Newsy

Kukurydza powinna być stałym składnikiem diety. Wspomaga odchudzanie, obniża cholesterol, dobrze działa na cerę i uodparnia organizm

2015-01-21  |  06:30

Specjaliści do spraw żywienia podkreślają, że kukurydza jest bogatym źródłem witamin, składników mineralnych i kwasów Omega-3. Jej ziarna sycą, ale nie tuczą, dlatego jest polecana każdemu i o każdej porze roku. Można wprowadzać ją do diety na wiele różnych sposobów: jako przekąskę, dodatek do sałatek i wypieków.

Kukurydza jest bogata w selen, który wpływa na odporność organizmu, wspomaga walkę z przeziębieniami i wpływa na męską płodność. Zawiera też witaminę E, która jest nazywana witaminą młodości. Kukurydza jest też źródłem karotenoidów, czyli związków, które są antyoksydantami. Tutaj możemy wymienić beta-karoten, luteinę i zeaksantynę. Te dwa ostatnie są bardzo ważne dla narządu wzroku – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Justyna Marszałkowska-Jakubik, dietetyk.

Warzywo to z powodzeniem może zastąpić obiad, bo dostarcza organizmowi cennych składników i niewiele kalorii. Gotowana zawiera więcej aktywnych przeciwutleniaczy niż surowa, a więc jest jeszcze zdrowsza.

Jeśli jest sezon, to najlepiej kolbę ugotować na parze, z masełkiem i solą i zjeść po prostu jako przekąskę lub element jakiegoś posiłku. Poza sezonem możemy sięgać po kukurydzę konserwową w słoikach lub puszkach. Nie musimy się jej bać, ale warto ją przepłukać, bo z racji zalewy zawiera więcej soli – tłumaczy Justyna Marszałkowska-Jakubik.

Justyna Marszałkowska-Jakubik podkreśla, że mąkę kukurydzianą warto również wykorzystywać w kuchni do różnych wypieków.

Występuje w dwóch odmianach, możemy więc sięgnąć zarówno po mąkę oczyszczoną, jak i mąkę pełnoziarnistą. Jest bogata w witaminę E i błonnik. Może stanowić rewelacyjne urozmaicenie diety i co istotne  jest bezglutenowa – wyjaśnia Justyna Marszałkowska-Jakubik.

Jako smaczną, a zarazem wartościową przekąskę dietetycy polecają również popcorn. Ale nie ten gotowy, kupowany w sklepie czy kinie, bo taki jest bardzo bogaty w tłuszcze i sól, lecz ten przygotowany samodzielnie, w wersji light.

Jeśli kupimy suche ziarna i uprażymy w garnku bez żadnych dodatków, to otrzymamy bardzo wartościową przekąskę, bogatą w błonnik, antyoksydanty, selen i witaminy z grupy B – dodaje Justyna Marszałkowska-Jakubik.

Mączkę kukurydzianą wykorzystuje się też w kosmetologii. Ma ona cenne właściwości, działa przeciwalergicznie i łagodzi podrażnienia, a zmieszana z olejem rycynowym jest doskonałym środkiem na obrzęki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.