Newsy

Dziś premiera książki Agaty Młynarskiej „Pyszna zmiana, czyli moje życie bez glutenu” . Dziennikarka napisała ją na podstawie własnych doświadczeń

2014-11-19  |  11:40

W poradniku  „Pyszna zmiana, czyli moje życie bez glutenu” Agata Młynarska udziela czytelnikom porad dotyczących prawidłowego odżywiania i przestrzega przed produktami, które mają zły wpływ na zdrowie oraz powodują uciążliwe i przewlekłe dolegliwości. Dziennikarka przyznaje, że sama przez wiele lat uskarżała się na bóle głowy, brzucha i chroniczne zmęczenie. Badania wykazały, że ich przyczyną nietolerancja pokarmowa.

Agata Młynarska podkreśla, że w czasach, kiedy markety i sklepy oferują niezliczoną ilość produktów spożywczych, warto zadbać o to, by jedzenie, które trafia na stół było nie tylko smaczne, ale przede wszystkim zdrowe. Nietolerancja na niektóre składniki pokarmowe może podstępnie i bez objawów wyniszczać od środka organizm.  Takim „cichym zabójcą” jest właśnie gluten.

Odkąd pamiętam zawsze pobolewał mnie brzuch.  Na początku września zeszłego roku, wylądowałam w szpitalu z bardzo silnymi bólami, wymiotowałam, bardzo źle się czułam.  Trwało bardzo długie dochodzenie do tego, co mi jest.  Po bardzo dokładnych badaniach genetycznych okazało się,  że mam nietolerancję glutenu i laktozy, czyli cukru, który znajduje się w mleku krowim. To było dla lekarzy światełko w tunelu –  mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agata Młynarska, dziennikarka.

Dziennikarka postanowiła podzielić się swoimi przeżyciami i doświadczeniami z czytelnikami. Książka jest swoistym przewodnikiem w prowadzeniu zdrowego trybu życia. Pomoże tez dopasować odpowiednią diety  tym, których organizm nie toleruje glutenu.

Leżąc w szpitalu, myślałam, że nie mogę tego czasu zmarnować, niech ten czas komuś posłuży. Dostaje tak bezcenną wiedzę i tak ważne informacje, że chce się nimi podzielić, bo być może ktoś zidentyfikuje te objawy, które ja miałam jako podobne i już nie będzie musiał męczyć się całe życie, tylko po prostu pójdzie i zrobi badania genetyczne. W książce jest podany konkretny i sprawdzony adres   –  tłumaczy Agata Młynarska.

Młynarska przestrzega, by nie lekceważyć żadnych dolegliwości i zachęca też innych do bacznej obserwacji swojego organizmu. Dziennikarka podkreśla, że w jej przypadku fundamentalna zmiana diety miała kolosalny wpływ na stan zdrowia.

Dla mnie to jest być albo nie być, żyć albo nie być. Rzeczywiście jest coś takiego, że teraz wszyscy mówią o tym glutenie, bo taka moda pojawiła się w mówieniu o tym, nie bez powodu, bo jest coraz więcej osób, które na to chorują. To jest inny gluten niż był lat temu 50, bo teraz wszystko jest chemicznie przetworzone. Ten glutem skleja nasze wnętrzności i dzieją się rzeczy straszne –  tłumaczy Agata Młynarska.

Współautorkami książki są prof. Grażyna Rydzewska, Agnieszka Pęksa i Ewa Olejniczak. Są więc liczne porady zdrowotne, analiza poszczególnych diet i przepisy na niskokaloryczne, ale pożywne dania.

–  Prof. Grażyna Rydzewska mówi również o tym, że człowiek dorosły w ogóle nie potrzebuje mleka, żeby żyć. Gdyby ludzie nie pili mleka i nie jedli produktów przetworzonych z mleka, prawdopodobnie miałaby dużo mniej pacjentów. Agnieszka Pęksa opisuje wszystkie diety i robi z nimi porządek.  Trzeci rozdział to już są przepisy Ewy Olejniczak, świetnej, super autorki przepisów kulinarnych dla ludzi, którzy chorują, a także dla tych, którzy chcą jeść bez glutenu –  dodaje Agata Młynarska.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Burda Publishing Polska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.