy Tomasz Czarnecki.

Na podstawie wyników analizy DNA możliwe jest ustalenie indywidualnej diety, która uwzględnia zwiększone lub zmniejszone zapotrzebowanie na konkretne składniki pokarmowe u danej jednostki.

– Badanie jest bardzo proste i całkowicie nieinwazyjne. Pakiet zamawia się do domu. Wystarczy pałeczką potrzeć z lewej i prawej strony wewnątrz policzka. To daje wystarczającą ilość materiału genetycznego. Następnie to wszystko pakujemy w kopertę i odsyłamy do laboratorium, gdzie jest prowadzona dalsza procedura badania – dodaje Czarnecki.

Oprócz czynników ryzyka chorób cywilizacyjnych oraz zdolności metabolizowania substancji odżywczych, testy genetyczne umożliwiają wykrycie nietolerancji pewnych składników pokarmowych, w tym laktozy, fruktozy czy glutenu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.